Trzeci dzień testów na torze Sepang

Lewis Hamilton uzyskał najlepszy czas przejazdu jednego okrążenia podczas trzeciego dnia testów na torze Sepang, którego przebieg zakłóciły opady deszczu. Z uwagi na niewielką liczbę okrążeń przejechanych w czwartek na suchym torze większość zespołów zdecydowała się przedłużone testów o jeden dzień. Jedynie ekipa Toro Rosso postanowiła już dzisiaj zakończyć swoje przygotowania do GP Malezji.

Deszcz nie tylko ograniczył aktywność kierowców, ale także i spowodował, że część gumy naniesionej na tor w poprzednie dwa dni testów została zmyta i nastąpiło pogorszenie przyczepności. W efekcie uzyskane dzisiaj czasy na suchym torze były tylko nieznacznie lepsze od tych z wtorku i wyraźnie gorsze od wczorajszych, kiedy to Kimi Raikkonen uzyskał 1:35,268.

Hamilton prowadząc wyposażonego w aż cztery lusterka McLarena MP4-22 (dwa w tradycyjnym miejscu i dwa przymocowane podobnie jak w Renault R27 do bocznych skrzydełek przy wlotach powietrza do chłodnic) uzyskał 0,2 sekundy przewagi nad Markiem Webberem i kontynuował w czwartek poznawanie toru Sepang. Jego aktywność ograniczył jednak nie tylko deszcz, ale także i wyciek oleju, który był powodem południowego zatrzymania się Brytyjczyka na torze.

Tuż za Webberem, który potwierdził dzisiaj poprawę formy zespołu Red Bull Racing zaprezentowaną już w środę przez jego partnera Davida Coultharda, uplasował się kierowca Toyoty - Ralf Schumacher, mając już jednak blisko 0,8 sekundy straty do Hamiltona. Jako ostatni poniżej jednej sekundy straty do najszybszego kierowcy zmieścił się Vitantonio Liuzzi, tak więc obydwa zespoły należące do austriackiej firmy Red Bull mogą być zadowolone z rezultatu dzisiejszych testów.

Piąty czas uzyskał Felipe Massa, który przejął w czwartek bolid Ferrari F2007 od Raikkonena. Brazylijczyk kontynuował pracę nad doskonaleniem ustawień auta zarówno na suchą, jak i mokrą nawierzchnię, przejeżdżając w sumie 64 okrążenia. Na kolejnych dwóch pozycjach uplasowali się Nico Rosberg (Williams) i Jenson Button (Honda), który pomimo padającego rano i po południu deszczu przejechał aż 92 okrążenia.

Najmniej kółek zaliczyli trzej najwolniejsi kierowcy: Anthony Davidson (Super Aguri), Heikki Kovalainen (Renault) i największy pechowiec trzeciego dnia testów w Malezji - Nick Heidfeld. W bolidzie Niemca nastąpił w okolicy południa wyciek oleju połączony z niewielkim pożarem i chociaż kierowca BMW szybko zjechał z toru i zatrzymał się blisko porządkowych, to jednak ugaszenie ognia zajęło im dużo czasu i w efekcie samochód został dosyć poważnie uszkodzony. Po trwającej blisko cztery godziny naprawie Heidfeld powrócił na tor, jednak wówczas zaczął znowu padać deszcz i na tym zakończyły się dzisiejsze testy. Zespół ma nadzieję, że jutro zdoła nadrobić stracony czas.

Pogoda
Temperatura powietrza: 26-31°C
Temperatura toru: 29-35°C
Rano deszcz, po południu pochmurno i na koniec znowu deszcz

Zdjęcia z dzisiejszych testów można znaleźć tutaj.

Źródło: Autosport.com, F1-Live.com