Ari Vatanen rozważa start w wyborach na prezydenta FIA

"Konsultuję się z klubami członkowskimi i spotkałem się z pozytywnymi opiniami w tej sprawie"
07.07.0913:18
Michał Roszczyn
1699wyświetlenia

Były rajdowy mistrz świata Ari Vatanen zamierza wystartować w najbliższych wyborach na prezydenta FIA, jeśli o reelekcję na to stanowisko ubiegać się będzie Max Mosley.

Fin, który zdobył mistrzostwo świata WRC w 1981 roku i był członkiem Parlamentu Europejskiego aż do tego roku, był wymieniany w ostatnich tygodniach jako ewentualny konkurent Maxa Mosleya w ubieganiu się o prezesurę Federacji.

Teraz potwierdził, że poważnie rozważa taką możliwość, jeśli obecny prezydent zdecyduje się ubiegać o kolejną kadencję. Konsultuję się z klubami członkowskimi i spotkałem się z pozytywnymi opiniami w tej sprawie. Myślę, że nadszedł czas na zmiany. Zdecydowałbym się na to, nawet pomimo braku pewności wygranej - cytuje Vatanena agencja Thomson Reuters.

Mosley niedawno uzgodnił z zespołami Formuły 1, że odejdzie po zakończeniu jego obecnej kadencji, jednak krótko potem oskarżył on organizację FOTA o celowe przekazywanie mediom nieprawdziwych informacji na temat zawartego porozumienia między Stowarzyszeniem Zespołów Formuły Jeden a FIA, co spowodowało, że bierze pod uwagę możliwość ubiegania się o reelekcję.

Anglik powiedział klubom członkowskim FIA, że ważne jest, aby ciało zarządzające sportem pozostało silne i nie ulegało presji zespołów - do czego potrzebny jest "silny" prezydent.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

12
Winner
09.07.2009 09:57
Ja jeszcze wrócę do rozmowy miki02 i Mastera czy było wtedy WRC czy nie było otóż było wtedy już WRC które jest od 1979 prędzej było to zwykłe rajdowe Mistrzostwa Świata,od 1977 są Mistrzostwa kierowców a od 1973 Mistrzostwa Świata są organizowane ale była wtedy tylko klasyfikacja konstruktorów
rafaello85
08.07.2009 07:23
Nie wierzę w to, że wybory wygra osoba zupełnie niezależna. Prezydentem FIA zostanie człowiek Mosleya i nic się w tej organizacji nie zmieni:(
Maraz
07.07.2009 06:13
Albo w najgorszym wypadku ma być pseudo-konkurentem i jego zadaniem będzie przegrana z kretesem, aby podkreślić w ten sposób wciąż mocną pozycję Mosleya w FIA... Może wtedy przy tym piwku to ustalili ;)
bicampeon
07.07.2009 03:12
kusza - Ariemu widocznie nie podoba się polityka Mosleya.
kusza
07.07.2009 03:05
..."Były rajdowy mistrz świata Ari Vatanen zamierza wystartować w najbliższych wyborach na prezydenta FIA, jeśli o reelekcję na to stanowisko ubiegać się będzie Max Mosley" - a jak Mosley nie bedzie sie ubiegal o reelekcje to nie bedzie kandydowal? Albo blad w tlumaczeniu albo dziwny bezsens...
marrcus
07.07.2009 01:36
Ari to dobra kandydatura, nawet troche podobny jest.
Kamikadze2000
07.07.2009 01:07
Myślę, że Vatanen byłby dobrym prezydentem, bezkonfliktowym, byłym kierowcą. Kto wie? Może wyszłoby to na dobre WRC, która obecnie nie jest w najlepszej formie. Wierzę jednak, że zarządzałby wszystkim tak, jak powinno. Dlatego też, jeśli miałbym wybierac, stawiałbym na Fina. Mosley na emeryturę!
McLuke
07.07.2009 01:04
ooo Ari może być :) Lepsza bezstronna osoba iż Jean Todt :] (który wiadomo komu by pomagał)
mika02
07.07.2009 12:32
jesli tak to OK
Maraz
07.07.2009 12:02
mika02, w newsie WRC jest użyte w odniesieniu do World Rally Championship czyli do całych mistrzostw świata, a nie do specyfikacji samochodów rajdowych (World Rally Car).
Master
07.07.2009 11:52
Było WRC
mika02
07.07.2009 11:49
w 1981r nie było WRC