Massa celuje w dalszą poprawę osiągów Ferrari

Brazylijczyk liczy na udany i owocny weekend w Bahrajnie.
19.04.1215:35
Nataniel Piórkowski
1894wyświetlenia

Felipe Massa pragnie, by po postępie poczynionym na torze w Szanghaju weekend Grand Prix w Bahrajnie okazał się dla niego bardziej udany i owocny od poprzednich tego sezonu.

Choć Brazylijczyk zakończył wyścig o Grand Prix Chin na trzynastej lokacie z pięcioma sekundami straty do swego zespołowego kolegi - Fernando Alonso, to we wcześniejszych rundach w Australii i Malezji miał wyraźne kłopoty z dotrzymywaniem mu tempa w sobotnie i niedzielne popołudnia.

Pytany o to, czy w porównaniu do pierwszych dwóch rund mistrzostw, w Szanghaju Ferrari udało się zaliczyć progres, kierowca z Sao Paulo odparł: Tak, zdecydowanie, nawet jeśli końcowy wynik nie był dość satysfakcjonujący dla całego zespołu. To był weekend, podczas którego ważnym czynnikiem było tempo wyścigowe. Jeśli chodzi o kwalifikacje to wszystko było standardowe. Z całą pewnością wyścig w Szanghaju różnił się od dwóch poprzednich. Chcę pojechać tutaj dobry wyścig, jak dotąd najlepszy w sezonie, więc po prostu czekam na miły weekend i zdobycie dobrych punktów.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

17
jpslotus72
19.04.2012 09:49
Słynne "Fernando is faster than you" najwidoczniej zapadło Massie w podświadomość jak sugestia hipnotyczna. Jest taki rodzaj terapii - neurolingwistyczne programowanie (kodowanie w umyśle pozytywnego "oprogramowania") - ja nie próbowałem, więc nie biorę odpowiedzialności - ale co Felipe ma do stracenia?...
ale_urwal
19.04.2012 06:18
Massa takimi wypowiedziami sie kompromituje. jego fotel juz jest po tym sezonie wolny. zapraszamy do indycar. :) PS: Nareszcie.
michu_tarnow
19.04.2012 06:03
@Kamikadze2000 ja też uważam, że gdyby zmienił zespół dużo lepiej by jeździł. Presja by spadła i nikt by na niego nie naciskał. Też kibicuje mu żeby se radził tylko gdzie by znalazł zespół po tylu niepowodzeniach?
Kamikadze2000
19.04.2012 05:57
@renton8 - zarówno w wyścigach, jak i kwalifikacjach byli bliżej. Poza tym nie da się ukryc, iż zespół robił i robi pod Fernando. Moim zdaniem "pomoc Massie" to fikcja - zostawili go tylko, aby był drugim. Niestety stworzyli bolid pod jednego i Felipe sobie nie radzi. Wierzę iż Brazylijczyk znajdzie sobie miejsce w zespole, w którym pokaże się z dobrej strony. :)
adamyo
19.04.2012 04:49
Trudne zadanie przed Felipe bo bolid nie rozwija się tym tempem które zaplanowało Ferrari ale co udowadnia Alonso można zdobyć nim wiele punktów. Liczę że w Bahrajnie Massa udowodni że umie jeszcze szybko jezdzić i wreszcie zapunktuję.
BARBP
19.04.2012 04:41
On był szybki ale kiedyś, po wypadku to już nie ten sam kierowca i nie należy się spodziewać że wróci stary dobry Massa. Myślę że obecnie dla niego najlepszym rozwiązaniem byłyby starty w Indy Car z Rubensem. Ciężko będzie mu jeszcze cokolwiek ździałać w F1 a w ameryce znów może zabłysnać.
THC-303
19.04.2012 04:17
@IceMan11 A tym nieszczęściem było 0,5s przewagi na kółku czy masa debilizmów w wykonaniu obu kierowców? Tak wiem, Webber był słaby, a Vettel był mocny tylko miał awarię... WTF? Przy takiej przewadze z taką ilością awarii i tak normalnie jeżdżący kierowca miałby z 30-50 punktów przewagi nad Alonso. Vettel BYŁ słaby (jak na walkę o mistrza) z naciskiem na był. Okrzepł, zmądrzał (nie mowie o niczym poza torem zeby nie było), dojrzał, jest dobry, bardzo dobry. Bo akurat Webber jest, był i będzie... jaki jest był i będzie każdy widzi, że tak eufemistycznie napiszę ;)
IceMan11
19.04.2012 03:34
@Sanki Poprawka. Dzięki szczęściu w nieszczęściu RBR.
Sanki
19.04.2012 03:25
Tak ale Massa jest kierowcą szybkim tylko w przypadku kiedy auto jest świetne oraz jest troszkę elektroniki. Także nie wróżę sukcesów mu w tym sezonie, ani w przyszłych. Nie sądzę, że w Ferrari zmieni się coś. Tam potrzebne są radyklane zmiany, takie jak wyrzucenie na bruk Domenicalliego a także należy oczekiwać zmiany przepisów (silnik). Zobaczymy co wtedy będzie, a teraz? Teraz to się obudzili, tak naprawdę od 2008 roku nie mieli szybkiego auta. Alonso 2 sezony temu otarl się o mistrza, ale to dzięki swojemu wielkiemu talentowi i nieudacznikom z RBR.
THC-303
19.04.2012 02:54
@Dante Ba, jako jedyny z kierowców 'starych zespołów' nie ma punktów.
damian8126
19.04.2012 02:54
@Sgt Pepper no to porównaj sobie wyścigi w Malezji i Australii z tym w Chinach :)
katinka
19.04.2012 02:47
No to powodzenia Felipe! Oj trudne zadanie przed Massą w tym sezonie, jesli chce zostac w F1 na 2013, to musi zaczac lepiej jezdzic i punktować, by mieć szanse na kontrakt w jakims innym zespole. A wyglada na to, ze troche jeszcze potrwa zanim kierowcy Ferrari dostana poprawiony bolid, w tej nowej specyfikacji, chociaż widac, ze zespol robi wszystko co tylko moze, to trzymam kciuki.
Dante
19.04.2012 02:42
Niech on wreszcie zdobędzie parę punktów bo to aż wstyd żeby być w generalce sklasyfikowanym tylko przed "trzema najgorszymi".
marcan
19.04.2012 02:31
Kończ Waść, wstydu oszczędź... Czy on jest przyspawany do fotela w bolidzie ferrari?
rentonB
19.04.2012 02:21
Kamikadze2000 No napewno nie odstawal od Alonso, ktory walczyl o majstra a Massa ledwo co w generalce Kubice w miernym Renault wyprzedzil
Sgt Pepper
19.04.2012 01:53
W "dalszą poprawę" ? A była jakakolwiek ?
Kamikadze2000
19.04.2012 01:49
Problemem Felipe jest bolid, który mu nie leży. Gdyby wóz był łatwy do zbalansowania i tył nie byłby nerwowy, wówczas Felipe byłby wyraźnie bliżej Alonso. W 2010 roku nie odstawał znacząco. Powodzenia!!! :))