Marko: Verstappen i Ricciardo są tak samo winni kolizji z wyścigu w Baku

Austriak podkreślił, że Red Bull zawsze pozwala swoim kierowcom na walkę na torze.
29.04.1817:14
Nataniel Piórkowski
3949wyświetlenia
Embed from Getty Images

Konstultant Red Bulla - Helmut Marko uważa, że Daniel Ricciardo i Max Verstappen są w równej mierze winni spowodowania kolizji, jaka zakończyła ich udział w wyścigu na torze w Baku.

Po kilku bliskich pojedynkach obaj kierowcy zderzyli się ze sobą na dohamowaniu do pierwszego zakrętu i zostali zmuszeni do wycofania się z rywalizacji, którą ostatecznie wygrał Lewis Hamilton.

Pozwalamy naszym kierowcom się ze sobą ścigać i to robią. Niesamowite. Obaj popełnili błąd - zaznaczył Marko w rozmowie z telewizją Sky. To był incydent wyścigowy pomiędzy dwoma kierowcami. Wina nie leżała w większym stopniu po stronie Maxa lub Daniela - dodał były kierowca F1.

Zawsze pozwalamy naszym kierowcom na rywalizację na torze. Nie mamy zawodnika numer jeden, nie mamy zawodnika numer dwa. Od obu oczekujemy jednak odpowiedzialności - podkreślił.

Marko zaznaczył, że incydent zostanie omówiony przez zespół, a ingerowanie w wyścig z poziomu alei serwisowej byłoby sprzeczne z filozofią Red Bulla.

Daniel Ricciardo tłumaczył z kolei: Ostatnim czego chcemy to takie sytuacje. Jestem przybity tym co się stało. Dziękuję zespołowi, że pozwolił nam się ścigać. Max i ja uwielbiamy rywalizację. To coś fajnego. Kilka razy jechaliśmy bardzo blisko siebie, dochodziło do drobnych kontaktów, czasem znajdowaliśmy się na limicie. Niestety wszystko skończyło się tak, jak widzieliśmy. Niemiła sytuacja.

