GP Monako: wypowiedzi po wyścigu (10)
Brawn, Ferrari, Red Bull, Williams, Renault, Toro Rosso, Force India, Toyota, BMW, McLaren...
24.05.0917:31
21183wyświetlenia

Brawn GP Formula One Team
Jenson Button (P1):
Wow! Wygrana w Grand Prix Monako jest czymś, o czym tak samo marzy się będąc dzieckiem, jak i kierowcą wyścigowym, a odniesienie tego zwycięstwa jest po prostu czymś wspaniałym. Wygrywanie GP Monako to w pełni wspaniałe uczucie. Z Rubensem na świetnej drugiej pozycji dowiezienie podwójnego zwycięstwa dla zespołu Brawn-Mercedes w Monako jest fantastyczną sprawą. Sam wyścig wydawał się trwać wiecznie i czujesz, jak barierki coraz bardziej się zawężają pod koniec wyścigu. Jednak ostatnie kilka okrążeń byłem w stanie przejechać zrelaksowany i w pełni cieszyć się chwilą. To był nieprawdopodobny dzień, zakończony zaimprowizowanym sprintem wzdłuż prostej startowej na podium. Mogę wam powiedzieć - to bardzo długa droga! Wspaniale było jednak dostać tak fantastyczne przyjęcie od wszystkich ludzi i mam nadzieję, że fani cieszyli się ze świetnego wyścigu dla zespołu. Samochód prowadził się dobrze, jednak nie mieliśmy najlepszego ze startów do weekendu, a to sprawia, że zwycięstwo jest tym większym osiągnięciem. Dla zespołu, Mercedesa oraz mojej rodziny, która była tutaj ze mną w Monako przez cały weekend, dzisiejsze wydarzenia są najpewniej szczytowym punktem tego nadzwyczajnego sezonu.
Rubens Barrichello (P2):
Kolejna podwójna wygrana dla zespołu była dziś po prostu wspaniała. Miałem bardzo dobry start na opcjonalnych [bardziej miękkich] oponach i byłem w stanie przeskoczyć Kimiego przed pierwszym zakrętem, co dało mi szansę na walkę z Jensonem. Miałem znakomite czasy, jednak jazda blisko niego miała wpływ na aerodynamikę i miałem później wielkie problemy z ziarnieniem na tylnych oponach, co kosztowało mnie sporo czasu. Mieliśmy świetną strategię, aby odzyskać tempo i zjechałem wcześniej niż planowaliśmy, aby zachować drugie miejsce, jednak po tym czasie Jenson był już dziesięć sekund z przodu. Tak czy inaczej to był świetny wyścig i podobało mi się moje zmaganie i walka z Kimim. Nadal liczę się w walce i zdobywam najwięcej punktów, jak tylko mogę, jednocześnie naciskając na Jensona z całych sił.
(deeze)
_

Scuderia Ferrari Marlboro
Kimi Raikkonen (P3):
Nie mogę być zadowolony z trzeciego miejsca, ponieważ moim celem zawsze jest zwycięstwo, ale to podium jest bardzo dobre dla zespołu, który wraca do formy po ciężkim początku sezonu. Jestem zadowolony, że z powrotem jestem w czołówce. W ciągu ostatnich kilku tygodni bardzo ciężko pracowaliśmy i ten wynik to potwierdza. Nadal mamy wiele do zrobienia, aby dorównać najlepszym, ale jesteśmy na najlepszej drodze do tego. Gdyby kilka spraw potoczyło się inaczej, wynik mógłby być inny. Mam tu na myśli małą stratę w kwalifikacjach, czy nieudany drugi pit-stop, gdzie straciliśmy kilka sekund. Ogólnie rzecz biorąc, musimy być zadowoleni.
Felipe Massa (P4):
Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku. Samochód był konkurencyjny i jasne jest, że jesteśmy na dobrej drodze, aby powrócić do wygrywania. Na początku straciłem sporo czasu za Vettelem, a popełniając błąd spadłem również za Rosberga, ale później wróciłem przed niego i myślę, że mogłem również wyprzedzić Kimiego. Mój drugi przejazd był o trzy okrążenia dłuższy od jego i gdyby nie to, że utknąłem za Buttonem, byłbym trzeci. Dzisiaj twarde opony były najlepszym wyborem na pierwszy przejazd. Nadal musimy popracować nad dociskiem aerodynamicznym, aby być przed Brawn GP, ale jeszcze jest za wcześnie, aby powiedzieć, że jesteśmy drugą siłą w stawce. Pewne jest to, że idziemy we właściwym kierunku i jestem pewny, że wkrótce nadejdą lepsze rezultaty.
(Patryk Pokwicki)
_

