Marko: Komunikaty McLarena o atakowaniu Maksa były zabawne
Konsultant Red Bulla podkreśla, że GP Las Vegas było cały czas pod kontrolą Holendra.
24.11.2515:30
53wyświetlenia
Embed from Getty Images
Konsultant Red Bulla - Helmut Marko, przyznał, że komunikacja radiowa McLarena z Lando Norrisem podczas Grand Prix Las Vegas była dla niego
W połowie drugiego stintu lider mistrzostw wyprzedził George'a Russella, awansując na drugie miejsce. Inżynier Norrisa stwierdził wówczas, że
Konsultant Red Bulla - Helmut Marko, przyznał, że komunikacja radiowa McLarena z Lando Norrisem podczas Grand Prix Las Vegas była dla niego
zabawna.
W połowie drugiego stintu lider mistrzostw wyprzedził George'a Russella, awansując na drugie miejsce. Inżynier Norrisa stwierdził wówczas, że
ścigamy Maksa, na co prowadzący Verstappen odpowiedział najszybszym okrążeniem oraz zwiększeniem przewagi. Finalnie czterokrotny czempion wygrał w Las Vegas z zapasem dwudziestu sekund, choć w końcówce McLaren poprosił swojego kierowcę, by ten odpuścił i oszczędzał paliwo.
[Max] z dużą łatwością był w stanie kontrolować tempo oraz oszczędzać opony- powiedział Helmut Marko z Red Bulla dla Sky Deutschland.
Pozostaliśmy na torze najdłużej ze wszystkich [na pośrednim zestawie]. Mieliśmy pełną świadomość stanu opon u naszych rywali i najzabawniejszy był komunikat McLarena: «Atakuj Maksa, wyprzedź go». W odpowiedzi Max wykonał serię szybkich okrążeń, by wyjaśnić sytuację.
Jego reakcja była bardzo pewna i przyszła mu z łatwością. W ogóle nie miał problemów. Lando w końcówce musiał odpuścić, ponieważ tracił do nas w każdym sektorze po 0,2-0,3 sekundy. Niestety nie było nikogo, kto mógłby to wykorzystać. Jeśli chodzi o pierwsze okrążenie… Max nie wygrał startu, ale wygrał pierwszy zakręt. Właściwie zmusił Norrisa do błędu.
Mateusz Szymkiewicz