Vettel: Musimy poprawić kwalifikacje

Niemiec nie spodziewa się jednak diametralnej poprawy osiągów w stosunku do GP Chin.
19.04.1217:16
Nataniel Piórkowski
1804wyświetlenia

Sebastian Vettel uważa, że Red Bull musi wydobyć ukryty potencjał RB8, aby zacząć wygrywać wyścigi.

Choć Niemiec i jego partner z zespołu, Mark Webber nie mogą zbytnio narzekać na występy w wyścigach, to ciągle wiele do życzenia pozostawiają osiągi kwalifikacyjne, które mogą utrudniać obranie właściwej strategii i bezproblemowy przejazd w niedzielne popołudnia. Dwukrotny mistrz świata sądzi więc, że jego zespół wciąż musi szukać potrzebnej prędkości.

Z całą pewnością potrzebujemy czegoś więcej. W wyścigach wciąż nie jesteśmy najlepsi, a dzieje się tak dlatego, że w kwalifikacjach nie radzimy sobie na miarę naszych oczekiwań. Wiele razy mówiłem już o tym, że mamy potencjał, a samochód jest szybki. Teraz musimy tylko zacząć łączyć wszystko ze sobą. Myślę, że będziemy czuć się wtedy bardziej komfortowo i powinniśmy być w znacznie lepszym położeniu jeśli chodzi o kwalifikacje, ale także i sam wyścig - wyjaśniał kierowca Red Bulla.

Podczas weekendu na Sakhir w bolidzie Vettela ponownie znajdzie się najnowsza specyfikacja układu wydechowego. Niemiec przyznaje jednak, iż osobiście wolałby dalej używać starszej koncepcji która sprawiała, że samochód zachowywał się mniej nerwowo. Nowy układ wydechowy jest lepszym kierunkiem do dalszego rozwoju, więc ponownie znajdzie się w moim samochodzie. Dwa sąsiadujące ze sobą wyścigi stanowią dobre pole do testów. Oczywiście przed nami nowy weekend, inny tor, inne warunki, więc zobaczymy, ale z całą pewnością nie oczekujemy cudów. Od ostatniego wyścigu minął niecały tydzień. Mamy nadzieję, że będziemy w stanie poprawić się w kwalifikacjach, które ostatnio wypadały poniżej naszych oczekiwań w przeciwieństwie do nie najgorszego tempa wyścigowego.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

