Mattia Binotto zostanie nowym szefem Scuderii Ferrari

Potwierdzenie odwołania ze stanowiska Maurizio Arrivabene może pojawić się już w poniedziałek.
07.01.1911:03
Nataniel Piórkowski
3956wyświetlenia


Maurizio Arrivabene straci stanowisko szefa Scuderii Ferrari, a jego miejsce zajmie obecny dyrektor techniczny zespołu - Mattia Binotto.

Po rozczarowującym sezonie 2018 Ferrari regularnie dementowało doniesienia o tym, iż rozważa wprowadzenie zmian na kluczowych stanowiskach w strukturze zarządzającej.

Magazyn Autosport dotarł jednak do informacji, według których prezes Ferrari - John Elkann, miał podjąć decyzję o przekazaniu Binotto stanowiska szefa zespołu.

Chociaż z Maranello nie napłynęło jeszcze oficjalne potwierdzenie tych ustaleń, La Gazetta dello Sport przekazuje na swoich łamach, że można spodziewać się go jeszcze dzisiaj.

Odwołanie Arrivabene ma związek z tym, jak Włoch zarządzał sytuacją zespołu na przestrzeni ostatniego sezonu, gdy Ferrari dysponowało bolidem zdolnym walczyć o mistrzostwa świata.

Włochowi zarzuca się między innymi brak konsekwentnego stosowania poleceń zespołowych w stylu Mercedesa. Za przykłady podawane są wyścigi w Niemczech i we Włoszech.

Pojawiały się także strategiczne wpadki, jak na przykład założenie złych opon na kwalifikacje w Japonii. Doprowadzały one Arrivabene do krytyki własnego zespołu. W rozmowach z mediami Włoch zaczął później zrzucać winę za kiepskie wyniki Ferrari na brak zadowalających postępów w rozwoju bolidu. Jednocześnie w mediach pojawiały się plotki o jego nieporozumieniach z Binotto.

Na początku listopada Arrivabene przekonywał jednak: Wyjaśnijmy to raz na zawsze. To fałszywe informacje. Doniesienia o Mattii to fake news. W tym roku bardzo często mamy do czynienia z radosną twórczością dziennikarzy, którzy próbują zdestabilizować zespół.

To próba stworzenia problemów tam, gdzie ich nie ma. Nie chcę komentować nieprawdziwych doniesień. W tym sezonie często podejmowano takie próby. Czasem wypuszczano historie o kierowcach, czasem o inżynierach. Moje stanowisko? Zapytajcie dyrektora [Louisa] Camilleriego.

