Barrichello: Myślę, że Honda rozmawia z Alonso

"Nigdy nie byłem zbyt entuzjastyczny na temat mojej całej sytuacji z zespołem"
21.08.0818:51
Marek Roczniak
3221wyświetlenia

Rubens Barrichello został zapytany podczas dzisiejszej konferencji prasowej w Walencji o plotki na temat ewentualnego przejścia Fernando Alonso do zespołu Hondy na sezon 2009, które pojawiły się w mediach po Grand Prix Węgier. Brazylijczyk twierdzi, że japońska stajnia na pewno rozmawia z byłym mistrzem świata.

Myślę, że zespół na pewno rozmawia z Fernando, ale jest to znak zapytania. - powiedział Barrichello. Nigdy nie byłem zbyt entuzjastyczny na temat mojej całej sytuacji z zespołem. Odszedłem z Ferrari, ponieważ nie mogłem tam robić tego, co chciałem. W Hondzie mam już tę wolność, ale nadal nie mam samochodu, który pozwoliłby mi pokazać pełny potencjał i czekam na taką szansę.

Rubens zapewnia jednak, że nadal chce startować w Formule 1 i nawet jeśli będzie musiał odejść z Hondy, to będzie szukał posady w innym zespole. Cóż mogę powiedzieć, dzień w którym stwierdzę, że jestem wolniejszy niż podczas mojego pierwszego wyścigu będzie momentem, kiedy zakończę karierę. Negocjacje są w toku, rozmawiam z zespołem, rozmawiam ze wszystkimi zespołami. Chcę się nadal ścigać.

Źródło: FIA.com

KOMENTARZE

16
michal2111
22.08.2008 09:50
Szkoda by było. Wieczny pechowiec z Rubensa. W Ferrari pełnił wiadomo jaką rolę, w Hondzie nie ma auta.
rafaello85
22.08.2008 09:32
Rubens chyba już traci nadzieje na pozostanie w F1. Pewnie jeśli Honda nie przedłuży z nim kontraktu, to już żaden zespół go nie zechce:(
Ducsen
22.08.2008 09:26
@jedrus - Berger mowil, ze bierze pod uwage opcje zatrudnienia doswiadczonego zawodnika jesli taki bedzie na rynku, poza tym BMW? Czemu nie! Heidfeld w ostatnich wyscigach tylko marnowal potencjal Sauberkow. W Walencji raczej nie bedzie inaczej (juz teraz na treningu jezdzi slabo...), a gdyby go wywalili to najlepsza opcja obok Kliena bylby wlasnie Barrichello.
jędruś
22.08.2008 07:19
Niestety , gdyby do zespołu dołączył Alonso to raczej koniec kariery wyścigowej dla Rubensa . Nie ma się już praktycznie gdzie przyjąć . Force India zajęte . No prawdopodobnie będzie jeszcze opcja startów w STR . Lecz tam prawdopodobnie Rubens musiał by być lepszy od Senny i Buemiego , a to raczej nie wchodzi w grę . Musi liczyć , że Alonso zostanie w Renault .
Endrju Szopen
22.08.2008 06:53
...albo na doradcę w Hondzie, jak Schumacher. To ostatnio modne :D
Mariusz
22.08.2008 06:15
Rubens do BMW za Heidfelda !!!
barteks2
21.08.2008 08:49
Niech odchodzi... i zrobi miejsce dla młodszych kierowców :-)
mbg
21.08.2008 07:03
Button jest świetny kiedy ma idealnie podporządkowany bolid. W tym sezonie widac, że Rubens jest w lepszej formie gdyż wydaje mi się, że Jenson jest przytłoczony brakiem konkurencyjności kolejnego bolidu Hondy. RA108 wydaje się byc na podobnym poziomie co RA107, a Rubens po prostu potrafi cieszyc sie z najmniejszego sukcesu (chyba zaleta jego wieku :p). Button jest głodny wygranej, ale ten sezon sobie chyba odpuścił by nie psóc sobie nerwów i przygotowac się do sezonu 2009. Jak ten chłopak ma pecha do bolidów (jedynie BAR z 2004 dał mu pole do popisu)
im9ulse
21.08.2008 06:55
@Maraz zwazywszy ze od poczatku sezonu wypowiadal sie bardzo optymistycznie i do kwestii pobicia rekordow (300 startow) i swojej przyszlosci w Hondzie u boku Brawna...a teraz diametralnie inna wypowiedz, w tonie "bierzcie mnie, ja chce sie scigac" :) no ale tak jak mowilem juz od dawna to bedzie ostatni sezon Baricza - cos sie po porstu skonczylo...a Button zostanie w Hondzie do konca kariery - symbioza poprostu.
Ducsen
21.08.2008 05:58
Button to perelka dla Hondy - tacy kierowcy czesto sie nie zdarzaja. Mysle, ze z Alonso moglby nawiazac rywalizacje. Barrichello mimo wszystko jezdzi w tym sezonie bardzo dobrze i zasluguje na posade kierowcy w nastepnym sezonie. Zmiana kierowcy w Hondzie nie jest konieczna wiec nie wiem czy Alonso jest dla nich niezbedny - w dodatku beda musieli wydawac na niego kase za jaka Rubens z Jensonem moga przejezdzic sobie kilka sezonow. A skoro Rubens wypowiada sie w takim tonie wydaje mi sie, ze Alonso jest juz w trakcie zaawansowanych negocjacji z Honda. Czyby Barry wyjasnil nam co nieco?
Kubuś Fatalista
21.08.2008 05:55
buran, a co miał cieszyć się, że jakiś debil jest odpowiedzialny za przykręcenie koła.
MITSUBISHI_GT
21.08.2008 05:49
Maraz coś mi sie wydaje że on chyba wie o czymś o czym my nie wiemy, to jest prawdopodobne że w przyszłym roku w Hondzie będzie jezdził Fernando Alonso. No a Barrichello pożegna sie z zespołem.
buran
21.08.2008 05:38
ja mam nadzieję, iż zostanie. prawda jest taka, żę Barichello prezentuje lepszy poziom niż Button ale z racji swego wieku jest już nie doceniany. Barichello w przeciwieństwie do Coultharda czy Fisichelli nie musi być zachęcany przez inżynierów co jest dowodem na ciągłą dobrą formę. nie jestem zwolennikiem Alonso w Hondzie gdyż obawiam, że bedzie się zachowywać tak jak w Renault w 2006 roku kiedy to niemalże wszystko mu przeszkadzało.
rofl
21.08.2008 05:20
ja tam w te plotki o przejsciu alonso do hondy nie wierze... jezeli ferdek skarzy sie ze renowka za wolna i za rok raczej gdzie indziej sie znajdzie to honda nie bedzie zmiana na lepsze (czyt. zwyciestwa) no chyba zeby mu cale hawaje dali :)
Maraz
21.08.2008 05:04
Ja wręcz odniosłem wrażenie, że Rubens jakby już pogodził się z odejściem z Hondy. Zupełny brak optymizmu.
im9ulse
21.08.2008 04:59
"Negocjacje są w toku, rozmawiam z zespołem, rozmawiam ze wszystkimi zespołami. Chcę się nadal ścigać." uuuu zabrzmiało strasznie desperacko !? nikt w Hondzie nie bedzie za nim plakal, Baricz juz niestety prochu nie wymysli, a teksty w stylu "czekam na auto" sa raczej labedzim spiewem, a nie swietlana przyszloscia