20
mbwrobel
20.04.2012 03:08
[quote]W wyścigach wciąż nie jesteśmy najlepsi, a dzieje się tak dlatego, że w kwalifikacjach nie radzimy sobie na miarę naszych oczekiwań[/quote] I tu jest pies pogrzebany. Wychodzi na to, że Vettel potrafi utrzymać prowadzenie startując z pierwszego pola, a przebicie się na czoło z np. trzeciej linii jest dla niego bardzo dużym wyzwaniem. Rozumiem to tak, że ma spore problemy podczas bezpośredniej walki o pozycję z równorzędnym zawodnikiem.
jpslotus72
19.04.2012 10:37
@IceMan11 Niczego nie zamierzam "tłumaczyć" :) - mogę co najwyżej przedstawić własną opinię... Faworyzowanie Vettela w poprzednich sezonach nie polegało na traktowaniu Webbera z zasady "po macoszemu" (teorie sabotażowo-spiskowe) - ale jednak gdy zespół stawał przed "awaryjnym wyborem", to "opcją podstawową" był Sebastian. Jak było to już wielokrotnie komentowane - Vettel był (i nadal jest) dla Red Bulla kierowcą bardziej perspektywicznym. Może to sprawa drugorzędna (chociaż z roku na rok - nie tylko w F1 - coraz ważniejsza), ale Sebastian jest również bardziej medialnym "towarem" (zapracował na to także statystycznymi rekordami, ustanowionymi w roli "najmłodszego"). Swoją rolę odegrał tu też niemal "ojcowski" stosunek do Vettela ze strony Helmuta Marko - "szara eminencja" RBR właśnie młodego mistrza traktowała jako swego "protegowanego"... Nie oznacza to oczywiście, ze swoje sukcesy Vettel zawdzięczał bardziej takiej właśnie pozycji w zespole niż własnym umiejętnościom! - było to raczej "sprzężenie zwrotne": rola lidera była "żyzną glebą" dla rozkwitu młodego talentu, a owoce w postaci kolejnych sukcesów umacniały tę pozycję... Dlaczego piszę to w czasie przeszłym? - pytanie retoryczne dla tych, którzy obserwują obecny sezon. Zespół ma na dzień dzisiejszy bardziej podstawowe problemy - musi najpierw "podciągnąć" oba bolidy do "pierwszego szeregu" stawki, żeby znowu myśleć o prowadzeniu lidera do kolejnych laurów... I tym razem Sebastian - jak przystało na mistrza - w większej mierze sam musi poradzić sobie z opornym bolidem i dowieść, że "inwestowanie" w niego w minionych sezonach nie było "manipulacją giełdową", ale poważną, długoterminową, wysoko procentującą lokatą.
michu_tarnow
19.04.2012 10:09
@IceMan11 A gdzie ja tu wpadam w furie? Że wyrażam swoją opinie? Po prostu mówię, że on mi nie pasuje ze względu na swoje zachowanie, a nie przez to co osiągnął. Chcesz go lubić to sobie go lub, możesz se nawet z jego plakatem spać jak tak go ubóstwiasz, mi to generalnie fruwa, a ja se mogę mieć swoje zdanie i nic ci do tego. Jedno Ci tylko powiem, słuszna uwaga tak jak ktoś powiedział to forum jest publiczne, zacznij mieć sapy do kogoś jak se założysz swoje forum a teraz nie czepiaj się innych okej? PS. co do twojego ps to chciałem ci tylko powiedzieć taką sprawę: to że jestem krócej na tym forum to nie oznacza, że zacząłem go przeglądać dopiero od rejestracji. I to czy mam date rejestracji w tym roku czy jak inni np użytkownicy ~~5 lat wcześniej to nie znaczy że nie mogę się ustosunkowywać do wypowiedzi.
IceMan11
19.04.2012 09:12
@michu_tarnow Swoją drogą. Oglądacie 5 sezon F1. Myślałem, że po tym czasie będziecie trochę bardziej "ogarnięci" i takie rzeczy jak: "nie lubię go, bo macha ręką nie tak jak tego chcę" nie będą miały miejsca. No cóż... Widać myliłem się. PS. Tłumaczyć to mi może taki Adakar, akkim, jps72, SirKamil, Yurek, MairJ23, i kilku jeszcze, a nie osoby, które na widok zwykłego palca wskazującego wpadają w furię. Także wybacz :/
michu_tarnow
19.04.2012 08:45
@IceMan11 ty za wszelką cenę chcesz obronić ogóra, nawet gdy pokazuje faki i się zachowuje tak jak widać to zawsze wymówkę znajdziesz. I można Ci tłumaczyć, że coś jest zielone i wiele osób powie, że tak jest to ty i tak powiesz że to jest czarne. A ogóra nie przez to nie lubię że wygrał dużo, tylko po jego zachowaniu po wygranych i tej sodówce co mu do łba odbija. Widać, że paluszek już go swędzi i chciałby go unieść w górę :)
IceMan11
19.04.2012 06:47
