Wywiad z Lewisem Hamiltonem

"Czuję się bardzo pewnie; bolid jest wyraźnie lepszy od zeszłorocznego modelu, tak samo jak silnik"
01.03.0712:09
deZZember
1424wyświetlenia

Wczoraj na łamach serwisu autosport.com ukazał się wywiad z debiutanckim kierowcą McLarena, Lewisem Hamiltonem. Z młodym Brytyjczykiem rozmawiał Pablo Elizalde - zachęcamy do lektury.

Jak oceniasz dotychczasowe testy?
Testy przebiegają bardzo dobrze, zarówno jeżeli chodzi o silnik jak i resztę konstrukcji, wszystko przebiega zgodnie z planem. Nasze tempo jest dobre, tak samo jak tempo Ferrari. Wygląda na to, że jesteśmy bardzo szybcy.

Czy według ciebie Ferrari ma w chwili obecnej przewagę nad resztą zespołów?
Niekoniecznie. Wcześniej to my byliśmy na szczycie tabeli czasowej, ale obecnie Ferrari wydaje się być rzeczywiście bardzo silne. Wydaje mi się, że mają po prostu inny program niż my, nie wiemy przecież z jaką ilością paliwa jeżdżą, więc trudno oceniać kto jest szybszy. Jednak sądzę, że obecnie to Ferrari i McLaren są głównymi pretendentami do tytułu mistrzowskiego.

Musisz być bardzo zadowolony z faktu, że twoja forma jest taka sama jak forma obecnego mistrza świata?
Jak już powiedziałem, testy przebiegają dla nas bardzo dobrze i sądzę, że już się zadomowiłem w teamie. Przez ostatnie trzy miesiące zespół wykonał naprawdę mnóstwo pracy, by przygotować mnie do pierwszego wyścigu, a to są moje ostatnie dni testowe. Dużo testowałem przez ten czas. Wyścig będzie dla mnie czymś nowym. Muszę się jeszcze wiele nauczyć, więc zobaczymy jak to wyjdzie w pierwszym wyścigu. Będzie to dla mnie kolejna twarda lekcja.

Jak pewnie czujesz się w bolidzie?
Czuję się bardzo pewnie. Bolid jest wyraźnie lepszy od zeszłorocznego modelu, tak samo jak silnik. Mamy naprawdę mocny pakiet. Oczywiście znowu się powtórzę, ale wszystko okaże się w pierwszym wyścigu. Nie ma z nami na testach zespołu Williams, więc nie wiemy w jakiej są formie. Poza tym nie sądzę, by którykolwiek z zespołów grał w otwarte karty. Oczywiście my jesteśmy w dobrej formie, ale ciągle mamy wiele do zrobienia, na pewno podczas sezonu będziemy kontynuowali rozwój.

Jak trudno jest wygrać wyścig?
Trudno powiedzieć. Testy to jedno, a wyścig to coś całkiem innego. Dopóki nie wystartuję w pierwszym wyścigu, nie wiem czego mogę się spodziewać. Postaram się jak mogę, dam z siebie wszystko, na pewno będę próbował zdobyć jakieś punkty. To będzie już sporym sukcesem.

Nie możesz się już doczekać wyścigu w Melbourne, czy raczej wolałbyś, aby odbył się później?
Nie, chciałbym aby odbył się jak najszybciej! Jak już wspominałem wcześniej, testy trwały sześć tygodni, a ja testowałem przez trzy dni w każdej serii. Jestem niezwykle podekscytowany na myśl o pierwszym wyścigu. Nie mogę się już doczekać przyjazdu do Australii - nigdy tam nie byłem - a także mojego pierwszego startu w GP.

Jak trudno jest się od razu przygotowywać do startów w wyścigach?
Cóż, właściwie to nie wiem, nigdy nie byłem kierowcą testowym. Współpracowałem z kierowcami testowymi, jak Pedro (de la Rosa), następnie z Fernando (Alonso), wiele się od nich ucząc. To z pewnością całkiem inny program. Pomagam w rozwoju nowego bolidu, ale jednocześnie muszę się wiele nauczyć odnośnie strategii na wyścig i innych rzeczy, które mogą przytrafić się podczas wyścigu. To dla mnie coś nowego, ale myślę, że sporo się już nauczyłem.

Zaskoczyło cię coś w Formule 1?
Jestem zaskoczony ilością osób, które są zaangażowane w stworzenie najlepszego bolidu F1. To niewiarygodne, ile ludzi pracuje w fabryce dzień i noc, by stworzyć części do bolidów dla dwóch kierowców, to jest naprawdę niesamowite. Jest to dla mnie ważne i gdy wracam do fabryki, staram się im pokazać, że jestem świadom ich ciężkiej pracy.

Czy jest cokolwiek do poprawienia?
Jestem debiutantem. Jak już wcześniej powiedziałem, muszę się jeszcze dużo nauczyć. Muszę się poprawiać i rozwijać w wielu dziedzinach. Nie sądzę by istniała jakaś górna granica możliwości rozwoju, każdy kierowca musi się ciągle rozwijać i polepszać. Myślę, że nawet (Michael) Schumacher starał się cały czas rozwijać.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

6
McMarcin
02.03.2007 08:41
Wiele pokory wyłania się ze słów Hamiltona - zaczynam go lubić ;)
deZZember
01.03.2007 12:21
@Kazz: a kogo tam by interesował Kubica w jakimś BMW ;p. To nie to, co Lewis w porządnym teamie :D.
Maraz
01.03.2007 12:01
Jest w planie ten wywiad, jeden z naszych redaktorów ma przetłumaczyć dzisiaj, być może opublikujemy go jutro rano. Zadałbym natomiast inne pytanie - dlaczego polskie biuro prasowe Roberta do połowy lutego nie zamieściło ani jednej wiadomości na oficjalnej stronie z prezentacji czy testów od zakończenia sezonu 2006? (teraz jest tam informacja "under construction...")
Kazz
01.03.2007 11:58
Maraz, a czemu nie zamieściłeś wywiadu z Robertem
Maraz
01.03.2007 11:54
Ponieważ rozwój Ralfa zatrzymał się już w 2003 roku ;-p
deeze
01.03.2007 11:45
"Myślę, że nawet (Michael) Schumacher starał się cały czas rozwijać" A skąd wiedział że Michael, może chodziło o Ralfa? ;>