Red Bull Racing
Mark Webber (P5):
Jesteśmy całkiem zadowoleni z piątego miejsca i zdobytych kilku punktów po wymagających kwalifikacjach. Było więcej ludzi walczących o czołowe lokaty w ten weekend, więc dla nas wyjazd stąd z kilkoma punktami jest bardzo dobry. Chłopcy pracowali nieziemsko przez ten weekend, aby wprowadzić nowe części, co było pomocne w zdobyciu kilku punktów. Na innych torach będziemy znów mocni.
Sebastian Vettel (nie ukończył):
Niewiele mam do opowiadania - hamowałem może odrobinę za późno i zablokowałem tylne koła, tracąc kontrolę nad samochodem i uderzając w ścianę. Oczywiście straciliśmy dużo czasu na pierwszym przejeździe, jadąc na miękkich oponach. Byliśmy pewni, że spiszą się dobrze, lecz tak się nie stało. Oczywiście to rozczarowujące, ale czasami tak się zdarza. Gdy w Monako popełnisz mały błąd, płacisz za to dużą cenę.
(Igor Szmidt)
_

AT&T Williams
Nico Rosberg (P6):
Muszę być zadowolony z szóstego miejsca dzisiaj - więcej nie dało się osiągnąć i zrobiliśmy co mogliśmy w tych okolicznościach. To był świetny start i wiele się działo, ale zdołałem jakoś to przetrwać i byłem dobrze usytuowany we wczesnej fazie wyścigu. Potem zrobiliśmy długi środkowy przejazd na twardszych oponach, jako że obawialiśmy się o wytrzymałość supermiękkich opon, ale trzymały się one lepiej niż się spodziewaliśmy w ostatnim przejeździe, być może ze względu na ilość gumy, jaka była na torze pod koniec wyścigu. To powiedziawszy, ściganie się tutaj zawsze sprawia mi frajdę. To ogromne wyzwanie, które wymaga dokładności co do cala i był to bardzo wymagający wyścig.
Kazuki Nakajima (P15, nie ukończył):
Start i wczesna faza wyścigu były dla mnie udane, ale ostatecznie było to frustrujące, jako że zawsze trafiałem na ruch na torze po wyjeździe z boksów, albo musiałem respektować niebieskie flagi i potem traciłem pozycje w stosunku do tych, co jechali na jeden postój. Ostateczny rezultat był rozczarowujący - jechałem na bardziej miękkich oponach i być może za bardzo cisnąłem, kiedy miałem mój wypadek tuż przed metą, ale przynajmniej samochód prowadził się dzisiaj dobrze.
(Maraz)
_

ING Renault F1 Team
Fernando Alonso (P7):
To był bardzo trudny i wyrównany wyścig od samego początku, ale samochód był lepszy z okrążenia na okrążenie. Mieliśmy dobrą strategię, ale start w Monako jest kluczowy, więc cieszymy się z awansu o dwie pozycje i dwóch punktów. Moja motywacja i zespołu nadal jest bardzo duża. Mamy wiele ulepszeń na drugą część sezonu i jesteśmy przekonani, że będzie ona lepsza od pierwszej.
Nelson Piquet Jr (nie ukończył):
Jestem bardzo rozczarowany, że zostałem wyeliminowany z wyścigu. Miałem dobry start i jechałem dobrym tempem, ponieważ miałem bardzo długi pierwszy przejazd, a samochody przede mną nie były tak daleko. Wtedy zostałem uderzony z tyłu przez Sebastiena Buemiego, co spowodowało duże uszkodzenia mojego samochodu i wyeliminowało mnie z wyścigu. To bardzo frustrujące, tym bardziej że miałem dziś szansę na zdobycie punktów.
(Patryk Pokwicki)
_

