Leclerc, Verstappen i Hamilton naruszyli zasady parc ferme? (akt.)

Kierowcy otrzymali grzywny w zawieszeniu. Wyniki GP Austrii pozostają w mocy.
10.07.2219:04
Nataniel Piórkowski
3153wyświetlenia


Charles Leclerc, Max Verstappen oraz Lewis Hamilton są podejrzewani o naruszenie zasad parku zamkniętego.

Trzech najwyżej sklasyfikowanych kierowców wyścigu o Grand Prix Austrii mogło dopuścić się złamania przepisów Międzynarodowego Kodeksu Sportowego FIA w zakresie artykułu 12,2.1.i.

Zapis dotyczy niezastosowania się do poleceń odpowiednich oficjeli w celu bezpiecznego i uporządkowanego przebiegu imprezy.

Spotkanie sędziów z przedstawicielami Ferrari, Red Bulla i Mercedesa rozpoczęło się o godzinie 18:30.

Przypuszcza się, iż naruszenie przepisów może dotyczyć zasady zawartej w notatkach odnoszących się do procedury stosowanej po zakończeniu wyścigu. Określa ona, iż fizjoterapeuci muszą czekać poza pomieszczeniem za podium, aż do zakończenia ceremonii dekoracji kierowców.

Aktualizacja: Sędziowie podjęli decyzję o wymierzeniu trzem wymienionym powyżej kierowcom kar grzywny w zawieszeniu wynoszących po 10 tysięcy euro.

Sędziowie otrzymali raport delegata do spraw mediów, który następnie został potwierdzony materiałami wideo, wskazujący na to, iż fizjoterapeuci/asystenci trzech najwyżej sklasyfikowanych kierowców, wkroczyli na teren parku zamkniętego bez odpowiedniego zezwolenia, łamiąc procedurę, która została opublikowana przed wyścigiem, a która miała za zadanie porządkować przebieg imprezy. Po części ma to na celu zapobiegnięcie przypadkom przekazania kierowcom przedmiotów przed ich zważeniem.

Zawodnicy zostają ukarani grzywnami w wysokości po 10 tysięcy euro, zawieszonymi na dalszą część sezonu. Zostają także ostrzeżeni, że przepustki osób, których dotyczy ta sprawa, mogą zostać cofnięte w przypadku systemowego naruszenia zasad.