GP W. Brytanii: wypowiedzi po wyścigu (10)
RBR, Brawn, Ferrari, Williams, Toyota, Force India, Renault, BMW, McLaren, STR
21.06.0920:13
10833wyświetlenia

Red Bull Racing
Sebastian Vettel (P1):
To taki wspaniały tor. Wydaje mi się, że lubią go wszyscy kierowcy, z tymi szybkimi zakrętami, to naprawdę jak marzenie - więc pełna koncentracja i uważanie podczas całego wyścigu nie jest proste! Start był bardzo ważny, a potem podczas pierwszego przejazdu starałem się naciskać i zwiększać przewagę, ponieważ wiedziałem, że będzie to kluczowe dla całego wyścigu. Samochód był fantastyczny - wprost niewiarygodny. Byłem w stanie cisnąć coraz mocniej i mocniej, a opony były bardzo stałe w osiągach. Drugi przejazd nie był zbyt łatwy. Było wiele zdublowanych samochodów, które walczyły między sobą o pozycję, więc zespół powiedział mi, żebym uważał. Po ostatnim pit-stopie miałem przed sobą czysty tor i od tego momentu tylko odliczałem okrążenia. Miałem całkiem dużą przewagę nad Markiem i kontrolowałem wyścig. Każdy w zespole pracował bardzo ciężko zarówno w fabryce, jak i na torze. Sposób, w jaki zespół doprowadził samochód tu gdzie jest teraz jest fantastyczny i udowodniliśmy, że to krok w dobrą stronę, wiec jestem bardzo zadowolony. Chciałem również podziękować Silverstone. Bardzo podobał mi się ten wyścig - kiedy spojrzałem na trybuny, każdy stał i klaskał, a kiedy mijałem flagę w szachownicę, atmosfera była wspaniała. To jest to, o czym marzyłem, kiedy oglądałem brytyjskie grand prix, będąc małym chłopcem i kiedy Mansell jeździł. To prawie nierealne, kiedy pomyślę sobie teraz, że jestem tutaj i to zrobiłem. Wygrałem ten wyścig i jestem bardzo szczęśliwy.
Mark Webber (P2):
To wspaniały dzień dla zespołu. Jestem rozczarowany tym, że nie wygrałem, jednak straciłem swoją szanse podczas wczorajszych kwalifikacji. Powinienem być w pierwszym rzędzie i jeśli by tak było, to próbowałbym uczynić zadanie Sebastiana trudniejszym podczas pierwszego przejazdu, kiedy byłem za Rubensem. Zaoszczędziłem sporo paliwa podczas pierwszego przejazdu, co oznaczało, że byliśmy w stanie przeskoczyć Rubensa podczas pierwszego tankowania. Wydaje mi się, że nie mogliśmy zrobić dziś nic więcej. Gratulację dla Sebastiana, miał dobry pierwszy przejazd, który leży u podstaw jego zwycięstwa. Zespół? Cóż, chłopaki ostatnio zakopali się w robocie na nocnych zmianach i zwracali uwagę na każdy szczegół, za co im dziękuję. Wszystko dobrze się układa i każdy reaguje zgodnie z oczekiwaniami. Taki rezultat zawsze pomaga i zdobycie dubletu przed własną publicznością jest dla nich wspaniałą motywacją. Cieszę się z tego. Silverstone jest wspaniałym torem i przejazd przez pierwszy sektor okrążenie po okrążeniu jest niesamowity. To wspaniałe miejsce do jazdy samochodem Formuły 1, a brytyjscy fani są zawsze fantastyczni, więc dziś było wspaniale.
(Paweł Zając)
_

