Force India prowadzi rozmowy z Mercedesem i McLarenem

Sugeruje się, że częścią umowy może być umieszczenie w Force India Paula di Resty
09.10.0815:10
Marek Roczniak
2713wyświetlenia

Jak poinformował dzisiaj serwis autosport.com, zespół Force India jest w zaawansowanej fazie rozmów z Mercedesem i McLarenem na temat zaopatrzenia w silniki i współpracy technicznej w przyszłym roku.

Stajnia z Silverstone ma co prawda podpisaną umowę z Ferrari także i na sezon 2009, jednak znaczne zmiany w regulacjach technicznych na przyszły rok, w tym wprowadzenie systemu odzyskiwania energii kinetycznej KERS skłoniły ich do przeanalizowania kwestii dostawcy silników i podjęcia rozmów z innym producentem.

Sugeruje się, że częścią umowy z Mercedesem i McLarenem może być umieszczenie w Force India wspieranego przez koncern ze Stuttgartu szkockiego kierowcy Paula di Resty, który w przyszłości mógłby się ścigać w McLarenie. Rzecznik stajni z Woking potwierdził, że rozmowy z Force India trwają, ale nie chciał ujawnić żadnych szczegółów i zapewnił, że żadna umowa nie została jeszcze zawarta.

Firmy McLaren i Mercedes-Benz są przekonane, że niezależne zespoły są niezwykle ważne dla F1 - w istocie są podłożem, na którym zbudowane zostały wyścigi Grand Prix. - powiedział rzecznik McLarena. Powinniśmy więc być w pozycji do współpracy z niezależnym zespołem i jeśli taka współpraca będzie miała sens z punktu widzenia ekonomicznego, to jesteśmy gotowi ją podjąć.

Tymczasem szef zespołu Force India - Colin Kolles nie chciał w ogóle komentować rozmów z Mercedesem i McLarenem. Zapytany w Japonii o kwestię dostawcy silników na sezon 2009 odpowiedział: Wszystko, co mogę teraz powiedzieć to fakt, że w przyszłym roku będziemy mieli jakieś silniki.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

7
Szkot
10.10.2008 07:20
W końcu ten chociaż 1 punkt trza zdobyć, bo jak na razie są gorsi od ś.p. Spykera :D
A.S.
09.10.2008 06:46
Chyba McLaren wreszcie zrozumiał, że dobrze mieć satelicki zespół. Można tam podrzucić swojego kierowcę testowego, przetestować technologie i jeszcze zarobić na sprzedaży silników. Satelickiej ekipie, też to wyjdzie na dobre, jak będzie miała wsparcie silnego partnera. Mallya zrozumiał, że samą kasą i zapałem niewiele zdziała w tym sporcie. A tak na marginesie to sobie Force India lawiruje raz Ferrari, raz McLaren... Panu Bogu świeczkę i Diabłu ogarek :)
ir3n3usz
09.10.2008 03:54
„Wszystko, co mogę teraz powiedzieć to fakt, że w przyszłym roku będziemy mieli jakieś silniki”. Będą jeździć na silnikach z kosiarek do trawy wspomaganych przez silnik od betoniarki. Nawet silnik Mercedesa im nie pomogą, im nic nie pomoże. Zawsze byli na końcu i tak pozostanie.
paolo
09.10.2008 02:42
Wygląda na to, że prędzej FI zostanie klientem niż STR producentem. Vijay chyba się lekko przeliczył.
deeze
09.10.2008 02:24
Pedro już nie te lata... Żeby tylko nie stali się przyd... przepraszam, jedynie przedsionkiem dla 'lepszej ekipy', w końcu oni też chcą coś ugrać w Formule Jeden, przynajmniej na pewno Vijay Mallya.
vero
09.10.2008 01:45
ja chce Pedro
bicampeon
09.10.2008 01:19
„Wszystko, co mogę teraz powiedzieć to fakt, że w przyszłym roku będziemy mieli jakieś silniki”. Dobre :) Krótka i zrozumiała odpowiedź.