Markiełow wystąpi w pierwszym treningu przed GP Rosji
Pod koniec września 23-latek zasiądzie za sterami bolidu Renault R.S.18.
01.09.1811:37
3150wyświetlenia
Embed from Getty Images
Renault poinformowało, że Artiom Markiełow weźmie udział w pierwszej sesji treningowej przed Grand Prix Rosji, zastępując za sterami bolidu R.S.18 Carlosa Sainza.
Rosjanin, który dołączył do programu rozwojowego Renault po zakończeniu ubiegłorocznych mistrzostw F2 na drugim miejscu, za Charlesem Leclerkiem, otrzymał już szansę poprowadzenia tegorocznego bolidu R.S.18 podczas testów na Hungaroringu. Obecnie 23-latek zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji F2 i według doniesień prasowych ma szansę na zapewnienie sobie wyścigowego fotela w ekipie Williamsa.
Dyrektor zarządzający Renault Sport - Cyril Abiteboul, dodał:
Renault poinformowało, że Artiom Markiełow weźmie udział w pierwszej sesji treningowej przed Grand Prix Rosji, zastępując za sterami bolidu R.S.18 Carlosa Sainza.
To najlepszy prezentu urodzinowy jaki mogłem dostać. Chcę jak najlepiej wykorzystać tę szansę- powiedział Markiełow.
Bycie częścią teamu Renault Sport pomogło mi jako kierowcy wyścigowemu. Możliwość wykorzystania tych lekcji w praktyce na torze w Soczi jest olbrzymim zaszczytem.
Rosjanin, który dołączył do programu rozwojowego Renault po zakończeniu ubiegłorocznych mistrzostw F2 na drugim miejscu, za Charlesem Leclerkiem, otrzymał już szansę poprowadzenia tegorocznego bolidu R.S.18 podczas testów na Hungaroringu. Obecnie 23-latek zajmuje piąte miejsce w klasyfikacji F2 i według doniesień prasowych ma szansę na zapewnienie sobie wyścigowego fotela w ekipie Williamsa.
Dyrektor zarządzający Renault Sport - Cyril Abiteboul, dodał:
Jesteśmy zadowoleni mogąc zapewnić Artjomowi szansę poprowadzenia bolidu R.S.18 podczas jego domowego Grand Prix. Zarówno na torze jak i poza nim Artjom pokazał, że jest wartościowym członkiem naszego zespołu. Podczas testów w Budapeszcie udowodnił, że zasługuje na ten występ. Nie możemy się już doczekać, aby zobaczyć go w akcji podczas pierwszego treningu w Soczi.
KOMENTARZE