Mari Boya zwycięża w skróconym wyścigu F3

Wyścig został zakończony po 14. okrążeniach z powodu ulewy. Biliński tuż za podium!
06.07.2511:32
Maciej Wróbel
335wyświetlenia


Mari Boya zwyciężył w skróconym, deszczowym wyścigu F3. Kierowca Camposa podjął dobrą decyzję o założeniu opon deszczowych na start rywalizacji, szybko objął prowadzenie i nie oddał go już do samego końca wyścigu. Za Hiszpanem sklasyfikowani zostali Theophile Nael i Noel Leon, zaś tuż za podium, po świetnej pogoni, uplasował się Roman Biliński.

Tuż przed rozpoczęciem okrążenia formującego pogoda spłatała kierowcom i zespołom F3 niemałego psikusa - gdy kierowcy ruszyli z miejsc, zaczęło padać, szczególnie w drugim sektorze. Niektórzy - w tym Inthraphuvasak, Nael, Giusti, Biliński czy Ho - wyposażyli się w opony deszczowe, jednak większość czołówki - jak Tsołow, Ugochukwu czy Camara - wybrała slicki. Pod koniec okrążenia formującego do boksów po slicki zjechał jeden kierowca, a był nim Matias Zagazeta.

Na starcie zdecydowanie lepiej wypadli kierowcy na oponach deszczowych - Tsołow i Ugochukwu ruszyli słabo, co wykorzystali Boya i Nael, którzy po pierwszych zakrętach wysunęli się na czoło stawki. Na trzecie miejsce awansował Leon, za którym podążali Inthraphuvasak, van Hoepen, Biliński, Ho, Wharton, del Pino i Ramos. Tsołow i Ugochukwu na drugim kółku byli dopiero na 16. i 17. pozycji, zaś lider mistrzostw - Camara - był 19.

Według prognoz deszcz miał ustać na półmetku rywalizacji, zatem w przypadku kierowców korzystających ze slicków zespoły postanowiły podjąć ryzyko i pozostać na torze. Boya tymczasem pewnie kontrolował przebieg rywalizacji, prowadząc z przewagą około dwóch i pół sekundy nad Theophile'em Naelem i Noelem Leonem. Na piątym kółku Laurens van Hoepen i Roman Biliński zdołali wyprzedzić zwycięzcę wczorajszego sprintu, Tasanapola Inthraphuvasaka, spychając go na szóstą lokatę.

Biliński wkrótce uporał się również i z van Hoepenem i teraz jechał czwarty, goniąc Leona. Opady ustały, lecz tor nie przesychał zbyt szybko, a kierowcy na slickach tracili już ponad pół minuty do Giustiego - ostatniego zawodnika na oponach deszczowych - który jechał na szesnastym miejscu. Widząc to, a także konkurencyjne tempo takich kierowców jak choćby Biliński czy Boya, ekipy Tridenta i Hitecha zdecydowały się odpowiednio na siódmym i ósmym kółku ściągnąć do boksów Wurza i Stenshorne'a i wyposażyć ich w opony deszczowe.

W ślad za nimi wkrótce poszli kolejni kierowcy - Tramnitz, Voisin, Xie czy Johnson. Na dłużej na slickach pozostali zaś przewodzący tej grupie Camara, Tsołow i Ugochukwu, ale właśnie wtedy ponownie zaczęło padać - i to mocno - i ostatecznie, na dziesiątym kółku, ta trójka również zjechała do boksów po opony deszczowe, tracąc tym samym mnóstwo czasu. Biliński tymczasem znalazł się tuż za plecami Leona i rozpoczął walkę o podium.

Opady przerodziły się w istną ulewę i warunki te niemal natychmiast zaowocowały pierwszą "ofiarą" - w zakręcie Club z toru wypadł Louis Sharp, który tym samym zakończył zmagania, a po chwili na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. W tym momencie prowadził Boya przed Naelem, Leonem, Bilińskim, van Hoepenem, Ho, Whartonem, Ramosem, del Pino i Inthraphuvasakiem. Najlepsi w kwalifikacjach Tsołow, Ugochukwu i Camara zajmowali kolejno 20., 21. i 22. miejsce.

