Sainz Senior rezygnuje z pomysłu startu w wyborach na prezesa FIA

Na chwilę obecną Mohammed bin Sulayem nie ma żadnego kontrkandydata.
26.06.2509:21
Mateusz Szymkiewicz
43wyświetlenia
Embed from Getty Images

Carlos Sainz Senior oficjalnie potwierdził, że nie przystąpi do tegorocznych wyborów na stanowisko prezesa Międzynarodowej Federacji Samochodowej.

Przed kilkoma tygodniami spekulowano, że dwukrotny rajdowy mistrz świata oraz trzykrotny tryumfator Dakaru zamierza ubiegać się o fotel zajmowany przez Mohammeda bin Sulayema. Emiratczyk kończy swoją pierwszą kadencję i w grudniu przystąpi do walki o reelekcję.

Sainz Senior oraz jego syn Carlos Junior pytani o tę kwestię odnosili się bardzo lakonicznie, nie chcąc potwierdzać informacji, ani im zaprzeczać. Mimo to 63-latek opublikował oficjalne oświadczenie, w którym ogłosił, że nie przystąpi do tegorocznych wyborów na prezesa FIA.

Moje oświadczenie ma na celu oficjalnie przekazać, że ostatecznie zdecydowałem się nie kandydować na stanowisko prezesa Międzynarodowej Federacji Samochodowej. Przez ostatnie miesiące ciężko pracowałem, aby dogłębnie zrozumieć sytuację w FIA oraz wymagania i złożoność, jakie wiążą się z tak ważnym projektem. Po dokładnym przemyśleniu doszedłem do wniosku, że obecne okoliczności nie są idealne, aby stworzyć solidne podstawy dla mojej kandydatury.

Co więcej, zdałem sobie sprawę, że poważne ubieganie się o stanowisko prezesa znacząco wpłynęłoby na moje przygotowania do Dakaru, a nie chcę osłabiać mojego zaangażowania wobec Forda i zespołu. Te obawy skłoniły mnie więc do realistycznego podejścia i rezygnacji z planów związanych z FIA - przynajmniej na razie. Pomimo wycofania się z tego wyścigu, moja pasja do służenia i przewodzenia w świecie motorsportu nie zmieniła się i wciąż uważam, że organizacja potrzebuje istotnych zmian, które - mam szczerą nadzieję - zostaną w najbliższych latach podjęte.

Zarówno wyścigi, jak i mobilność to całe moje życie i z wielkim zainteresowaniem będę śledzić dalszy rozwój wydarzeń. Zawsze będę wspierać moją dyscyplinę sportu i starać się w każdy możliwy sposób przyczyniać się do poprawy mobilności dla użytkowników dróg na całym świecie. Na koniec chciałbym serdecznie podziękować wszystkim za słowa wsparcia, zachęty i rady, które otrzymałem w ostatnich tygodniach. Umocniły one moją pewność, by nadal dążyć do realizacji moich obecnych i przyszłych celów, za co jestem naprawdę wdzięczny - przekazał Carlos Sainz Senior.

Aktualnie Mohammed bin Sulayem nie posiada żadnego kontrkandydata przed grudniowymi wyborami. Oprócz Sainza, w ostatnich tygodniach w kontekście ubiegania się o prezesurę wymieniano nazwisko Alexandra Wurza.