@Aeromis Zauważ, że Witalij ma często dosyć kontrowersyjne wypowiedzi, a wtedy krytyka zawsze się znajdzie. Vettel wypowiada się przed wyścigiem, a pod jego wypowiedzią znajdują się słowa krytyki nie mające nic wspólnego z jego zapowiedzią znajdującą się wyżej. Nie mam na myśli tego news'a. PS. Niech jeszcze Rosberg trochę powygrywa i Vettel odejdzie do lamusa ;)
Aeromis
19.04.2012 06:28
@katinka Biorąc pod uwagę taki schemat, to zeszłorocznym triumfatorem klasowego kierowcy byłby Pietrow. Po Renault suchej nitki nie zostawił i chyba nikt nie sądzi że kłamał.
IceMan11
19.04.2012 06:27
@adnowseb Hehe. Bez takich ;P @katinka Ludzie nie traciliby czasu na pisanie tych krytyk, gdyby wiedzieli, że kierowca jest słaby. Toż to oczywista oczywistość :)
katinka
19.04.2012 06:22
@IceMan11, nie slyszalam co prawda o tym schemacie, ale jesli jest tak jak mowisz, to Lewis chyba jest juz kierowcą wszechczasów ;P
adnowseb
19.04.2012 06:19
@IceMan11 Narian? ten zebrał sporo krytyki:))
IceMan11
19.04.2012 06:16
Po czym poznać klasowego kierowcę? Po sporej krytyce. Ten schemat sprawdza się od dawien dawna.
michu_tarnow
19.04.2012 05:56
To przecież gołym okiem widać było że mark był nr. 2. Bardzo dobrze, że skończyło się mataczenie i teraz wychodzi prawda o "mistrzu" który dostaje baty nawet od Webbera. Życzę, żeby Webber mocno pokonał w tym sezonie ogóra i na koniec sezonu wyprzedził go w generalce.
Kamikadze2000
19.04.2012 05:52
Nie da się zaprzeczyc, iż Seba był preferowanym kierowcą. Ale z drugiej strony nie ma wątpliwości, iż klasa obu zawodników jest różna, z korzyścią dla Vettela. Gdyby postawili na Marka, o tytule w 2010 roku mogliby zapomniec. ;]
BARBP
19.04.2012 04:37
Przecież to oczywiste że w Red Bullu był podział na kierowcę nr 1 i 2 i również oczywiste było że jeden musi być lepiej traktowany żeby zwiększyć szansę na mistrzostwo. Wiadomo że padło na młodego, utalentowanego niemca i tyle. Można tego nie popierać ale trzeba się zgodzić z faktami że rezultaty przynosiło.
IceMan11
19.04.2012 04:20
@Sgt Pepper Teraz też Cię zmieszałem z błotem? Lepiej napisz coś na temat news'a, bo znowu piszesz o wolności słowa.
Sgt Pepper
19.04.2012 03:56
@@IceMan11 NIC nie głoszę. Każdemu wolno odnosić wrażenie zgodnie z tym co widzi. Póki co - Polska to wolny kraj. Forum- też publiczne, a nie Twoje prywatne. Jak sobie takowe założysz- będziesz mógł bezkarnie, po swojemu, mieszać z błotem i dogryzać każdemu, kto nie podziela twoich poglądów. Będziesz też mógł swoim zwyczajem wytykać ortografy, sam je robiąc. Póki co- jesteśmy tu obaj na tych samych prawach.
IceMan11
19.04.2012 03:47
@Sgt Pepper Bo Ty jesteś właśnie z tych co głoszą o tym jak to Mark w tym zespole ma źle, co jest zwykłą bujdą. Tak o innym skrzydle w Australii już się naczytałem dosyć sporo. Szkoda tylko, że nikt z Was nie potrafi udowodnić tego co tak wiecznie powtarzacie. Wymiana skrzydła. Owszem, ale coś jeszcze?
Sgt Pepper
19.04.2012 03:44
@IceMan11 Było dość przykładów "równego traktowania" w poprzednich sezonach. Tylko ślepiec tego nie zauważył. W tym sezonie mają mocno zawężone pole m.in. zakaz zmian mapowania silnika. Dasz głowę że w zeszłym sezonie na qual majdrowali w ten sam sposób w obu bolidach ? Ja bym nie dał. Może i nie ma w tym prawdy, ale wykluczyć też się w 100% nie da. Równe traktowanie ? Wiele rzeczy mimo wszystko wskazywało że tak jednak nie było. Nie tylko ja odniosłem niejednokrotnie takie wrażenie.
Lysy
19.04.2012 03:40
@IceMan11 - szczerze to wymyślanie jaki to Mark był/jest biedny jest czymś jak wsadzaniu Kubicy w Ferrari :D Nigdy nie potwierdzone, na opak z tym co faktycznie się dzieje wokół wymieionych osób, ale ludzie mają swoje teorie i trzymają się tego jak nie wiem co.
IceMan11
19.04.2012 03:33
Poprawka. Przede wszystkim Ty musisz poprawić się w kwalifikacjach. PS. Pewnie po przeczytaniu o wyborze układu wydechowego przez RBR podstawy niektórych hejterów zostały obalone. Ciekawe co tym razem wymyślą, aby przekonać świat o złym traktowaniu Marka.