Horner narzeka na 'zmanipulowany' wyścig
"To spora strata dla Formuły 1, że nie pozwolono Felipe i Fernando walczyć ze sobą"
26.07.1014:50
3377wyświetlenia

Szef zespołu Red Bull Racing - Christian Horner powiedział, że to
wielka szkoda, iż fanom Formuły 1 zafundowano w Niemczech
zmanipulowanywyścig.
Fernando Alonso z Ferrari wygrał wyścig w Hockenheim, jednak tylko dlatego, iż jego zespołowy partner Felipe Massa po rozmowie z zespołem, który niejawnie zalecił mu przepuszczenie Hiszpana, wykonał polecenie szefostwa.
Horner powiedział, iż Formuła 1 była wielkim przegranym i czuje, że Ferrari nie miało żadnych powodów do podjęcia takich decyzji.
Wielka szkoda dla Formuły 1, że wyścig został zmanipulowany i jeden kierowca oddał wygraną drugiemu- powiedział Horner w wywiadzie dla serwisu AUTOSPORT.
Otrzymaliśmy w Stambule wiele słów krytyki za umożliwienie naszym kierowcom walki, lecz moim zdaniem to jest sprawiedliwe i sportowe zachowanie. Dzisiaj jedynym przegranym jest Formuła 1. Ferrari jest wystarczająco dużym zespołem, a Fernando jest wystarczająco dobrym kierowcą, że nie powinni tak robić szczególnie na tym etapie mistrzostw, kiedy są jeszcze setki punktów do zdobycia.
Horner przyznał iż było mu przykro ze względu na fanów, którzy nie mogli oglądać walki dwóch kierowców Ferrari.
To wielka szkoda. Ferrari to wspaniały zespół- powiedział.
To spora strata dla Formuły 1, że nie pozwolono Felipe i Fernando walczyć ze sobą. Nie ma między nimi tak dużej różnicy punktowej, a ich jazda oraz zachowanie na torze były oczywiste.
Największymi przegranymi są fani, widzowie, świadkowie wyścigu, jako że zwycięstwo podarowano Fernando. Słusznie czy źle, my pozwoliliśmy naszym kierowcom ścigać się, ponieważ uważamy, że jest to w zgodzie z duchem rywalizacji sportowej i tak określają to nasze regulacje. Zasady te zostały wprowadzone po to, aby zapobiec dokładnie takim sytuacjom. FIA ma wszystkie fakty, a zostało to zrobione w tak oczywisty sposób, że niepoważnym byłoby pozostawienie tego bez żadnej kary, ponieważ stanowiłoby to precedens, który byłby zły dla F1- dodał Horner.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE