Mosley nie zgodzi się na standardowy KERS?

Tymczasem Williams już niedługo zadebiutuje z tym systemem
18.04.0913:39
Patryk Pokwicki
2944wyświetlenia

Jest mało prawdopodobne, że prezydent FIA - Max Mosley zgodzi się na plany wprowadzenia standardowego systemu odzyskiwania energii kinetycznej od przyszłego roku, za czym opowiada się FOTA.

Tylko trzy samochody były wyposażone w KERS podczas kwalifikacji do Grand Prix Chin, jako że teamy borykają się z kwestiami dotyczącymi niezawodności i bezpieczeństwa lub po prostu nie dostrzegają korzyści z używania tego systemu. Wiele zespołów jest również niezadowolonych z kosztów KERS, dlatego wyszli z propozycją wprowadzenia standardowego systemu na rok 2010 i kolejne.

Tak, FOTA jest chętna, aby wprowadzić jednolity KERS - mówi cytowany przez Red Bulletin dyrektor techniczny Williamsa - Sam Michael. Max się z tym jednak nie zgadza. On chce wojny pomiędzy użytkownikami KERS! W tym roku system odzyskiwania energii kinetycznej jest dobrowolny. Prywatnie zespoły mogą zgodzić się na standardowy KERS, ale zadziała to tylko wtedy, jeśli wszystkie ekipy będą używać standardowych systemów.

Poza Mosleyem, na standardowy KERS prawdopodobnie nie zgodzi się także Williams, jako że inżynierowie w Grove pracują nad unikalnym systemem, w którym wykorzystane jest koło zamachowe do przechowywania energii. Debiut Williamsa z KERS ma nastąpić już niedługo. Im szybciej to zrobimy, tym lepiej dla nas. Nasze obliczenia wskazują, że dzięki KERS będziemy szybsi na każdym torze - powiedział Michael.

