Toro Rosso potwierdza Alguersuariego

Hiszpan będzie partnerem Sebastiena Buemiego w sezonie 2010
22.01.1017:51
Marek Roczniak
3292wyświetlenia

Po tygodniach niepewności Jaime Alguersuari może w końcu odetchnąć z ulgą, jako że zespół Toro Rosso potwierdził dzisiaj, iż Hiszpan będzie partnerem Sebastiena Buemiego w sezonie 2010.

Biorąc pod uwagę fakt, że jego debiut miał miejsce w połowie sezonu 2009, podczas Grand Prix Węgier i bez uprzednich testów, Jaime wykonał dobrą robotę. Dokonywał stałych postępów w drugiej połowie roku, wykazując się dojrzałym podejściem, choć ma dopiero 19 lat - skomentował szef zespołu Franz Tost.

W nadchodzącym sezonie nadal czeka go mnóstwo nauki, jako że wszystkie tory w pierwszej części mistrzostw będą dla niego zupełnie nowe. Ponowne zatrudnienie Jaime potwierdza także nasze powołanie sprowadzania do zespołu wychowanków Red Bull Young Driver Programme - dodał Tost.

Potwierdzenie Alguersuariego oznacza, że w tym roku po raz pierwszy w historii w Formule 1 startowało będzie na raz trzech hiszpańskich kierowców. Pozostałymi są Fernando Alonso (Ferrari) i Pedro de la Rosa (Sauber). Do obsadzenia w stawce na sezon 2010 pozostają już tylko cztery wolne miejsca: po jednym w Renault i Camposie oraz dwa w US F1.

Źródło: ToroRosso.com

KOMENTARZE

12
Simi
24.01.2010 01:16
saub - bez przesady. Ja uważam, że Toro Rosso dobrze zrobiło zostawiając Jaime. Zobaczymy jak mu będzie szło w tym roku. Jeśli nadal tak jak w 2009, faktycznie lepiej go wyrzucić.
saub
23.01.2010 05:10
Cieniutki zawodnik w teamie bez przyszłości. Wybór najgorszy z możliwych.
Sir Wolf
23.01.2010 01:18
Świetnie :) Dobre rezultaty Jaime to tylko kwestia czasu (i bolidu) A kiedy dojdzie do sytuacji, że po raz pierwszy w historii F1 będzie startowało jednocześnie 3ech Polaków? :p
arahja
23.01.2010 12:33
gdyby go nie ogłosili strasznie zepsuliby mu karierę. podoba mi się to że juniorski zespół Red Bulla jest rzeczywiście juniorski a nie podpierany jakimiś Heidfeldami czy Ralfami Schumacherami. na swojej stronie Jaime ma motto Che Guevary :)) marzy mu się bycie rewolucjonistą :)
fernandof1
23.01.2010 11:33
najlepszy jego wyścig był na suzuce szkoda że nie dojechał alee się cieszę że dalej będzie jeździć
Szadi
23.01.2010 09:55
Jak dla mnie spoko
biCampeon
22.01.2010 11:31
Krótko mówiąc - wspaniała wiadomość.
SoBcZaK
22.01.2010 11:04
czyli biadolenia Borówy na temat wymowy jego nazwiska będzie ciąg dalszy...
Kamikadze2000
22.01.2010 09:12
@dmatoch malach - hehe, w sumie masz racje, hehe... :)) Co do decyzji STR, z niecierpliwością oczekiwałem na Jego pozostanie w tym zespole. Chłopak na to zasługuje. Poza tym Ci Panowie dali mu szansę, więc pozostawienie go na lodzie byłoby po prostu złe.
dmaot malach
22.01.2010 05:51
Nie wiem, czy to wynik zmęczenia, czy przyzwyczajenia do zdjęć en face, ale tym zdjęciu Jaime przypomina mi Leonidasa trzymającego włócznię - http://1.bp.blogspot.com/_rXau9r004lo/SxE1_31yRPI/AAAAAAAAGpk/YPhdUgtolEs/s400/HT_300_KingLeonidas_PR03.jpg Ja chcę już Bahrajn =(
buran
22.01.2010 05:09
i wszyscy ci hiszpanie jeżdżą na silnikach Ferrari...
luki14
22.01.2010 04:55
Fiuu, bardzo dobrze.