Dennis: Nie ma nadzwyczajnych talentów w tegorocznej GP2

"Nie sądzę, aby ktokolwiek z GP2 w tym momencie mógł być uznany za nadzwyczajny talent"
15.09.0812:05
Mariusz Karolak
3679wyświetlenia

Stanowiące zaplecze Formuły 1 mistrzostwa GP2, które przed dwoma laty wygrał Lewis Hamilton, nie wykreowały w tym sezonie żadnego nadzwyczajnego kierowcy. Tak przynajmniej sądzi szef Hamiltona i zarazem zespołu McLaren - Ron Dennis.

Wyjątkowy talent w GP2 zawsze łatwo dostrzec. - powiedział Dennis po tym, jak Giorgio Pantano zapewnił sobie mistrzostwo we Włoszech, wygrywając rywalizację z Bruno Senną - siostrzeńcem zmarłego Ayrtona. W tym momencie jest tam kilku chłopaków, którym brakuje trochę doświadczenia i mogą dobrze wypaść w przyszłym roku... lecz nie sądzę, aby ktokolwiek z GP2 w tym momencie mógł być uznany za nadzwyczajny talent.

Aczkolwiek jest to oczywiście zaplecze (dla Formuły 1) i kilku świetnych kierowców stamtąd się wywodzi. - dodaje szef stajni z Woking. Jest tam teraz kilka młodych talentów i może w przyszłym roku powiedzie im się lepiej, ale nikt z nich nie stanowi jakiejś sensacji. Mają od czasu do czasu całkiem dobre wyścigi, lecz żaden z nich nie prezentuje dominującej formy.


Pantano zgromadził w tym roku 76 punktów, czyli o 12 więcej niż Senna. Włoch ma już za sobą udział w 14 Grand Prix F1 - w 2004 roku ścigał sie w Jordanie. Od sezonu 2005 jest obecny w GP2. Ma 29 lat i to nie przemawia na jego korzyść.

Senna ma pięć lat mniej, a ściga się bolidami zaledwie od czterech lat i jest potencjalnym kierowcą z przyszłością w F1. Pochodzący z Indii Karun Chandhok również wygrał wyścig GP2 w tym roku i także może w przyszłości awansować do F1.

Seria GP2 przez cztery lata istnienia wypromowała już kilku bardzo dobrych kierowców. Każdy jej mistrz w kolejnym roku po triumfie miał już kontrakt w F1. Do tego dochodzą jeszcze Kazuki Nakajima, który jest teraz kierowcą u Franka Williamsa i wicemistrzowie GP2 z lat 2005 i 2006 - Heikki Kovalainen (partner zespołowy Hamiltona w McLarenie) i Nelson Piquet Jr (Renault).

