Sauber chce pokonać Mercedesa w klasyfikacji konstruktorów

Peter Sauber zaznacza jednak, że będzie to nie lada wyzwanie
24.07.1215:28
Mateusz Szymkiewicz
1805wyświetlenia

Zespół Sauber postawił sobie jako cel pokonanie Mercedesa w klasyfikacji konstruktorów.

Szef ekipy - Peter Sauber przyznał, że pokonanie niemieckiej stajni będzie nie lada wyzwaniem, jednakże uważa, iż nic nie stoi na przeszkodzie, aby zrealizować ten cel. Podczas ostatniego wyścigu na torze Hockenheim, szwajcarski zespół zdobył 20 punktów, podczas gdy Mercedes tylko 7.

To nie ma znaczenia, kto jest przed nami, zawsze musimy się skupić na pokonaniu tego przeciwnika - stwierdził Peter Sauber w rozmowie z gazetą Blick. Jesteśmy jednak realistami i wiemy, że Mercedes jest wielkim przeciwnikiem dla małego prywatnego zespołu.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

10
NEO86
25.07.2012 08:50
To będzie moim zdaniem misja niemożliwa ale cel trzeba jakiś mieć. Owszem Mercedes ma samochód który nie pozwala mu wygrywać ani nawet stawać na podium regularnie ale na Saubera taki sprzęt wystarczy
kampos
24.07.2012 07:14
Przy okazji sprawdzania pozycji kierowców Marcedesa natknalem się na klasyfikacje generalna. Schu jest wyżej od Maldonado ( maja tyle samo punktów). Z oczywistych względów Pastor powinien być jednak wyżej. Myśle, ze można to poprawić.
rzeznik
24.07.2012 05:11
Pod względem bolidu jest to jak najbardziej możliwe. Natomiast kierowcy tego zespołu to jeden wielki znak zapytania. Myślę, że gdyby ktoś inny jeździł tym bolidem, byliby co najmniej na czwartym miejscu w generalce.
adnowseb
24.07.2012 04:41
@IceMan11 Do końca sezonu daleko- Top3 możliwe:)) Mam szczęście ,że Lotus nie jest w Top3, bo tak i ja pudło i Ty pudło.:)) Pozdrawiam. @Mastah Zrób teraz analizę Mercedesa.
Mastah
24.07.2012 04:40
To wcale nie jest śmieszne. W dotychczasowych 10 GP, aż 8 razy Sauber był szybszy od Mercedesa podczas wyścigu. A że mają od nich mniej punktów jest winą: a) fatalnych albo słabych kwalifikacji b) beznadziejnych strategii c) awaryjności d) zabawy Kobayashiego w demolkę podczas dwóch GP Punkty b i c to już raczej przeszłość, więc jeśli a i d się poprawią, to nie ma absolutnie żadnej przeszkody na drodze ku przegonieniu Mercedesa. Gdyby w bolidzie Saubera siedział Alonso i dysponował bezawaryjnością Ferrari i swoją niezawodną ekipą, którą ma do dyspozycji u Czerwonych, to w tym momencie również byłby liderem generalki z taką samą, o ile nie większą przewagą nad drugim zawodnikiem. To samo zresztą dotyczy się Red Bulla, McLarena, Lotusa i prawdopodobnie Williamsa.
IceMan11
24.07.2012 04:28
@adnowseb Cichosza. Lepiej tak nie pisz. Przed sezonem byłeś pewny Merca w TOP3 na koniec sezonu. Teraz jesteś pewny, że Sauber nie przeskoczy Mercedesa. Źeby się nie okazało na koniec, że Mercedes zajmie (o zgrozo) swoim najlepszym dotychczas wozem 6 miejsce!!! ;D
Aeromis
24.07.2012 02:07
Zamiary w pełni rozumiem, jednak dane z jednodniowej wyliczanki są zabawne, zwłaszcza że KOB i PER ścigali się w praktyce tylko z jednym kierowcą Merca. Sauber zrobił na mnie jednak wielkie wrażenie w ostatnim wyścigu, gdyby nie słabe pity i okrążenia wyjazdoweKOB miałby w 2 (tu była jeszcze walka na torze) i 3 stincie lepsze czasy niż ALO, a pierwszy stint u Kamui cechował się koniecznością wyprzedzania. Zresztą niewykluczone, że KOB w ogóle miałby najlepsze tempo w tym wyścigu, gdyby nie pozycja po qualu.
krzysiek_aleks
24.07.2012 01:51
Teraz czekać, aż Williams będzie chciał pokonać Merca
marcin82
24.07.2012 01:50
Może im się uda, mają jeszcze 10 wyścigów i tylko albo aż 25 pkt straty do nich
adnowseb
24.07.2012 01:49
''Dzień świra''? Najpierw Massa wyskakuje z głupotą,teraz Peter błysnął. [quote] „Jesteśmy jednak realistami i wiemy, że Mercedes jest wielkim przeciwnikiem [/quote] Jesteście realistami ,a jednak chcecie pokonać Merca.- Dobre. Nie mam nic przeciwko Sauberowi(lubię kierowców tej stajni)ale to ja jestem realistą. Schumi wykorzystał przydział'' nieszczęścia'' i tylko dlatego,że nie ukończył tylu wyścigów, Sauber mógł się przybliżyć punktowo.