Źródło: OneStopStrategy.com

KOMENTARZE

19
Jenson Button
03.05.2009 10:49
ależ to był dowcip rafaello85 coś jeszcze.Ale jak ten żart mnie rozbawił To jest moje poczucie humoru
rafaello85
18.04.2009 05:30
andy---> a o kim mają mówić jak nie o Prezydencie Federacji samochodowej? On się nie zgadza na standardowy KERS, ale być może WMSC podejmie inną decyzję. Nie zapominaj, że WMSC to nie tylko FIA, ale też FOM - a oni na pewno sie są "pionkami" Mosleya. Co najwyżej "pionkami" Ecclestone'a;)
mkpol
18.04.2009 01:20
Znajdą sposób na unifikację KERSu. Jeśli nie przez wybór jednego dostawcy to przez tak ścisłe jego zdefiniowanie, że będą się różnić od siebie tak jak niektóre części do aut vw, seata, skody czy audi - WCALE. Mosley będzie sobie mógł wtedy protestować i nie zgadzać się do woli. Szkoda bo ujednolicanie czegokolwiek zabija ten sport. A im więcej przepisów tym więcej niejasności. Ten sezon pokazuje to w sposób znakomity. Moim zdaniem ograniczenia powinny dotyczyć jedynie mocy silników i docisku generowanego przez aero. Reszta powinna być w gestii zespołów
andy
18.04.2009 01:08
rafaello85> ale tak wygląda jak by to całe WMSC to była jedna osoba: Max Mosley. Nikt nie mówi, że WMSC się nie zgodzi na to czy na tamto, że to WMSC żąda tego czy tamtego, tylko wszyscy gadają, że Mosley się nie zgadza. I wszyscy tylko z nim się liczą. Jak to świadczy o pozostałych członkach WMSC? To tylko pionki w łapach Mosleya.
leo_
18.04.2009 01:08
Oryginalny post Czechoslowak, ale jestem za ! Rozwijać KERS, jak najbardziej trzeba. I myślę, że jeszcze w tym roku KERSowcy mogą nas zaskoczyć, chciałbym, żeby to było BMW (ze względu na Kubicę), ale nie zdziwiłbym się również, jakby to był Williams. Bodajże system tego drugiego teamu jest lżejszy więc i dla ciężkich kierowców byłby do zaakceptowania (nawiasem mówiąc, już nawet w tym sezonie powinno się podnieść min. wagę bolidu z kierowcą).
rmn
18.04.2009 12:46
spoko spoko, jeszcze ze trzy razy zmienią zdanie
Andre180
18.04.2009 12:31
Z tym pytaniem co to jest KERS to był żart ____________ Ty długo masz zamiar jeszcze tak się kompromitować???? Sorry, ale już ŻAL serce mi ściska jak czytam te bzdury, którymi nas tu raczysz... Zobacz jak jesteś oceniany przez innych. Robisz z siebie POŚMIEWISKO! /// rafaello85 sorry
ICEman
18.04.2009 12:30
Konkurencja motorem postępu, standaryzowanie tak szybo nierozwiniętego KERS to non sens.
Czechoslowak
18.04.2009 12:29
jak nigdy dotąd w tej akurat kwestii popieram Mosleya! Silniki mamy, praktycznie, ujednolicone, teraz KERS, to co by pozostało? aerodynamika? ok, ale skoro F1 ma być platformą testową dla najnowocześniejszych technologii które mają potem znaleźć miejsce w cywilnych autach to co nam po aerodynamice???? to wszystko jest postawione do góry nogami: to właśnie aerodynamika powinna być ujednolicona, a cala uwaga powinna być skupiona na mechanicznej stronie bolidu! czy podwójne dyfuzory cokolwiek dadzą przemysłowi motoryzacyjnemu? odpowiedź brzmi: nic! a KERS owszem, może dać i to bardzo dużo. dlatego zespoły powinny być zachęcane do rozwoju właśnie tego typu przyszłościowych technologii, a nie wydawać krocie na badania w tunelach aerodynamicznych, które wykażą, że tu trzeba jakieś skrzydełko doczepić, a tam odczepić...
dniepr
18.04.2009 12:27
Kers to jest to okragle, czarne jest tego 4 sztuki na bolidzie i sie obracaja, czasami sa miekkie a czasami nie. :p
rafaello85
18.04.2009 12:26
andy---> bynajmniej nie. Wszystko musi zostać zatwierdzone przez WMSC.
marek k
18.04.2009 12:21
Mosley podejmuje decyzje wraz ze swoja swita a to jak wiadomo jest towarzystwo wzajemnej adoracji, jednak to on jest szefem wszystkich szefow ;)
rolnik sam w dolinie
18.04.2009 12:18
"Nasze obliczenia wskazują, że dzięki KERS będziemy szybsi na każdym torzeę bez przesady na monaco sie chyba jednak nie opłaci użycie tego
maroo
18.04.2009 12:13
Dokładnie podobnie myślę Anderis. Inne wariacje: * wydłużony czas użycia ale z koniecznościa podziału na 2 części - np 2x5 sekund itp itd, * KERS dostępny tylko w określonych okrażeniach - np parzyste lub nie - zespoły w tajemnicy określaja i przekazują w kopercie zapis w jakich okrążeniach będą używać KERS - jest to poza tym łatwe do kontrolowania bo przejazd przez linię start/meta aktywizuje KERS, co było widac do tej pory - dodatkowy lement strategii. * może fajną była by opcja - "przechodzenie" dodatkowego użycia, np przez 2-3 kółka - nie użył KERS wcześniej to w następnym kółku może użyć 2 razy o ile uda mu się zgromadzić potrzebną energię (jest to możliwe bo widac pełną baterie w grafice wcześniej niż całe kółko od ostatniego użycia). * różne wariacje tych rzeczy lub ten tego mix ;) To oczywiście takie moje fantazje. Ale ja jestem zwolennikiem KERS i mam nadzieję że jesli zostanie - zostanie potraktowany z rozsądkiem. Coby się nie skończyło na tym że wszyscy używają po tym samym nawrocie i wszyscy tak samo - to nie ma sensu w takim stanie.
andy
18.04.2009 12:08
czy ten Mosley jednoosobowo podejmuje decyzje?
marek k
18.04.2009 12:06
Albo uniwersalny albo wcale. Co zrobi Max jak zespoly postawia sie okoniem? Tylko Williams bedzie dopuszczony do sezonu 2010? Cos mi sie wydaje, ze sie dziadkowi troche role pomylily, za duzo kombinatorstwa, zbyt czeste zmiany - tego akurat najmniej potrzeba w tym sporcie. Niech sobie robi eksperymanty na nizszych seriach wyscigowych i ewentualnie wtedy cos madrego podda pod obrady tak by wspolnie z zespolami cos zdecydowac. W koncu to zespoly sa glownymi aktorami i tego przedstawienia i to ich bilans zyskow i strat decyduje o dalszym byc albo nie byc w tym sporcie.
Anderis
18.04.2009 12:01
Według mnie powinien być dostępny tani KERS dla wszystkich, ale ci, co chcą, powinni mieć możliwość korzystania z opracowanego przez siebie systemu. Do tego należałoby zwiększyć moc, której można użyć w danym momencie i podnieść minimalną wagę bolidu (np. do 620 kg). Wtedy nawet nie trzeba wprowadzać obowiązku korzystania z KERS, bo i tak wszystkie zespoły będą chiały to mieć, jako, że będzie to opłacalne. Natomiast nie powinno się moim zdaniem zwiększać czasu, przez który można użyć dodatkowej mocy, gdyż doprowadzi to do tego, że wszyscy będą używać tego wszędzie tam, gdzie się da. Gdy czas jest ograniczony, wtedy kierowcy mogą kombinować i użyć systemu tam, gdzie rywal się tego nie będzie spodziewał i to powinno ułatwić wyprzedzanie, o ile dostepna będzie większa moc, niż dotychczas.
maroo
18.04.2009 11:55
NIE dla ustandaryzowania KERS TAK - dla oferowania KERS innym - jak silniki i tak myślę - NIE dla obowiązkowego KERS w 2010 - ci co go mają będą rozwijać - potem mogą sprzedawać. Ci co nie mają trudno - ich strata. Bo myślę że KERS do końca roku jeśli nie przestanie być rozwijany - da sporo więcej. A w przyszłości gdy zostanie zwiększona dopuszczalna ilość magazynowanej energii - będzie on wyznacznikiem nowej szybkości, nowego ścigania się. Teraz raczkuje ale w tym jest potencjał.
dniepr
18.04.2009 11:42
Za duzo polityki, za malo scigania sie!