Źródło: Reuters.com

KOMENTARZE

17
Filek
16.09.2008 09:56
Ludzien co ten facet mówi.W GP2 nie jada najbardziej uzdolnieni,ale najbogatsi.Przecież ta seria kosztuje sponsorów jakieś 1.2-1.5 mln EUR.To kupa szmalu.Przez GP2 jak burza przeszedł i Ham i Ros i Glock i Heiki,bo nie ukrywajmy oprócz niewątpliwego talentu,mieli doskonałe zaplecze finansowe.Wielu z szoferów F3 czy World Series nigdy nie zasiądzie w GP 2 z powodów finansowych,a Dennis nie spojrzy łaskawym okiem na talent i nie wyłozy swojej kasy,bo tego nie robi nigdy.Nawet Ham korzystał z innej kasy w swojej karierze.
Volk
15.09.2008 06:11
Zgadzam sie z Dennisem. Tegoroczne GP2 stalo na srednim poziomie.
ht-hubcio
15.09.2008 04:14
Rafaello - jakby tak bardziej poszperać to okazałoby się, że Dennis sporo mądrych rzeczy mówi :))
NEO86
15.09.2008 04:11
Senna rocznikowo jest 4 lata młodszy od Pantano
buran
15.09.2008 02:32
wydaje mi sie iż w tym sezonie mimo wszystko najlepiej zaprezentował się Di Grassi
rafaello85
15.09.2008 01:46
Ron mądrze mówił jeszcze o przyszłorocznej przerwie wakacyjnej dla kierowców i mechaników:)
Dasqez
15.09.2008 01:32
Jedyna mądra rzecz jaką Dennis wypowiedział w tym sezonie. Założę się, że nawet jeśli Bruno Senna przejdzie do Toro Rosso nie zawojuje Formuły 1.
rafaello85
15.09.2008 01:17
Fan1---> ale Ron odnosił się do osób, które obecnie jeżdżą w GP2.
Fan1
15.09.2008 12:54
Dennis ma trochę racji, dobrą opinie młodym gniewnym zepsuł Nelson, który może być przykładem "za wcześnie".
lukaszlew77
15.09.2008 12:19
Grosjean jeździ za bardzo niespokjnie. Za bardzo chce i często kończy się na bandzie. Senna ma trochę pecha, ale jeździ przyzowicie. Maldonado jeździ trochę podobnie jak Montoya i jemu dałbym szansę.
Jędruś
15.09.2008 12:10
Pantano nie można uznać , że jakiś niesłychany talent . Dlaczego ??? Mistrzostwo w GP2 wprawdzie wywalczył i to nie z minimalną przewagą . Ale wywalczył je nie dlatego , że był najszybszy czy najlepszy , ale dlatego , że z racji swojego doświadczenia i 4 lat spędzonych w GP2 ma już sporo doświadczenia i w tym wieku wielu błędów mu już po prostu robić nie wypada . Senna natomiast wiele razy pokazywał o swoim geniuszu . Jednak jemu mimo już 2 sezonu spędzonego w GP2 nadal brakuje stabilizacji formy . Pantano to taki pilny , mądry uczeń który przez swoją sumienność ma takie naciągane 5 z przedmiotu . Senna - to taki geniusz , ale kompletny zabawiaka . Ma solidne 4 , lecz wogóle się nie stara . Różnica więc polega głównie na doświadczeniu i dojrzałości . Bruna ma ten okres jeszcze przed sobą . Co do talentów to jak bym pokazał di Grassiego . Chłop jest naprawdę równy , w tym roku był najszybszym i najlepszym kierowcą w drugiej części sezonu i ani Pantano , a ni Senna nie mogli mu dorównać . Uważam , że on jest już gotów na debiut w F1. Grosjean - talent niesamowity , lecz przed nim jeszcze jeden sezon w GP2 . On również musi pokazać , że potrafi ustabilizować swoje wynki na stałym , wysokim poziomie. W GP2 Asia mu to wyszło , ale w GP2 gdzie konkurencja, presja była dużo mocniejsza wyraźnie nie jeździł tak jakby o tym marzył . Jest młody i ma jeszcze czas . Buemi też pokazywał , że talentem od Grosjeana wiele mniejszym nie jest . W 07' w F3ES ścigali się jak równy z równym . W 2008 w GP2 Asia Grosjean juź był od niego lepszy. Natomiast Buemi wykorzystał doświadczenie zdobyt w tamtym sezonie w GP2 , i już podczas sezonu tak bardzo nie odstawał . Zobaczymy co zaprezentuje na testach w STR.
K
15.09.2008 12:09
Z jednej strony podaż kierowców, ale ja nie za bardzo widzę popytu poza wolnym miejscem w STR, niepewną posadą Bourdais'a, Piquet'a, no i jakby się uprzeć, to Heidfeld'a (chociaż pewnie go nie wywalą). Tak więc jest pewne jedno miejsce do wzięcia. Chociaż gdyby w GP2 pokazała się jakaś super gwiazda, to może zespoły F1 zaczęłyby bardziej krytycznie patrzeć na swoich kierowców. Ron chyba czuł potrzebę wypowiedzenia się, bo po co mu nowi kierowcy, kiedy ma dobry duet.
Maraz
15.09.2008 12:06
Jeszcze raz ktoś napisze pod tym newsem o "czerwonych kaszlach", wyższości Ferrari nad McLarenem itp., to pojedzie do bananowej republiki ];->
dmaot malach
15.09.2008 11:49
Ron ma już 2 dobrych kierowców, nie widzi więc sensu w komplementowaniu innych. Inna sprawa że Romain i Bruno wyczerpali chyba limit błędów, popełnionych w sezonie, być może stąd brak zachwytu obecną czołówką GP2.
A.S.
15.09.2008 11:38
Rzeczywiście Pantano jest już chyba za stary na powrót, dobry bolid i doświadczenie pozwoliły mu w tym roku sięgnąć po tytuł. Senna chyba trochę za ostro chce się wedrzeć do F1, jeszcze mu czegoś brakuje (czasami tylko zwykłego szczęścia), choć widać, że potrafi być piekielnie szybki. Może jeszcze Grosejan się wyrobi. Na początku roku w serii azjatyckiej robił co chciał, może jeszcze nam pokaże w przyszłym sezonie.
McMarcin
15.09.2008 11:05
Zaraz zacznie się dyskusja o wyższości Ferrari nad McLarenem i vice versa. Dajcie spokój. A do fanów Ferrari - przestańcie obrażać Hamiltona - można go lubić albo nie, ale na pewno jest utalentowanym kierowcą wyścigowym, co udowadnia na torze. Przypomnę, że waszego idola Michaela Schumachera też specjalnie nie lubiano i uważano za bezwględnego na torze
Ramzi
15.09.2008 10:31
Maldonado nie prezentuje sie źle. Jeszcze są Lucas di Grassi i Romain Grosjean ta 3 może w przyszłości trafi do F1