Sydney nie rezygnuje z ubiegania się o wyścig F1
"Bernie Ecclestone będzie miał w końcu dosyć braku zgody Melbourne na nocny wyścig"
08.08.0810:30
1976wyświetlenia

Sydney nie rezygnuje z ubiegania się o możliwość przeprowadzenia wyścigu Grand Prix Formuły 1. Jakiś czas temu tamtejszy klub kierowców wyścigowych (Australian Racing Drivers Club - ARDC) zlecił kosztem 350 tysięcy dolarów wykonanie studium możliwości modernizacji toru Eastern Creek za 93 miliony dolarów.
Tor ten ulokowany jest jakieś 40 minut jazdy samochodem od Sydney i po modernizacji mógłby być alternatywnym miejscem do organizowania wyścigu o Grand Prix Australii, który obecnie rozgrywany jest w Albert Park w Melbourne.
Szef administracji F1 - Bernie Ecclestone wyraził niedawno zgodę na organizowanie wyścigu w Melbourne aż do 2015 roku, rezygnując nawet z opcji nocnego wyścigu. Członek zarządu ARDC - Allan Moffat powiedział jednak gazecie Sydney's Daily Telegraph:
Bernie Ecclestone będzie miał w końcu dosyć braku zgody Melbourne na zorganizowanie nocnego wyścigu. My będziemy w pozycji, która pozwoli nam to wykorzystać.
Clive Bowen z firmy Apex, która przygotowała plany modernizacji powiedział:
Tor ten będzie jednym z najbardziej ekscytujących i zarazem wymagających w tym kraju, a dorównujący pod tym względem wielu torom w innych częściach świata. Został tak zaprojektowany, aby stanowił wyzwanie nawet dla najbardziej utalentowanych kierowców, ale jednocześnie będzie podobał się użytkownikom korporacyjnym.
Źródło: HomeOfSport.com
KOMENTARZE