Brawn GP Formula One Team
Rubens Barrichello (P3):
Jestem niezwykle dumny z trzeciego miejsca, jakie dziś uzyskałem na Silverstone. Dla całego zespołu to był trudny weekend i wiedzieliśmy, że jeśli temperatura powierzchni toru nie zwiększy się, to będzie niemalże niemożliwe pokonanie samochodów Red Bulla. Nasz samochód był dobrze zbalansowany i nie straciliśmy osiągów od poprzedniego wyścigu - po prostu cierpieliśmy z powodu niskich temperatur. Miałem dobry start i utrzymałem drugie miejsce, ale Sebastian później zniknął mi z pola widzenia i wiedzieliśmy już, że walczymy tylko o trzecie miejsce. W ten weekend pomiędzy obiema mieszankami opon była bardzo niewielka różnica, ale te bardziej miękkie były znacznie lepsze w wyścigu, zatem było nam ciężko pokonać długi środkowy przejazd na twardszych oponach. Tak czy inaczej trzecie miejsce to najlepszy wynik, jaki zespół mógł dziś uzyskać, co jest bardzo zadowalające, zatem jestem szczęśliwy, tym bardziej że odrobiłem kilka punktów do Jensona.
Jenson Button (P6):
Na tym etapie sezonu każde punkty mają dużą wartość i te trzy, jakie zdobyłem w ten weekend także, ale był to dla nas frustrujący domowy wyścig. Miałem zły start, jako że stojący przede mną Trulli ruszył wolno z miejsca i nie miałem którędy go ominąć. Próbowałem pojechać środkiem, a później od zewnętrznej, ale wszyscy mnie wyprzedzali. Spadek na dziewiąte miejsce oznaczał, nie będę miał łatwego wyścigu. Utknąłem za Trullim do pierwszego zjazdu na pit-stop, co było naprawdę frustrujące, jako że samochód sprawował sie dobrze na miękkich oponach i byłem dużo szybszy niż on, ale nie byłem w stanie go wyprzedzić. Później miałem długi środkowy przejazd na twardszych oponach i obydwaj z Rubensem jechaliśmy wówczas wolniej, bo te opony nie sprawowały się dobrze w tak niskiej temperaturze i z dużą ilością paliwa na pokładzie. Na miękkich gumach pod koniec wyścigu byłem w stanie zbliżyć się do Rosberga i Massy, zatem tempo samochodu było dobre, ale ciężko było wyprzedzać i nie mogłem już nic zdziałać, jadąc na szóstym miejscu na kilka okrążeń do końca. Musimy teraz zrozumieć, czemu nasz samochód nie pracował tak, jak powinien przy niskich temperaturach i mam też nadzieję, że teraz nadejdą cieplejsze wyścigi.
(Mariusz Karolak)
_

Scuderia Ferrari Marlboro
Felipe Massa (P4):
Czuję się prawie tak, jakbym wygrał wyścig! Ukończenie go na czwartej pozycji po starcie z jedenastego pola to naprawdę wspaniały wynik. Nie spodziewaliśmy się tego, zatem jesteśmy podwójnie szczęśliwi. Mieliśmy dobrą strategię i cisnąłem do maksimum w kluczowych momentach. Dzisiaj KERS był bardzo pomocny, zwłaszcza na początku, ale ogólnie cały samochód pracował bardzo dobrze. Zespół wykonał świetną robotę, a wyniki mówią same za siebie. Musimy iść dalej w tym kierunku. Interesujące będzie zrozumieć przyczynę poprawy osiągów samochodu z dnia na dzień. Może to kwestia nieco wyższej temperatury toru, by opony pracowały lepiej.
Kimi Raikkonen (P8):
Miałem dobry start, ale nie mogłem naciskać tak jak bym chciał, ponieważ cały czas natrafiałem na duży ruch. Oczywiście moja pozycja, biorąc pod uwagę ładunek paliwa, zepsuła moją strategię. Po pierwszym postoju wyjechałem na tor tuż za Trullim i od tego momentu mój wyścig był już praktycznie skończony. Starałem się go wyprzedzić i czasami byłem bardzo blisko tego, ale to się nie udawało, ponieważ wyprzedzanie jest bardzo trudne. Pod koniec walczyłem z Glockiem, ale mogłem komfortowo bronić mojej pozycji, zarówno dzięki KERS, jak i mojemu tempu, które było rzeczywiście dobre. Szkoda, gdyż sądząc po pozycji, jaką zajmowałem na koniec pierwszego okrążania, mogłem uzyskać lepszy rezultat. Jeden punkt nie jest zdecydowanie czymś ekscytującym, ale lepsze to niż nic. Samochód nie był zły dzisiaj, dużo lepszy niż wczoraj podczas kwalifikacji.
(Michał Roszczyn)
_

