Rubens Barrichello najszybszy na mokrym torze Silverstone

05.07.0200:00
Marek Roczniak
2916wyświetlenia
$#690$LEFT$
bar,91.457,
msc,91.881,
fis,93.434,
mon,93.842,
sat,93.901,
vil,94.373,
rai,94.473,
mas,94.676,
but,94.744,
hei,94.752,
rsc,94.766,
cou,95.170,
dlr,95.324,
pan,95.534,
irv,95.682,
tru,96.244,
web,97.835,
yoo,97.997,,x,
mcn,98.477,,x,
$
1:37.858,
Piątkowe treningi poprzedzające 10 rundę tegorocznych zmagań kierowców Formuły Jeden - Grand Prix Wielkiej Brytanii zdominowali kierowcy Ferrari. Rubens Barrichello był najszybszy w obydwu godzinnych sesjach treningowych, natomiast Michael Schumacher w pierwszej połowie nie zdołał ukończyć nawet jednego okrążenia pomiarowego ze względu na poślizg, po którym w jego bolidzie zgasł silnik. Z tego powodu Niemiec resztę pierwszej godziny spędził pod płotem z parasolem w ręku, obserwując zmagania pozostałych kierowców z wyjątkowo śliską nawierzchnią toru Silverstone. Drugą godzinę czterokrotny mistrz świata zdołał już w pełni wykorzystać, jednak do zespołowego partnera miał blisko pół sekundy straty.

Na trzeciej pozycji uplasował się Giancarlo Fisichella, mając blisko dwie sekundy straty do Barrichello. Drugi kierowca z zespołu Jordan - Takuma Sato w trudnych warunkach pogodowych również zaprezentował się od dobrej strony i uzyskał piąty czas dnia, natomiast jedyny kierowca na oponach Michelin, który zdołał załapać się do pierwszej szóstki - Juan Pablo Montoya, został sklasyfikowany na czwartej pozycji. Kolumbijczyk w pierwszej godzinie zaliczył kolejną awarię silnika BMW, jednak w drugiej godzinie nie natrafił już na większe problemy techniczne i był znacznie szybszy od partnera z zespołu Williams - Ralfa Schumachera, który wraz z Davidem Coulthardem znalazł się poza pierwszą dziesiątką. Oprócz kierowców z zespołu Jordan w pierwszej szóstce znalazł się jeszcze jeden reprezentant zespołu British American Racing, korzystającego również z silników Hondy - Jacques Villeneuve.

Dominacja opon Bridgestone podczas dzisiejszych treningów była dosyć wyraźna, gdyż w pierwszej dziesiątce oprócz Montoi znaleźli się jeszcze tylko dwaj kierowcy korzystający z konkurencyjnych opon Michelin - Kimi Raikkonen (McLaren) oraz Jenson Button (Renault). Oprócz kierowców z zespołu Arrows, którzy ze względu na problemy finansowe swojej stajni nie pojawili się na torze podczas dzisiejszych treningów, ani jednego okrążenia pomiarowego nie zaliczył również kierowca Toyoty - Mika Salo. Fin narzekał na bóle żołądka wywołane jakimś zatruciem pokarmowym i za namową lekarza zrezygnował z dalszej jazdy po przejechaniu niepełnego okrążenia. Poza tym przebieg dzisiejszych treningów obfitował w liczne poślizgi i wizyty na poboczach, co przy wyjątkowo mokrym torze Silverstone było raczej normalnym zjawiskiem.