Mijały kolejne okrążenia jazdy za samochodem bezpieczeństwa, lecz opady nie ustawały, a widoczność była niemal zerowa. Błędy popełniali m. in. Stenshorne, Camara czy Tsołow, lecz szczęśliwie byli oni w stanie kontynuować jazdę. Na 14. okrązeniu ostatecznie podjęto decyzję o wstrzymaniu rywalizacji i wszyscy kierowcy zjechali do pit lane.

Choć wkrótce opady nieco zelżały, to jednak, po upływie kilkunastu minut, dyrekcja podjęła decyzję o niewznawianiu wyścigu. Mari Boya mógł zatem cieszyć się ze zwycięstwa, które - wobec niepowodzenia ścisłej czołówki mistrzostw - pozwala mu myśleć o podjęciu walki o tytuł. Na podium stanęli również Nael i Leon, a tuż za nimi sklasyfikowany został Roman Biliński, który startował z piętnastego pola. Kolejne punktowane pozycje zajęli Ho, Wharton, van Hoepen, Ramos, del Pino i Inthraphuvasak. Kierowcy nie otrzymali całości punktów, powiem pokonano tylko nieco ponad połowę planowanego dystansu wyścigu.

Klasyfikacje generalne

P.Kierowca (Nr)Nar.SamochódOkr.Czas/strataPkt.
1Mari Boya (10)Dallara F3 2025120h26m01,64219
2Theophile Nael (20)Dallara F3 202512+0:01,42414
3Noel Leon (2)Dallara F3 202512+0:02,35012
4Roman Biliński (25)Dallara F3 202512+0:03,19410
5Christian Ho (31)Dallara F3 202512+0:06,9098
6James Wharton (9)Dallara F3 202512+0:08,3116
7Laurens van Hoepen (7)Dallara F3 202512+0:08,7964
8Santiago Ramos (21)Dallara F3 202512+0:10,6363
9Bruno del Pino (18)Dallara F3 202512+0:11,9372
10Tasanapol Inthraphuvasak (11)Dallara F3 202512+0:14,9011
11Nicola Lacorte (29)Dallara F3 202512+0:17,199
12Tuukka Taponen (8)Dallara F3 202512+0:18,532
13Ivan Domingues (22)Dallara F3 202512+0:19,917
14Brando Badoer (1)Dallara F3 202512+0:21,965
15Alessandro Giusti (19)Dallara F3 202512+0:27,363
16Charlie Wurz (6)Dallara F3 202512+2:37,359
17Martinius Stenshorne (14)Dallara F3 202512+2:41,140
18Tim Tramnitz (17)Dallara F3 202512+2:41,857
19Callum Voisin (23)Dallara F3 202512+2:43,027
20Nikola Tsolov (12)Dallara F3 202512+2:46,118
21Ugo Ugochukwu (3)Dallara F3 202512+2:48,687
22Rafael Camara (5)Dallara F3 202512+2:50,141
23Gerrard Xie (16)Dallara F3 202511+1 okr.
24Nikita Johnson (15)Dallara F3 202511+1 okr.
25Matias Zagazeta (30)Dallara F3 202511+1 okr.
26Noah Stromsted (4)Dallara F3 202511+1 okr.
27Nicola Marinangeli (27)Dallara F3 202511+1 okr.
28James Hedley (26)Dallara F3 202511+1 okr.
Niesklasyfikowani
29Louis Sharp (24)Dallara F3 20259
30Brad Benavides (28)Dallara F3 20255
Pole position: Nikola Tsolov - 1:45,043 (+2 pkt.)Najszybsze okrażenie: Laurens van Hoepen - 2:03,052 na 8 okrążeniu (+1 pkt.)