Vowles: Pracujemy nad kłopotami z chłodzeniem
Póki co zespół wdrożył do FW47 rozwiązanie tymczasowe.
17.07.2516:01
83wyświetlenia
Embed from Getty Images
Szef Williamsa, James Vowles przyznał, że jego zespół ciągle poszukuje stałego rozwiązania problemów z chłodzeniem, gdyż tymczasowe usprawnienia wpływają negatywnie na osiągi tegorocznej maszyny.
Zarówno Alex Albon jak i Carlos Sainz regularnie doświadczali przegrzewania się silnika i ostatnich wyścigach, najmocniej było to widoczne w Hiszpanii, Kanadzie i Austrii, gdzie Albon musiał wycofać się z rywalizacji w Montrealu i na Red Bull Ringu. Sainz dodatkowo miał problem z chłodzeniem hamulców.
Najbardziej bolesne było odpadnięcie Albona w Austrii, gdyż jechał na punktowanej pozycji. Williams poświęcił rozwój tegorocznego samochodu na rzecz przyszłorocznej konstrukcji, tak więc perfekcyjne rozegranie weekendu stało się znacznie bardziej istotne w walce o piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Vowles przyznał, że zespół posiada tymczasowe rozwiązanie problemu, jednak powoduje one gorsze czasy okrążeń.
Pomimo tego, że Vowles nie ujawnił szczegółów, podejrzewa się, że większe wloty powietrza spowodowały kłopoty z oporem aerodynamicznym. Podobnie wloty powietrza do hamulców stały się ostatnio obszarem intensywnego rozwoju, gdyż pomagają opanować powietrze wokół koła.
Williams planuje małe poprawki na nadchodzące GP Belgii, jednak Vowles ma nadzieję, że nawet mały krok naprzód pomoże brytyjskiej ekipie odzyskać impet w tegorocznej kampanii i wygrać walkę w środku stawki.
Szef Williamsa, James Vowles przyznał, że jego zespół ciągle poszukuje stałego rozwiązania problemów z chłodzeniem, gdyż tymczasowe usprawnienia wpływają negatywnie na osiągi tegorocznej maszyny.
Zarówno Alex Albon jak i Carlos Sainz regularnie doświadczali przegrzewania się silnika i ostatnich wyścigach, najmocniej było to widoczne w Hiszpanii, Kanadzie i Austrii, gdzie Albon musiał wycofać się z rywalizacji w Montrealu i na Red Bull Ringu. Sainz dodatkowo miał problem z chłodzeniem hamulców.
Najbardziej bolesne było odpadnięcie Albona w Austrii, gdyż jechał na punktowanej pozycji. Williams poświęcił rozwój tegorocznego samochodu na rzecz przyszłorocznej konstrukcji, tak więc perfekcyjne rozegranie weekendu stało się znacznie bardziej istotne w walce o piąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Vowles przyznał, że zespół posiada tymczasowe rozwiązanie problemu, jednak powoduje one gorsze czasy okrążeń.
Oczywiście przyblokowały nas kłopoty z chłodzeniem w kilku wyścigach w tym sezonie, jednak najbardziej widoczne było to w Austrii, gdyż jechaliśmy na wysokiej pozycji- powiedział.
Wykonaliśmy wiele pracy w pierwszym treningu na Silverstone. Nasz program był inny od reszty stawki, gdyż chcieliśmy pozbyć się kłopotów z samochodem. Mamy rozwiązania, które pozwalają nam na ukończenie wyścigu, jednak kosztem osiągów. Pracujemy jednak nad rozwiązaniem, które naprawi problemy, ale nie będziemy musieli poświęcać czasu okrążenia.
Pomimo tego, że Vowles nie ujawnił szczegółów, podejrzewa się, że większe wloty powietrza spowodowały kłopoty z oporem aerodynamicznym. Podobnie wloty powietrza do hamulców stały się ostatnio obszarem intensywnego rozwoju, gdyż pomagają opanować powietrze wokół koła.
Williams planuje małe poprawki na nadchodzące GP Belgii, jednak Vowles ma nadzieję, że nawet mały krok naprzód pomoże brytyjskiej ekipie odzyskać impet w tegorocznej kampanii i wygrać walkę w środku stawki.
Na Spa planujemy mały pakiet poprawek, jednak to co musimy zrobić to wykorzystać pełny potencjał samochodu jaki posiadamy- dodał.
Ciągle do końca roku możemy zdobyć sporo punktów dzięki wykorzystywaniu szans podczas weekendu. Przed nami kilka torów, które powinny nam pasować i pomóc osiągnąć dobry rezultat.