Toro Rosso wywiera presję na Bourdaisie
Tymczasem Vettel z zadowoleniem przyjął rekomendację Coultharda na kierowcę Red Bulla
11.07.0820:13
2394wyświetlenia

Inżynierowie Scuderii Toro Rosso ciężko pracują nad tym, aby ułatwić Sebastienowi Bourdaisowi dorównanie tempu jego zespołowego kolegi Sebastiana Vettela.
Kilkukrotny mistrz serii Champ Car i tegoroczny debiutant w F1, który ma podpisany kontrakt tylko na sezon 2008 ma problemy z wyciągnięciem maksimum z nowego bolidu STR3, jaki stajnia z Faenzy otrzymała od swojego partnera - Red Bull Technologies na początku kwietnia.
Ma problem z nerwowością tyłu samochodu podczas skręcania.- powiedział szef zespołu Franz Tost niemieckiemu magazynowi Auto Motor und Sport. Vettel przyznaje:
Bourdais preferuje samochód bardziej podsterowny. Dla mnie nie robi to większej różnicy, czy bolid jest podsterowny lub nadsterowny. Czy 29-letni Bourdais walczy więc teraz o swoje miejsce w STR w sezonie 2009?
Zwyczajnie musi odnaleźć swój pedał gazu.- tak ujął to Tost.
W interesie Francuza leży teraz pokazanie się z dobrej strony w kontekście przyszłego roku. Według Auto Motor und Sport, w przeciwieństwie do poprzednich lat nie ma teraz żadnych spektakularnie jeżdżących kierowców w GP2 i Toro Rosso nie będzie zainteresowane całkowicie nowym składem kierowców na przyszły rok, jeśli Vettel przeniesie się do Red Bull Racing.

Tymczasem Vettel z zadowoleniem przyjął słowa Davida Coultharda, który zarekomendował Niemca na swoje miejsce za kierownicą drugiego bolidu Red Bulla w sezonie 2009. Przechodzący na emeryturę Coulthard powiedział na początku tego tygodnia, że mimo młodego wieku, dojrzałość i podejście do sprawy Vettela czynią go
najlepszym facetem do tej pracy.
Cieszę się z usłyszenia tak miłych słów.- cytuje słowa Vettela niemiecki portal Focus. Najmłodszy kierowca w tegorocznej stawce Formuły 1 dodał:
Z drugiej strony przyjmuję pochwały dość chłodno, ponieważ nie czyni mnie to szybszym kierowcą.
Źródło: F1-Live.com
KOMENTARZE