Gasly: Moja przyszłość znajduje się w rękach Red Bulla

Francuz był łączony z posadą w Alpine, które ostatecznie ogłosiło nową umowę z Oconem.
17.06.2113:47
Mateusz Szymkiewicz
900wyświetlenia
Embed from Getty Images

Pierre Gasly potwierdził, że jego przyszłość w Formule 1 zależy od decyzji podjętych przez Red Bulla.

Aktualny reprezentant AlphaTauri w ostatnich miesiącach był łączony z zespołem Alpine, który stawia na mocną identyfikację z Francją. Zwycięzcę zeszłorocznego Grand Prix Włoch typowano do przejęcia posady Estebana Ocona, który rozczarowywał swoją postawą na torze w sezonie 2020.

Alpine zdecydowało się jednak przedstawić swojemu kierowcy nowy trzyletni kontrakt, który został ogłoszony przed startem weekendu na Paul Ricard. Tym samym Gasly został pozbawiony jednej z opcji na 2022 rok i jak przyznał, wciąż jest za wcześnie na przekazanie konkretnych informacji o planach na przyszłość.

Jeśli chodzi o mnie, to wciąż jest bardzo wcześnie. Wszystko znajduje się w rękach Red Bulla - powiedział Pierre Gasly. Koniec końców to oni będą decydowali czy kontynuujemy współpracę, czy dalej będę startował dla AlphaTauri, czy wrócę do Red Bulla lub czy skorzystamy z zupełnie innych opcji. Tak naprawdę jeszcze o tym nie rozmawialiśmy. Zakładam, że dopiero w najbliższych tygodniach ustalimy, co chcemy wspólnie zrobić.

Szef AlphaTauri - Franz Tost, dodał, że celem zespołu na sezon 2022 jest zbudowanie jeszcze szybszego bolidu, którym Gasly będzie mógł regularnie nawiązywać walkę z czołówką. Mam nadzieję, że pozostanie w naszej ekipie. Będziemy mogli się przekonać, czy przy limitach budżetowych zapewnimy konkurencyjny samochód. Poza tym nie widzimy powodów, by coś zmieniać. Ostateczna decyzja będzie należała do Red Bulla - powiedział Austriak.