Steiner: W sezonie 2021 powinno odbyć się kilka dwudniowych GP

Zdaniem szefa Haasa rotacja pracowników nie jest idealnym rozwiązaniem.
22.11.2012:43
Nataniel Piórkowski
659wyświetlenia
Embed from Getty Images

Guenther Steiner ma nadzieję, że w przyszłym sezonie przy okazji niektórych wyścigów władze Formuły 1 zdecydują się skorzystać z dwudniowego formatu weekendu Grand Prix.

W tym sezonie został on przetestowany przy okazji GP Emilii Romanii. W sobotę odbyła się jedna 90-minutowa sesja treningowa, po której standardowo przeprowadzono kwalifikacje a następnie niedzielny wyścig.

Zdaniem szefa Haasa format z Imoli powinien znaleźć zastosowanie w przypadku kilku eliminacji znajdujących się w drugiej połowie sezonu 2021.

Przede wszystkim zakładamy, że odbędą się wszystkie z zaplanowanych wyścigów. Mamy już jakiś plan. Myślę jednak, że będzie ciężko. Trzeba będzie to dobrze zorganizować.

Mam nadzieję, że przy kilku okazjach uda nam się skorzystać z dwudniowego formatu Grand Prix, z krótszego weekendu, który pomógłby nam wykonywać naszą pracę. Szczególnie w drugiej połowie sezonu.

Pierwsza połowa nie budzi we mnie przesadnego niepokoju, ale w drugiej mamy dwie serie liczące po trzy wyścigi z rzędu. Zobaczymy, jak będą wyglądały detale kalendarza. Następnie się do nich dostosujemy.

Steiner jest otwarty na rotację personelu, jednak zwraca uwagę na potencjalne niekorzystne aspekty takiego działania.

Mamy jedną grupę pracowników. Może będziemy wprowadzać w niej pewne zmiany, ale to zawsze dość trudna kwestia. Spójrzmy tylko na pit stopy i tego typu rzeczy. Jeśli zakłócisz synergię występującą pomiędzy osobami w grupie, ciężko jest kontrolować ich pracę a to z kolei zwiększa ryzyko tego, że coś pójdzie nie tak.

Idealny scenariusz to utrzymanie tej samej grupy osób, przy zagwarantowaniu im większej ilości wolnego czasu pomiędzy wyścigami. To byłoby lepsze z perspektywy zespołu.

Trzy Grand Prix z rzędu są dalekie od ideału, ale niestety nie mamy innego wyboru, jeśli kalendarz ma składać się z 23 eliminacji. Wszyscy chcemy mieć kilka wolnych tygodni w sierpniu, więc później trzeba zagryźć zęby i pogodzić się z maratonem wyścigów.