KOMENTARZE

15
beret
08.01.2019 01:23
@step07 ja wiem ze ty w tym roku bedziesz obchodzil 12 urodziny. Wiec nie mogles ogladac wyscigu z USA i Meksyku bo o tej godzinie dzieci spia. Twoje przemyslenia o Ferrari sa na poziomie puszczania latawcow z ktorej strony wiatr zawieje tam leca.
step07
08.01.2019 09:29
@marios76 ja też posty bereta pomijam już od dawna, po tym co wcześniej prezentował można było wywnioskować, że gość ma góra 13 lat. Jak dla mnie zmiana w Ferrari niepotrzebna. W ubiegłym sezonie mieli na przestrzeni roku bolid co najmniej na równi z Mercedesem. I to też nie jest tak, że w drugiej części sezonu Srebrni im odjechali. Owszem byli wyraźnie szybsi w Singapurze, Rosji czy Japonii. Ale popatrzmy na takie wyścigi jak Belgia, Włochy, USA czy Meksyk - tam Ferrari było szybsze.
marios76
08.01.2019 05:49
@dulk @Maciek znafca - Ja tego typa od jakiegos czasu nie czytam i zyje spokojniej, szkoda czasu :) Sprobujcie. Ferrari, to jednak jest Ferrari. Nke wyszedl sezon, winny czy nie- to sie taka zmiane wprowadza od razu! Znowu stracili polowe czasu od konca sezonu do poczatku nastepnego, a Binotto powie po pol roku, ze mial za malo czasu na odbudowe... moze szybciej. Wydaje mi sie, ze to dosc pochopna decyzja, moim zdaiem facet tam pasowal. Wylecial Kimi jezdzacy co raz lepiej, wylecial Arrivabene, gdzie Ferrari bylo mocniejsze niz za Alonso, a glowny winowajca "sukcesu" z pensja 40milionow spokojnie przygotowuje sie do nastepnego sezonu. Zle, zle decyzje. Mam nadzieje, ze Leclerk wniesie do tego zespolu to, co najlepsze?
Maciek znafca
07.01.2019 10:27
[quote="beret"]Idac twoim tokiem myslenia ze narody germanskie sa wyzej, bo sa to Williams z Mc Larenem powinni byc w przodzie a nie sa.[/quote] Moze dlatego, ze nie dysponuja takimi zasobami jak w tym przypadku Wlosi? Spójrz na Mercedesa, tam sami germancy. Kierowca i lider zespolu Brytyjczyk, inzynerowie i mechanicy Brytyjczycy, szefowie Austriacy a nad wszystkim piecze sprawuja Niemcy. Popatrz na ostatnia dekade, gdzie przez wszystkie sezony wygrywaly teamy z fabryka w Wielkiej Brytanii za pieniadze niemiecko-jezycznych. Dodatkowo spójrz skad sa kierowcy, którzy od 11 lat zdobywaja mistrzostwo... Tak @berecie, Germanie wg liczb sa najlepsi w Formule 1, zostales obalony.
beret
07.01.2019 04:42
@Kamikadze2000 Nie ma to wiekszego znaczenia. Wszedzie sa ludzie madrzy i idioci. Idac twoim tokiem myslenia ze narody germanskie sa wyzej, bo sa to Williams z Mc Larenem powinni byc w przodzie a nie sa. Ferrari juz zdobywali korone w historii pracujac we wloskim skladzie. Sklad o ktorym wspominasz byl idealny wrecz genialny.
ymru
07.01.2019 04:41
@Kamikadze2000 No tak, najlepszym papieżem też był przecież Polak ;p
Maciek znafca
07.01.2019 04:22
Nie ma Kimiego, nie ma Arrivabebe a więc można znow nie przepadać za Ferrari, jak za czasów Miszcza :)
Kamikadze2000
07.01.2019 03:33
Kolega pracuje we włoskiej firmie logistycznej i narzeka, że Ci podchodzą zbyt luźno do swoich obowiązków. Ich mentalność w takim sporcie, jak F1, nie jest ich mocną stroną. Paradoksalnie największe triumfy święcili pod wodzą Francuza, Brytyjczyka i z Niemcem za kierownicą. ;)
beret
07.01.2019 03:29
Ferrari w odroznieniu od innych ekip stawia sprawe zawsze jasno. Kandydatem na mistrza obecnie jest Vettel, Leclerc ma wzmocnic zespol w walce o tytul dla Ferrari. Red Bull z Honda powinni byc tez mocni, pieniadze maja zasoby wiedzy tez wiec obecnie wyeliminowac tylko drobne problemy i do przodu.
dulk
07.01.2019 02:21
[quote="beret"]Bedzie dobrze, w tym roku Mercedes nie da rady.[/quote] Tylko czy Leclerc w pierwszym sezonie w Ferrari błyśnie jak Riccardo przy Vettelu w RB? jeśli tak będzie to rzeczywiście powinno być dobrze no chyba że RB i Honda dobrze odrobili "w kozie" zaległości i oni przebiją wszystkich oj czeka nas chyba genialny sezon - nawet walka w drugiej lidze będzie ciekawa
macieiii
07.01.2019 01:26
Mattia czyli Maciej. Miło.
beret
07.01.2019 12:15
Mattia jest szwajcarem, jest bardzo precyzyjny i wymagajacy w pracy. To on doprowadzil silnik Ferrari do dzisiejszego poziomu. Cala sprawa rozgrywala sie juz w zeszlym roku, wtedy gdy Ferrari mialo spadek. Bedzie dobrze, w tym roku Mercedes nie da rady.
kumien
07.01.2019 11:27
Włoch za Włocha czyli będzie tam sama "jakość" tylko pod innym nazwiskiem. Wcześniej tak samo ciała dawał Stefano Domenicali, ale trzymali go dłużej niż Maurizio. Bernie ma rację, że Ferrari pod rządami Włochów nic nie osiągnie, ponieważ mają taką, a nie inną mentalność i pewnych rzeczy nie przeskoczysz.
beret
07.01.2019 11:00
O rok za pozno. Vettel bylby mistrzem i Ferrari by swietowalo. Ale nic, co sie odwlecze to nie uciecze. Ta wiadomosc zepsuje humor Hamiltonowi Forza Ferrari.
JuJu_Hound
07.01.2019 10:22
W sumie mnie to nie dziwi. Zeszły rok byl powtorka roku 2017. Nie wyciągnęli wnioskow. Time for out.