TWG zaaprobowała propozycje FOTA zmian w przepisach na 2013

FIA ma czas do czerwca na zdecydowanie czy wprowadzić własne zmiany, czy te autorstwa FOTA
18.05.1111:01
Marek Roczniak
1841wyświetlenia

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy już o tym, że zespoły nie chcą powrotu efektu przyziemnego w Formule 1. Teraz Techniczna Grupa Robocza zaakceptowała inne proponowane przez FOTA zmiany na rok 2013, mające stanowić alternatywę dla tego, co chciałaby wprowadzić FIA.

Nad ich opracowaniem pracowali między innymi szef działu inżynierii w Williamsie - Patrick Head oraz były projektant Ferrari - Rory Byrne i jak informuje BBC, w skład propozycji wchodzą:
  • Redukcja szerokości przedniego skrzydła z 1800 mm do 1650 mm.

  • Znacznie płytsze tylne skrzydło, podobne do tych używanych na bardzo szybkich torach typu Monza.

  • Znacząco niższe nosy bolidów w celu poprawy bezpieczeństwa, aczkolwiek maksymalna dopuszczalna wysokość nie została jeszcze ustalona.

  • Utrzymanie regulacji tylnego skrzydła (system redukcji oporów, w skrócie DRS), która została wprowadzona w tym sezonie w celu ułatwienia wyprzedzania.

  • Ograniczenie dotyczące wszystkich dodatkowych elementów karoserii, które wyrosły przed bocznymi wlotami powietrza samochodów.

  • Ograniczenie dotyczące budowy końcówek przedniego skrzydła, aby zmniejszyć zawiłość stosowanych obecnie konstrukcji .

  • Odroczenie co najmniej do roku 2014 planu dotyczącego zwiększenia średnicy obręczy kół z 13 do 18 cali.


FIA ma czas do czerwca na zdecydowanie czy dążyć do wprowadzenia własnego zestawu przepisów, czy zaadoptować te zaproponowane przez Stowarzyszenie Zespołów Formuły Jeden.

Źródło: planet-f1.com

KOMENTARZE

17
jaszczur
19.05.2011 03:18
fitipaldi666: to co campeon + lepsza widoczność dla kierowcy.
rno2
18.05.2011 05:37
Po co w ogóle wprowadzać nowe przepisy... zlikwidować drs i ewentualnie przywrócić tankowanie i mamy świetne mistrzostwa...
SirKamil
18.05.2011 05:32
Po co komu przepisy z 2008 roku?!
fordern
18.05.2011 05:24
[quote="Anderis"]Fordern- Przy przepisach z 2008 roku to DRS nie miałby sensu, bo i tak nikt nie zbliżyłby się w zakręcie do bolidu poprzedzającego na mniej, niż sekundę. ;)[/quote] Przykład - Hamilton na Hockenheim czy chociażby na Spa, pokazał, że się da. Moim zdaniem byłby jakiś sens ;)
Campeon
18.05.2011 05:17
fitipaldi666 - taki, że nos położony niżej (w domyśle poniżej środka średnicy koła) w przypadku kontaktu z poprzedzającym bolidem, dociśnie bolid z tyłu do ziemi, zamiast wystrzelić go w górę, jak to miało miejsce w przypadku Webbera i Kovalainena w Walencji.
Anderis
18.05.2011 04:42
Fordern- Przy przepisach z 2008 roku to DRS nie miałby sensu, bo i tak nikt nie zbliżyłby się w zakręcie do bolidu poprzedzającego na mniej, niż sekundę. ;) Jeśli dałoby się zespołom kilka lat na dopracowanie choinek sprzed 2009 roku, to pewnie taki efekt by nastąpił.
fitipaldi666
18.05.2011 03:22
Co ma wspólnego wysokość nosa z bezpieczeństwem ?
fordern
18.05.2011 02:58
A nie lepiej wrócić do przepisów z 2008 roku, dodać KERS i DRS ? Wtedy byłoby i ładnie, i ciekawie...
Sir Wolf
18.05.2011 02:52
@michal132 chodzi o rozmiar obręczy a nie kół
michal132
18.05.2011 02:21
wszystko fajnie ale po co te 18. to mają być bolidy a nie monster truck
Aquos
18.05.2011 01:48
Mowa o płytszym tylnym skrzydle, a nie bardziej płaskim. Oczywiście to także wpłynie na generowany docisk, ale to jednak nie to samo.
Falarek
18.05.2011 01:19
Płaskie skrzydło -> dużo mniej docisku w zakrętach -> gorsze czasy. Zwężenie przedniego skrzydła ma sens bo teraz przy walce koło w koło bardzo łatwo je uszkodzić a nawet urwać.
Digital
18.05.2011 01:16
Zmiany są ciekawe oprócz tej ostatniej. Nie wiem w ogóle czemu ma służyć zmiana średnicy obręczy kół i po co większe...
Anderis
18.05.2011 10:27
No właśnie efektywność DRS powinna drastycznie zmaleć przy takich przepisach. Jednak nie napisano, że nowe skrzydła mają być identyczne do tych, używanych na Monzy, tylko podobne. Może jednak będą ciut bardziej nachylone i DRS przy wyższych prędkościach będzie jakiś tam zysk dawał. Zmiana szerokości przedniego skrzydła powinna się chyba wiązać z inną koncepcją prowadzenia strugi powietrza wokół kół. Czytałem wypowiedź, że poszerzenie skrzydła w roku 2009 zmieniło podejście do tego problemu, teraz jakby powrót do przeszłości. Szkoda, że nie ma informacji na temat KERSu. Czy zwiększą dopuszczalny limit mocy, lub coś w podobie.
szalas
18.05.2011 09:46
Mi się te zmiany bardzo podobają , ale poco DRS, jak tylne skrzydła były by prawie płaskie?
Anderis
18.05.2011 09:42
A ja wręcz przeciwnie. Nie lubię stagnacji w F1 i tęsknię za sezonem 2009.
Kamikadze2000
18.05.2011 09:12
Mam nadzieje, że te zmiany będą ostatnimi poważnymi przynajmniej przez 10 lat! :))