AT&T Williams
Nico Rosberg (P5):
Jestem niezmiernie zadowolony zarówno z zespołu, jak i z siebie, ponieważ to był nasz kolejny udany wyścig. Nie osiągnęliśmy rezultatu, jaki byliśmy dziś w stanie osiągnąć, ale Barrichello był bardzo wolny podczas środkowego przejazdu i utknąłem za nim, co kosztowało mnie utratę pozycji na rzecz Massy. Gdyby nie to, moglibyśmy zdobyć solidne czwarte miejsce. Pragnę podziękować zespołowi, ponieważ wszyscy pracowali naprawdę ciężko nad rozwojem pakietu. Jesteśmy tak samo szybcy na każdym torze, tak więc ze spokojem czekam na kolejne wyścigi.
Kazuki Nakajima (P11):
Osiągnięty wynik nie jest szczytem marzeń. Na dobrą sprawę nie wydarzyło się nic, co mogłoby to spowodować. Byłem zadowolony ze startu i zapowiadało się na całkiem udany wyścig, ale utknąłem trochę przed moim pierwszym postojem i potem już trudno mi było utrzymać tempo bolidów jadących przede mną przez resztę wyścigu.
Sam Michael, dyrektor techniczny:
Wspaniale, że zespół zdobył dzisiaj kolejne punkty dzięki piątej pozycji Nico. Pokazuje to, że cały czas zmierzamy w dobrym kierunku, jeśli chodzi o rozwój. Nico jechał dobrze - bardzo szkoda, że jechał w korku przez większą część wyścigu, bo myślę, ze mógł osiągnąć więcej. Pokazał, że jest szybki, ustanawiając trzeci najlepszy czas okrążenia w tym wyścigu, a więc szybsze od niego były jedynie dwa Red Bulle. Jeśli chodzi o Kazukiego, to przy jego strategii od początku było wiadomo, że trudno będzie o punkty, ale oczywiste jest, że robi postępy i bardzo pomógł zespołowi, wskazując jakie powinny być ustawienia podczas tego weekendu.
(MDK)
_

Panasonic Toyota Racing
Jarno Trulli (P7):
To był dla mnie trudny wyścig. Miałem kiepski start, ponieważ auto nie chciało jechać tak szybko, jak powinno i straciłem kilka pozycji. Starałem się je odzyskać przez cały wyścig, ale nie było to łatwe, ponieważ auto ślizgało się za bardzo. Być może powodem tego były ustawienia, jakie wybrałem wczoraj. Liczyłem, że temperatura dzisiaj będzie nieco wyższa, przez co borykałem się problemami przez cały wyścig, zwłaszcza podczas długich przejazdów. Nasza strategia była dobra, dlatego liczyliśmy na więcej. Jestem zdeterminowany, aby uzyskać lepszy wynik w Niemczech.
Timo Glock (P9):
Szkoda, że nie zdobyłem punktów, zwłaszcza że byłem naprawdę szybki, kiedy nie jechałem w korku, co było widać pod koniec, gdy z łatwością doścignąłem Kimiego. Problemem był dla mnie pierwszy zakręt, kiedy to straciłem kilka pozycji przez, co utknąłem w korku i to zaprzepaściło szanse na lepszy wynik. Mimo to nie poddałem się i walczyłem z Giancarlo podczas środkowego przejazdu, kiedy jeszcze była realna szansa na zdobycz punktową. Pod koniec, podczas jazdy na twardej mieszance auto spisywało się dobrze i szybko doścignąłem Kimiego, ale nie miałem szansy go wyprzedzić. Próbowałem na ostatnim zakręcie podczas ostatniego okrążenia, ale nie udało się. Teraz czekam na kolejne GP, które jest dla mnie i dla zespołu domowym wyścigiem. Mam nadzieję, że będzie nieco cieplej, co powinno lepiej odpowiadać naszemu bolidowi, niż dzisiejsze niskie temperatury.
John Howett, prezes zespołu:
Oczekiwaliśmy lepszego wyniku, ale wyścig nie przebiegł tak, jak na to liczyliśmy. Kwalifikacje były bardzo obiecujące i szczerze mówiąc oczekiwaliśmy walki o podium, ale Jarno stracił pozycję na starcie, a Timo został przyblokowany na dojeździe do pierwszego zakrętu. Dwa punkty to o wiele mniej niż oczekiwaliśmy po kwalifikacjach, ale to nas tylko zmotywowało do dalszego rozwoju i powrotu w jeszcze lepszej formie podczas jednego z naszych domowych GP na torze Nurburgring.
(MDK)
_

Force India Formula One Team
Giancarlo Fisichella (P10):
Czołowa dziesiątka była w ten weekend naszym celem. Myśleliśmy, że to będzie trudno, ale dzisiaj miałem bardzo dobry wyścig i osiągnęliśmy maksimum tego, co mogliśmy. To był fajny wyścig. Miałem dobry początek i na pierwszym okrążeniu wyprzedziłem kilku kierowców, a na drugim udało mi się nawet wyprzedzić dwa Renault i Kubicę, więc byłem na początku bardzo skupiony. To było ważne w perspektywie mojej strategii, ponieważ wczoraj nie zakwalifikowaliśmy się dobrze ze względu na czerwoną flagę. Być może zdobylibyśmy punkty, gdybym wystartował z wyższej pozycji, ponieważ byłem szybszy zarówno od Kimiego, jak i Timo. To wielki krok naprzód i nie mogę się już doczekać następnych wyścigów. Zespół wykonał fantastyczną pracę, więc musimy to kontynuować.
Adrian Sutil (P17):
Po moim wczorajszym wypadku samochód był tak bardzo uszkodzony, że musieliśmy użyć rezerwowego podwozia, jednak na okrążeniu formującym mieliśmy problem z ciśnieniem paliwa. Zdołaliśmy go usunąć i przynajmniej wystartowałem, ale to był rozczarowujący dzień. Straciliśmy wielką okazję na dobre zakwalifikowanie się ze względu na wypadek, więc wyścig nie był czymś nadzwyczajnym, jak i uzyskany rezultat. Jechałem przed siebie bez szans na dogonienie kogokolwiek, więc było nudno. W Niemczech spodziewam się, że będę mógł wykorzystać nowe części, które mieliśmy w ten weekend.
(Spider)
_

ING Renault F1 Team
Nelson Piquet Jr (P12):
Ogólny wynik jest rozczarowujący, ale myślę, że miałem solidny wyścig. Jest jasne, że musimy nadal ciężko pracować i wprowadzić kilka nowych ulepszeń w ciągu tych kilku tygodni, które nas dzielą od następnego wyścigu. Wiem, że mogę być konkurencyjny, jeśli samochód jest dobry, jednak muszę się jeszcze poprawić w kwalifikacjach.
Fernando Alonso (P14):
Nasze szanse na punkty zostały zaprzepaszczone podczas startu wyścigu, gdyż straciliśmy tam dwie pozycje i utknąłem za Heidfeldem, który był mocno zatankowany, co kosztowała nas wiele czasu. Mimo, że miałem kilka dobrych walk na torze, to jednak jestem oczywiście sfrustrowany tak słabym wynikiem i jasne jest, że musimy się poprawić pod każdym względem przed wyścigiem w Niemczech.
(Michał Roszczyn)
_

