Zmiany w przepisach na sezon 2008

Podczas ostatnich obrad Światowej Rady Sportów Motorowych zatwierdzonych zostało kilka istotnych zmian w przepisach Formuły 1 na sezon 2008. Najważniejsza z nich to całkowity zakaz stosowania systemu kontroli trakcji. Ponadto wbrew wcześniejszym zapowiedziom bolidy nie zostaną poszerzone i nadal będą jeździły na rowkowanych oponach.

Kontrola trakcji powróciła do F1 w 2001 roku po tym, jak FIA doszła do wniosku, że nie jest w stanie egzekwować zakazu stosowania tego systemu. Istniały bowiem podejrzenia, że niektóre zespoły potrafią ukryć kontrolę trakcji lub namiastkę takiego systemu w elektronice zarządzającej silnikiem. W 2008 roku będzie już jednak zupełnie inna sytuacja, gdyż wprowadzona zostanie ujednolicona elektronika dla silników (ECU) i dzięki temu łatwiej będzie można wyegzekwować zakaz stosowania kontroli trakcji.

Artykuł 9.3 poprawionego regulaminu technicznego F1 na sezon 2008 mówi: Żaden samochód nie może być wyposażony w system lub urządzenie, które potrafi zapobiegać uślizgowi kół podczas przenoszenia napędu na koła lub umożliwia kompensację zbyt gwałtownego wciśnięcia pedału gazu przez kierowcą. Jakiekolwiek urządzenie lub system informujący kierowcę o tym, że koła zaczynają się ślizgać, także jest niedozwolony.

O ile wyeliminowanie kontroli trakcji ucieszy z pewnością wielu fanów, o tyle rezygnacja z poszerzenia bolidów o 200 milimetrów (do 2000) wraz z pozostaniem przy rowkowanych oponach raczej nie zostanie zbyt dobrze przyjęta. Decyzja ta nie jest jednak specjalnym zaskoczeniem, bowiem prawdziwe opony typu "slick" miały być wprowadzone wraz ze zmianami w aerodynamice mającymi ułatwić wyprzedzanie (np. skrzydło CDG), a te zostały przesunięte na rok 2009.

Na pocieszenie FIA postanowiła złagodzić nieco zamrożenie rozwoju silników i od przyszłego roku zespoły będą mogły w trakcie sezonu rozwijać niektóre części jednostek napędowych.

Źródło: Autosport.com