Russell wyklucza przejście do Red Bulla na sezon 2022

Z kolei Toto Wolff zapewnia, że Hamilton nie bierze udziału w procesie wyboru partnera.
28.07.2110:05
Mateusz Szymkiewicz
1082wyświetlenia
Embed from Getty Images

George Russell zapewnia, że ze względu na lojalność nie bierze pod uwagę przejścia do Red Bulla na sezon 2022.

Brytyjczyk jest jednym z kandydatów do przyszłorocznej posady w Mercedesie. Mimo to Helmut Marko deklaruje, że jeżeli kierowca nie doczeka się promocji do niemieckiego zespołu, to będzie gotowy rozpocząć starania o zatrudnienie go u boku Maksa Verstappena.

Russell zapewnia jednak, że przejście do obozu Red Bulla jest dla niego praktycznie niemożliwe. Jak już wielokrotnie mówiłem, jestem kierowcą Mercedesa. Nie ma dla mnie takiej możliwości, bym mógł w przyszłym roku ścigać się dla Red Bulla. Dobrze jest jednak otrzymywać świetne opinie ze środowiska, a także sygnały od innych zespołów. Jestem jednak lojalny wobec Mercedesa. Na pewno będę prowadził w przyszłym roku samochód z ich silnikiem. Jakiego on będzie koloru, tego jeszcze nie wiem.

Decyzja może najwcześniej zapaść na Spa, na pewno nie poznam jej wcześniej. Tego typu ustalenia wymagają czasu. Potrzebujemy odpowiedniego momentu, a on jeszcze nie nastąpił. Jestem gotowy na sto procent, by postawić kolejny krok i prowadzić najszybszy samochód w stawce. Z każdym kolejnym wyścigiem czuję się coraz lepiej i wreszcie mogę powiedzieć, że jestem gotowy. Brakuje mi ekscytacji oraz presji związanej z rywalizacją w czołówce. Jestem gotowy na rywalizację z najlepszymi. Ścigałem się już z Maksem oraz Lando na etapie juniorskich kategorii. Jedynym nowym kierowcą będzie Lewis Hamilton.

23-latek odnosząc się do osoby siedmiokrotnego mistrza świata, przyznał, że uważa go za najlepszego kierowcę w stawce. Jeżeli chcesz być najlepszy, musisz pokonać najlepszych. To jedyna droga. Chcę toczyć pojedynki przeciwko takim rywalom i jednym z nich będzie Lewis. Każdy kierowca może wiele się od niego nauczyć. Ma ogromne doświadczenie i szacunek do ludzi. Uważam go za świetną osobę oraz dobrego kierowcę.

Szef Mercedesa - Toto Wolff, zaprzeczył, by Lewis Hamilton był zaangażowany w proces wyboru zespołowego partnera na sezon 2022. To jasne, że omawialiśmy z Lewisem różne scenariusze. Jeden z nich dotyczy drugiego kierowcy. Mimo to Lewis nigdy nie brał udziału w tego typu decyzjach. Mamy dobre relacje z Valtterim, ale nigdy nie usłyszeliśmy od Lewisa, że woli tego kierowcę lub innego - dodał Austriak.