BMW Sauber F1 Team
Robert Kubica (P13):
To był dla mnie bardzo trudny wyścig. Przy starcie z 12 pozycji było jasne, że w normalnych warunkach nie zdobędziemy zbyt wiele, dlatego też zdecydowaliśmy się zaryzykować i wystartować do wyścigu z dużą ilością paliwa i na twardych oponach. To się jednak nie opłaciło, ponieważ miałem duży problem z rozgrzaniem opon na starcie i traciłem pozycje. Musimy zaakceptować fakt, że tylko 13 miejsce było dzisiaj możliwe do osiągnięcia.
Nick Heidfeld (P15):
Po naszych słabych kwalifikacjach mogę powiedzieć, że spodziewaliśmy się takiego wyścigu. Niezbyt wiele mogliśmy osiągnąć. Na starcie sporo ryzykowałem, kiedy próbowałem się zmieścić w niewielką lukę. Uszkodziłem swoje przednie skrzydło, jednak byłem zadowolony, że nie aż tak bardzo. Oczywiście znacznie wpływało to na aerodynamikę, jednak zdecydowaliśmy się zaczekać do planowanego pit-stopu, żeby nie stracić jeszcze więcej. Podczas drugiego przejazdu musiałem użyć twardej mieszanki, jednak miękkie opony były wyraźnie lepsze.
(Paweł Zając)
_

Vodafone McLaren Mercedes
Lewis Hamilton (P16):
Dałem z siebie wszystko dzisiaj. Choć walczyłem o niższe pozycje, to jednak absolutnie jechałem na limicie przez cały wyścig. Wiedzieliśmy, że będzie trudno i cieszyła mnie walka z Fernando, ale nasze dzisiejsze tempo było niewystarczające, by ukończyć wyścig na punktowanej pozycji. Najlepszą rzeczą podczas tego weekendu byli kibice: oni naprawdę stanowili dla mnie pocieszenie, dopingując mnie podczas całego wyścigu. Chciałbym bardzo uzyskać wynik, który sprawiłby, że byliby oni zadowoleni, a mój kraj dumny, ale wciąż mamy jeszcze dużo pracy przed sobą, zanim będzie to realistyczne.
Heikki Kovalainen (nie ukończył):
Oczywiście fakt nieukończenia domowego wyścigu jest rozczarowaniem dla zespołu. Zanim skończyłem jazdę, samochód pracował dobrze i strategia również się sprawdzała; wszystko szło po naszej myśli. Wtedy Bourdais uderzył w mój tył i uszkodził lewą jego część. Musiałem się zatrzymać, ponieważ uszkodzenia sprawiły, że samochód zaczął źle się prowadzić; zdecydowaliśmy się na rezygnację z dalszej jazdy ze względów bezpieczeństwa.
(Michał Roszczyn)
_

Scuderia Toro Rosso
Sebastien Buemi (P18):
To był bardzo trudny wyścig, ponieważ mieliśmy problem z tempem i teraz musimy dowiedzieć się, czemu tak się stało, ponieważ na początku weekend byliśmy szybsi. Bolid był trudny w prowadzeniu, szczególnie na zużytych oponach. Nurburgring będzie kolejnym ciężkim weekendem, lecz na Węgrzech dostaniemy nowe części, które pozwolą nam na lepsze wyścigi i bycie bardziej konkurencyjnymi.
Sebastien Bourdais (nie ukończył):
Co do mojej kolizji z Kovalainenem, to zmienił on linię jazdy dwukrotnie. Na wyjściu ze Stowe byłem na normalnej linii jazdy, a on przejechał do zewnątrz. Potem zmienił jeszcze raz linię, więc ja przejechałem na drugą stronę i zamieniliśmy się po raz kolejny. Zahamował wcześnie, ponieważ dopiero opuścił boksy i miał zimne opony oraz pełny bak paliwa. Chciałem zahamować później od niego, lecz on nie powinien tak zmieniać linii jazdy. To było frustrujące, a potem straciłem ciśnienie wody i musiałem zakończyć wyścig w garażu.
(Igor Szmidt)
KOMENTARZE