Colletta dementuje plotki o zastąpieniu Frederica Vasseura
Szef Ferrari w WEC łączony jest z zespołem F1 na wypadek słabego startu sezonu 2026.
22.12.2514:20
36wyświetlenia
Embed from Getty Images
Szef Ferrari w Długodystansowych Mistrzostwach Świata - Antonello Coletta, zdementował spekulacje, jakoby w sezonie 2026 mógł przejąć kontrolę nad zespołem Formuły 1.
Włoch, który odpowiada za program prototypu 499P, ma na koncie imponującą serię trzech tryumfów z rzędu w wyścigu Le Mans, a także mistrzostwo świata w pełnym cyklu z minionego sezonu. Postawa Ferrari w WEC stanowi duży kontrast dla zespołu Formuły 1, który od osiemnastu lat nie zdobył tytułu wśród kierowców, a jako konstruktor pozostaje bez tryumfu od siedemnastu kampanii.
Praca Coletty została doceniona przez włoskie media, a także miała znaleźć uznanie wewnątrz Ferrari. 55-latek przed kilkoma miesiącami zaczął być łączony z zespołem Formuły 1, gdzie mimo nowego kontraktu niepewną pozycję ma mieć szef - Frederic Vasseur.
Według przekazu dziennikarzy z bliskiego kręgu Scuderii, Francuz może pożegnać się z posadą po słabym starcie sezonu 2026. Ferrari ma upatrywać w rewolucji technicznej nowego otwarcia oraz powrotu do ścisłej czołówki.
Ponownie na następcę Vasseur'a typowany jest Coletta, którego redakcja Formula Passion poprosiła o zabranie głosu w tej sprawie.
Szef Ferrari w Długodystansowych Mistrzostwach Świata - Antonello Coletta, zdementował spekulacje, jakoby w sezonie 2026 mógł przejąć kontrolę nad zespołem Formuły 1.
Włoch, który odpowiada za program prototypu 499P, ma na koncie imponującą serię trzech tryumfów z rzędu w wyścigu Le Mans, a także mistrzostwo świata w pełnym cyklu z minionego sezonu. Postawa Ferrari w WEC stanowi duży kontrast dla zespołu Formuły 1, który od osiemnastu lat nie zdobył tytułu wśród kierowców, a jako konstruktor pozostaje bez tryumfu od siedemnastu kampanii.
Praca Coletty została doceniona przez włoskie media, a także miała znaleźć uznanie wewnątrz Ferrari. 55-latek przed kilkoma miesiącami zaczął być łączony z zespołem Formuły 1, gdzie mimo nowego kontraktu niepewną pozycję ma mieć szef - Frederic Vasseur.
Według przekazu dziennikarzy z bliskiego kręgu Scuderii, Francuz może pożegnać się z posadą po słabym starcie sezonu 2026. Ferrari ma upatrywać w rewolucji technicznej nowego otwarcia oraz powrotu do ścisłej czołówki.
Ponownie na następcę Vasseur'a typowany jest Coletta, którego redakcja Formula Passion poprosiła o zabranie głosu w tej sprawie.
Każdy idzie swoją drogą i każdy ma swoje zadania do wykonania. Informacja ta pojawia się w trudniejszych momentach i uważam to za normalne. Wszyscy pracujemy dla tej samej firmy i nie widzę nic dziwnego w tym, że pojawiają się takie przypuszczenia.
W Formule 1 rozpoczyna się istotny okres, wiele się zmieni wraz z nowymi przepisami. Czekamy teraz na debiut nowych samochodów. Wierzymy w potencjał naszego pakietu, pracujemy w pełnej harmonii. Łączą mnie świetne relacje z Fredem. Ostatnio mieliśmy wspólną kolację, a nasza komunikacja przebiegała w spokoju. Nie ma żadnych powodów do zmian w najbliższej przyszłości, mówię za nas obu. Pozostajemy skupieni na swojej pracy- powiedział Włoch.
Mateusz Szymkiewicz