Scuderia Toro Rosso
Sebastien Bourdais (P8):
Zdobycie punktu tutaj to świetne uczucie, jako że mogę uznawać ten wyścig za domowe GP ze względu na brak Francji w kalendarzu. Zespół pracował dziś bardzo ciężko. Miałem uczucie, że znów nie wykonałem dobrej roboty w kwalifikacjach, więc mogę być zadowolony z ukończenia wyścigu na ósmej pozycji, przy małej ilości incydentów. To kolejny punkt, co jest ważne: nie jest to duża liczba, ale lepsze to niż nic! Samochód spisywał się bardzo równo, szczególnie na twardszych oponach, mimo iż balans nie był idealny. Później, na bardzie miękkiej mieszance starałem się oszczędzać opony jak tylko mogłem, ponieważ miałem z nimi problemy w czwartek. Kiedy przedostałem się przed moich rywali i miałem pusty tor przed sobą, skupiłem się na dojechaniu do mety. Miałem kilka niebezpiecznych momentów, lecz takie są wyścigi na torach ulicznych. To był fajny i satysfakcjonujący wyścig, ponieważ zdobyliśmy punkt, startując z 14 pola. Jeśli będę w stanie poprawić się w kwalifikacjach w nadchodzących wyścigach, to może będziemy mogli liczyć na więcej, zaczynając od Stambułu.
Sebastien Buemi (nie ukończył):
Nie miałem świetnego startu i straciłem pozycję na rzecz Piqueta, ale nie szło mi najgorzej. Później próbowałem go wyprzedzić, ponieważ Vettel spowalniał wszystkich, jadąc na miękkich oponach. Pomyślałem, że to może być jedyna szansa na przedostanie się przed niego. Byłem już tuż za Piquetem, w jego strumieniu powietrza i kiedy próbowałem wyskoczyć zza niego i wyprzedzić go, on zahamował i nie mogłem już nic zrobić - skończyłem pchając go do pierwszego zakrętu. Jest mi przykro z tego powodu i poszedłem po wyścigu go przeprosić.
(Igor Szmidt)
_

Force India Formula One Team
Giancarlo Fisichella (P9):
Dziewiąta pozycja jest świetnym wynikiem dla zespołu. Tempo było bardzo dobre i stałe. Czułem, że dobrze jechałem, dbając o opony, ale równocześnie kręcąc dobre czasy. Straciłem tylko pozycję na początku wyścigu i być może przez to także jeden punkt w ostatecznym rozrachunku, ale musimy się cieszyć z dzisiejszego występu. To był wielki krok naprzód, obydwa samochody dostały się do Q2, a do punktu zabrakły dwie sekundy. Musimy się dalej rozwijać i być blisko punktów przez cały czas, to w końcu je zdobędziemy.
Adrian Sutil (P14):
Zaczęliśmy ze strategią jednego postoju i na supermiękkich oponach, co byłoby dobrym wyborem, jednak bardzo szybko pojawiło się ziarnienie. Musiałem wcześniej zjechać na postój, przez co straciłem bardzo dużo czasu. Było właściwe po wszystkim, ponieważ odrobienie straty było bardzo trudne. W końcówce wykręcałem dobre czasy okrążeń i miałem całkiem dobre tempo, więc są i pozytywne rzeczy, z których powinniśmy się cieszyć. Stać nas z pewnością na więcej.
(Spider)
_

