Tim Mayer ogłosi decyzję o starcie w wyborach na prezesa FIA

Wieloletni sędzia zawodów Formuły 1 zwołał na piątek konferencję prasową.
03.07.2519:01
Mateusz Szymkiewicz
220wyświetlenia
Embed from Getty Images

Autosport oraz BBC informują, że w piątek Tim Mayer ogłosi start w tegorocznych wyborach na stanowisko prezesa FIA.

W grudniu o reelekcję będzie ubiegać się aktualny prezes Federacji - Mohammed bin Sulayem. Póki co Emiratczyk nie posiada konkurenta, choć przez kilka tygodni wiele wskazywało na to, że będzie nim Carlos Sainz Senior. Finalnie Hiszpan nie zdecydował się ubiegać o prezesurę, chcąc kontynuować karierę kierowcy rajdowego.

Mimo to według ustaleń Autosportu oraz BBC, bin Sulayem finalnie zmierzy się o fotel prezesa Międzynarodowej Federacji Samochodowej z Timem Mayerem. Amerykanin zaplanował na piątkowy poranek konferencję prasową na torze Silverstone, podczas której ma oficjalnie ogłosić swoje zamiary.

59-latek, który jest synem legendarnego szefa McLarena Teddy'ego Mayera, był wieloletnim sędzią zawodów z ramienia FIA. Amerykanin nadzorował przebieg wyścigów Formuły 1, American Le Mans Series czy IMSA. Mimo to od listopada ubiegłego roku Meyer jest już poza strukturami Federacji, tracąc stanowisko po bezpośredniej decyzji Mohammeda bin Sulay'ema.

Przyczyną było wstawienie się za organizatorem Grand Prix Stanów Zjednoczonych, który w 2024 roku otrzymał od FIA karę za inwazję kibiców po zakończeniu zmagań. Po złożeniu apelacji przez tor w Austin, jego reprezentantem był właśnie Tim Mayer.

59-latek będąc już poza federacją stał się otwartym krytykiem Mohammeda bin Sulayema. Mayer zarzucał aktualnemu prezesowi FIA m.in. osobistą ingerencję w ukaranie Maksa Verstappena za przeklinanie podczas konferencji prasowej przed Grand Prix Singapuru 2024.