Hamilton zadowolony ze swej regularności

Brytyjczyk sądzi, że w końcu udało mu się znaleźć "właściwą ścieżkę".
19.04.1215:08
Nataniel Piórkowski
1497wyświetlenia

Lewis Hamilton jest zadowolony z regularności prezentowanej u progu nowego sezonu pomimo tego, że nie udało mu się jeszcze wygrać żadnego z tegorocznych wyścigów.

Po wywalczeniu trzech trzecich miejsc z rzędu kierowca McLarena przewodzi w klasyfikacji generalnej, wyprzedzając swego zespołowego kolegę - Jensona Buttona o dwa punkty. Kierowca ze Stevenage zapowiada walkę o zwycięstwa, jednak podkreśla, że jego celem jest utrzymanie równych osiągów.

Rok w rok moim celem jest regularność, jednak kilka poprzednich lat nie poszło zgodnie z planem. Szczęśliwie w tym roku stanąłem na podium w każdym z rozegranych do tej pory wyścigów, więc jest fantastycznie. Jesteśmy na bardzo wczesnym etapie sezonu. W poprzednich mogliśmy zaobserwować przetasowania na pozycji lidera, więc prowadzenie w tabeli nie znaczy zbyt wiele. W ostatnich trzech latach zebrałem bardzo wiele świetnych doświadczeń. Na pewien sposób wszyscy musimy utrzymać nasze nerwy na wodzy. To naprawdę ogromna psychologiczna rozgrywka, dlatego nigdy nie poddawałem się w poszukiwaniach właściwej ścieżki. Teraz czuję jednak, że w końcu ją znalazłem lub jestem już bardzo blisko - powiedział mistrz świata z 2008 roku.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

13
oxiplegatz
20.04.2012 12:30
[quote="Aeromis"]W zeszłym sezonie odbierałem go często jako kogoś, kto woli odpaść z wyścigu niż zająć drugie miejsce.[/quote] W sezonie 2008 podobnie odbierałem Raikkonena, wszystko albo nic.
jpslotus72
19.04.2012 09:41
Mniej efektownie - za to bardziej efektywnie? Najlepiej, gdy można połączyć dwa w jednym, ale jeśli trzeba wybierać, to kibice może wybraliby efektowność, ale dla kierowców w ostateczności liczy się przede wszystkim to drugie.
Aeromis
19.04.2012 06:24
@IceMan11 A gdzie ja tam hop-uje, po prostu bym tego chciał ;)
IceMan11
19.04.2012 06:18
@Aeromis Nie mów hop przed zachodem słońca ;) Do końca sezonu jeszcze sporo czasu. @adnowseb Spoko ;)
adnowseb
19.04.2012 06:15
@IceMan11 No to sorry.
Aeromis
19.04.2012 06:13
Nie wiem, cze Lewis odpowiednio przygotował się do tego sezonu pod względem mentalnym. Ale nawet jeśli nie to chyba zobaczył co tu się opłaca. W zeszłym sezonie odbierałem go często jako kogoś, kto woli odpaść z wyścigu niż zająć drugie miejsce. Wszystko albo nic - zwyczajowo kończy się niczym. Nie ważne czy odpowiednio podejście wyszło z przygotowania do sezonu czy w trakcie, ważne, aby mu tak zostało.
Kamikadze2000
19.04.2012 06:03
@adnowseb - ja go jedynie krytykowałem, jak zasłużył. Nie da się ukryc, iż to jeden z czołowych zawodników. Fakt, nie jestem moim ulubionym zawodnikiem, ale staram się obiektywnie oceniac. Pozdro :)
IceMan11
19.04.2012 05:45
@adnowseb Nareszcie? Chyba coś Ci się pomieszało. Kiedy ja nie doceniałem Lewis'a?
adnowseb
19.04.2012 04:46
Nareszcie doceniacie Hamiltona Panowie @Kamikadze2000 @IceMan11 :)) Pozdro
katinka
19.04.2012 03:02
Hami w tym sezonie prezentuje sie naprawde solidnie i rowno, i chociaz taka jego jazda nie zachwyca, to mysle, ze jest na pewno kandydatem do zdobycia WDC, co najbardziej mnie cieszy. Mam tez nadzieje, ze znajdzie tą "właściwą ścieżkę", oby tylko taką nie wbrew sobie i swojemu charakterowi, bo nie bedzie szczesliwy. Życze mistrzostwa Lewis! :)
siwunia102
19.04.2012 03:00
ja stawiam wlasnie na niego
IceMan11
19.04.2012 02:18
Hamilton zawsze będzie pretendentem do tytułu, ponieważ jeździ w McLarenie, a ponadto jest b. dobrym kierowcą. Sezon jest długi, więc wszystko okaże się w praniu. Zeszły sezon też zaczął mocno, ale co z tego.
Kamikadze2000
19.04.2012 01:47
Przypomina się rok 2007. Wówczas jeździł bez presji, równo i konsekwentnie, wykorzystując problemy Alonso oraz nierówną formę Ferrari. Oczywiście kibicuje Buttonowi, ale Hamilton będzie groźny i trzeba się z nim liczyc.