KOMENTARZE

17
marios76
30.04.2018 02:51
@Aeromis Komentarz Marko po tej kolizji, uczynil z niego kobiete. Nie mam zamiaru obrazic zadnej z Pan, ale jak ten typ twierdzil, ze 4 miejsce z Gasly uczynilo mezczyzne;tak ja twierdze, ze zmiennym trzeba byc... :D Jezeli sam twierdzi, ze Riccciardo jest w jakikolwiek sposob winny tej kolizji to znaczy, ze Daniel po prostu NIE MOZE wprzedzac Maxa. Mysle, ze ulatwia tym samm podjecie decyzji o zmianie zespolu przez Australijczyka. @Zomo Odwazny i waleczny to jest Ricciardo- wyprzedza pewnie i chyba najlepiej z calej stawki, natomiast manewry Maxa sa conajmniej glupie: Wyprzedzania hurraoptymistyczne (moze sie uda) a manewry obrony juz zalose (na pewno mu sie nie uda) !
Zomo
29.04.2018 10:52
Verstappen prezentuje odwage i walecznosc ktora nie idzie w parze z rozsadkiem. Wiekszosc zawodnikow ze stawki pojechala by tak samo po wypiciu paru glebszych przed wyscigiem - i z duza doza prawdopodobienstwa skonczyli by tak jak Max.
adrian4900
29.04.2018 06:07
Dokładnie Daniel uciekaj !!! I jeszcze jedno i tak się dziwię że tak długo jechali w tym wyścigu bo już we wcześniejszych fazach było kilka ostrych starć między nimi :P
MairJ23
29.04.2018 05:49
Daniel uciekaj stamtad jak szybko sie da !!! Kiedy RBR sie z tym panem rozzsatanie bo zaczyna majaczyc :) Dr(ekhm) Marko
Peyer
29.04.2018 04:58
@modlicha Ten pierwszy ruch dla mnie był sporny. Nawet w oświadczeniu sędziów ten ruch wraz z drugim, do którego już żadnych wątpliwości nie było, zostały uznane za "relativy minor" - względnie niewielkie. Christian Horner także przyznał, że obaj kierowcy popełnili błąd przekładając własny interes ponad interes zespołu. Inna kwestia to czy ta zasada o dwukrotnej zmianie kierunku jazdy nadal obowiązuje, bo w regulaminie sportowym od zeszłego sezonu punktu 27.6 już nie znajdziemy.
paymey852
29.04.2018 04:29
Obaj dostali po reprymendzie. O ile Dany faktycznie za późno dokonał ataku o tyle MadMax ma tyle już incydentów że to jakiś żart że nie dostał nawet jednego punktu karnego.
piwo
29.04.2018 04:14
Tylko Ricardo jak trafi do ferrari to zmieni jednego szczeniaka na drugiego. Jego sytuacja nie ulegnie zmianie. Ja widzę go przy Hamiltonowi w Mercedesie.
macko93
29.04.2018 03:57
Człowieku - idź lepiej na emeryturę i przestań się kompromitować - mam tu na myśli dr Marko. Bo Verstappen musi wylecieć - jak nie z rąk FIA to z rąk RBR. To co powiedział @modlicha jest to prawda i niestety ale musi Maxio pogodzić się z tym, że on na torze nie jest sam i to co robi - tak jak w dzisiejszym wyścigu - jest istną recydywą od ponad 2 lat i FIA musi mu w końcu odebrać licencję na przynajmniej 2 wyścigi. Choć to jest nierealne to ja mimo wszystko na to liczę - tylko to może uratować głowę Holendra oraz życie innych kierowców. Bo głowa Maxia jest pusta i jest w wieku niemowlaka albo dzieciaka który zaczyna naukę w podstawówce. Natomiast klucz do transferu Ricciardo do Ferrari trzyma Kimi Raikkonen, bo Australijczyk musi z RB uciekać czym prędzej. Bo inaczej skończy jak Webber czyli bez tytułu MŚ.
sneer
29.04.2018 03:52
Mam nadzieję, że sędziowie będą mieli inne zdanie w tej kwestii. No cóż, Daniel już chyba wie, że powinien z RB uciekać.
modlicha
29.04.2018 03:33
@Peyer Obejrzyj sobie. https://www.facebook.com/Formula1/videos/1030488720441443/ Widać jak na dłoni dwukrotną zmianę toru. Riccardo miał to zaplanowane, a Max dał się nabrać na ruch w prawo i odsłonił wewnętrzną. Potem nie miał już prawa zjechać na lewo. Ale to zrobił do tego już w strefie hamowania. My kibice wiemy , że po zajechaniu drogi przez Verstappena Riccardo stracił docisk i skuteczne zahamowanie nie było już możliwe. Verstappen kierowca F1 chyba o tym nie wiedział. ;) Słów pana Marko to szkoda nawet komentować.
piwo
29.04.2018 03:28
Max to szczeniak. Zachowuje się równie głupio jak vetel Uważa że wszystko mu wolno i szczerze niech Ricardo ucieka od niego jak najdalej to przyniesie mu tylko korzyści.
Peyer
29.04.2018 03:26
@Aeromis Verstappen zmienił tylko raz kierunek jazdy, a dokładnie zjechał do wewnętrznej w podobnym momencie co Riccardo. A co do hamowania to z prędkością 300km/h w T1 by się nie zmieścił i naturalnie Riccardo też, więc to naturalne, że przed tym zakrętem należy zahamować.
jarof1
29.04.2018 03:24
Czyli Ricardo podejmie decyzję o zmianie barw dużo wcześniej niż przed letnią przerwą...
Aeromis
29.04.2018 03:23
Verstappen zmienił raz kierunek by zasugerować obronę, potem drugi i był to ruch do wewnętrznej przed zakrętem (czego nie powinien robić), po czym dał po hamulcach (co było jego drugim błędem). Nie wiem nawet czy Max bojąc się czy nie przegra nie zrobił tego specjalnie - być dwa razy wyprzedzonym przez Daniela w jednym wyścigu to już spory znak. Dwa błędy Maxa w jednej akcji obronnej. Dla mnie Hemut Marko takimi opiniami podważa siebie jako faceta, bo głupota zawsze wykracza poza sport.
DBR
29.04.2018 03:23
To albo szczyt starczej demencji, albo hipokryzji i faworyzowania złotego dziecka (co RBR ma niejako wpisane w swoje DNA) - wszak targetem docelowym są młodzi gniewni, nierozsądni.
al_bundy_tm
29.04.2018 03:21
Zaczęło się... Czarownik, czarownik z tego Helmuta, ale rzeczywistości nie zaczaruję. Jest jak jest. RIC w przeciwieństwie do WEB ma jeszcze szanse, ratuje Go Jego wiek i wiek innych kierowców :)
J.P.S.
29.04.2018 03:20
O widzę że Ver drugim petem wujka Helmuta. A Ricciardo drugim Webberem. To ułatwi mu zdecydowanie wybór zespołu na przyszły rok ;)