Panasonic Toyota Racing
Timo Glock (P10):
Przyznaję, że ukończenie wyścigu w pierwszej dziesiątce było czymś więcej, niż się spodziewałem przed startem, zważywszy na to, jak upłynął mi wcześniej ten weekend. Miałem dobre tempo jazdy w końcówce wyścigu, ale jak rozpoczynasz rywalizację w Monako z alei serwisowej, to nie ma właściwie co liczyć na punkty. Ten weekend zaczął się źle i później staraliśmy się nadrabiać wszystko. W Monako zawsze chcesz zacząć weekend, mając dobre podstawy i później juz tylko pracować nad poprawą osiągów samochodu na torze. Ale my mieliśmy kłopoty już na pierwszym treningu. Teraz oczekuję już na wyścig w Turcji i liczę, ze tam będzie znacznie lepiej.
Jarno Trulli (P13):
To był trudny wyścig dla mnie, czego spodziewaliśmy się już po kwalifikacje. Zawsze jest bardzo ciężko przebijać się do przodu z pozycji, jaką ja miałem na starcie, a moja strategia tym razem nie zadziałała. Miałem wrażenie, że za każdym razem jestem w złym miejscu o złym czasie, jeśli chodzi o korki, a na tym torze jest to oczywiście nie lada problem. Za każdym razem, gdy miałem kilka dobrych czasów okrążeń, musiałem po chwili zwolnić, ponieważ miałem wolniejsze samochody przed sobą, a wyprzedzenie ich było niemożliwe. Teraz ten trudny weekend się skończył i chciałbym o nim jak najszybciej zapomnieć, a następnie skoncentrować się już na kolejnym wyścigu, który mam nadzieję będzie dla mnie dużo lepszy.
(Mariusz Karolak)
_

BMW Sauber F1 Team
Nick Heidfeld (P11):
Próbowałem odrobić pozycję na starcie i pierwszym okrążeniu, lecz tym razem się nie udało. Jest tu zbyt ciasno. Na dobrą chwilę utknąłem za Adrianem [Sutilem]. Miał problemy z oponami i raz nawet doszło do kontaktu między naszymi samochodami. W pierwszym zakręcie uderzył we mnie Lewis [Hamilton], lecz byłem zadowolony z tego, że mogłem kontynuować wyścig. Jechałem ze strategią jednego pit-stopu, a podczas drugiego przejazdu na bardziej miękkiej mieszance opony uległy znacznej degradacji. Daliśmy dziś z siebie wszystko, lecz byliśmy tu po prostu zbyt wolni.
Robert Kubica (nie ukończył):
Przez cały weekend mieliśmy problemy. Miałem problem na starcie i spadłem na sam koniec stawki. Potem złapałem gumę w prawej tylnej oponie. Po nieplanowanym pit-stopie osiągałem dobre czasy z ciężkim bolidem - biorąc pod uwagę potencjał bolidu. Pod koniec musiałem wycofać się z wyścigu ze względu na problemy z hamulcami.
(Igor Szmidt)
_

Vodafone McLaren Mercedes
Lewis Hamilton (P12):
To był niesamowicie trudny wyścig. Jechałem na całego i czuję się usatysfakcjonowany. Dość wcześnie uszkodziłem płat mojego przedniego skrzydła, kiedy dotknąłem jedno z BMW przed zakrętem Ste Devote. To oznaczało wiele podsterowności podczas wyścigu - nowe skrzydło rozwiązało problem, lecz to nie wystarczyło. Na ostatnich okrążeniach moje opony były tak samo zniszczone, jak opony Nicka i próba wyprzedzenia go była zbyt niebezpieczna. Myślałem o jednym z filmów Rocky'ego - w pierwszym Rocky mówił: 'chcę tylko dotrwać do końca tej walki', no i dojechałem do mety. Gratulacje dla Jensona i wszystkich w Brawn GP - robią naprawdę fantastyczną robotę w tym roku.
Heikki Kovalainen (nie ukończył):
Rozczarowujący koniec mojego weekendu po naprawdę obiecującym początku. Podczas mojego pierwszego przejazdu miałem problem z doprowadzeniem opon do optymalnych warunków pracy. Mimo to udało mi się wyprzedzić Sebastiana Vettela. Mój drugi komplet opon był znacznie lepszy i czekałem na pit-stop Nico, aby go wyprzedzić, kiedy niestety zakończyłem wyścig. Najechałem na tarkę na szybkiej szykanie i tył samochodu zaczął się ślizgać. Nie mogłem wyprowadzić auta z poślizgu i uderzyłem w bariery. To była moja wina i chciałbym przeprosić zespół - który pracował ciężko, aby zapewnić mi konkurencyjny bolid. Będziemy dalej cisnąć, rozwijając samochód w celu dogonienia czołówki.
(Igor Szmidt)
KOMENTARZE