Berger powróci za kierownicę bolidu F1

Austriak poprowadzi podczas pokazów w Budapeszcie McLarena MP4/1C z 1983 roku
28.07.0714:53
Marek Roczniak
2588wyświetlenia

Gerhard Berger powróci na jeden dzień za kierownicę bolidu Formuły 1. Współwłaściciel Scuderii Toro Rosso weźmie udział w organizowanej przez firmę Red Bull imprezie "Byki przeciw Lwom" (Bulls versus Lions), która odbędzie się w czwartek w Budapeszcie w pobliżu słynnego Mostu Łańcuchowego.

Tytułowe "Lwy" stanowić będą rzeźby przyozdabiające most, natomiast "Byki" reprezentowane będą przez Bergera, Vitantonio Liuzziego (Toro Rosso), zdobywcę pierwszego podium dla Red Bulla w tym roku Marka Webbera oraz wiele gwiazd sportu wraz ze swoimi pojazdami, wliczając w to tegorocznego zwycięzcę Dakaru na dwóch kółkach Cyrila Despresa.

Ubiegłoroczna impreza doprowadziła niemal do zatrzymania życia w mieście, a w tym roku spodziewana jest jeszcze większa publiczność, która przyjdzie zobaczyć różne gwiazdy motosportu prezentujące swoje pojazdy i umiejętności na Placu Roosevelta przy Moście Łańcuchowym. Berger poprowadzi bolid McLaren MP4/1C, którym w 1983 roku ścigali się jego rodak Niki Lauda i John Watson.

Dla Bergera i kierowców z jego pokolenia wydarzeniem dnia podczas weekendów wyścigowych na Węgrzech był zwykle dojazd na Hungaroring i powrót z toru wyścigowego, zwłaszcza słynną choć nielegalną "drogą wyścigową" poprzez Plac Bohaterów. W najbliższy czwartkowy poranek lokalna policja wyjątkowo przymknie jednak na to oko. - czytamy w zapowiedzi imprezy, która rozpocznie się o godzinie 11:00. Oglądanie kierowców wyścigowych wygłupiających się na publicznych drogach to zawsze dobra zabawa, jednakże gwiazdami show będą najprawdopodobniej dwa piloci akrobatyczni z ekipy Red Bull Air Race popisujący się w powietrzu.

Źródło: Informacja prasowa Red Bull

KOMENTARZE

5
Maraz
28.07.2007 06:51
Pussik miała chyba na myśli, że nie jeździł wtedy w F1, ale w innych wyścigach jeździł.
jędruś
28.07.2007 06:24
Jeździł i to bardzo dobrze. Bardzo ciekawe są te imprezy Red Bulla.
Pussik
28.07.2007 04:17
Nie jeździł w F1.
Konfederat1970
28.07.2007 02:34
Fajnie !! Berger jakby cofnie sie w czasie :) I to do czasu kiedy nawet jeszcze nie był kierowcą F1. Bo w 1983 roku nie jeździł jeszcze w wyścigach. Pojawił sie na torze dopiero w 1984 roku.
stig
28.07.2007 01:52
Po przeczytaniu nagłówka myślałem, że zastąpi Speeda :)