Barrichello powróci do Formuły 1 w przyszłym sezonie w barwach Saubera?

Brazylijczyk rzekomo dysponuje wielomilionowym wsparciem finansowym
27.09.1309:25
Mateusz Szymkiewicz
3593wyświetlenia

Rubens Barrichello stał się kandydatem do ekipy Sauber, gdzie miałby zostać kierowcą wyścigowym w sezonie 2014.

Bardzo prawdopodobne wydaje się, iż Nico Hulkenberg opuści Saubera, gdzie w przyszłym roku najpewniej będzie ścigał się 18-letni Siergiej Sirotkin. Jedną z opcji stajni z Hinwil jest przedłużenie kontraktu z Estebanem Gutierrezem, aczkolwiek wtedy ekipa będzie miała najmłodszy i jeden z najmniej doświadczonych składów kierowców w stawce.

Jak się okazuje, rozwiązaniem tego problemu może być Rubens Barrichello. Brazylijczyk spędził w Formule 1 dziewiętnaście sezonów i pożegnał się z nią w 2011 roku, kiedy to ekipa Williams zakontraktowała na jego miejsce Bruno Sennę. Powrót 41-latka byłby bardzo mile widziany przez Berniego Ecclestone'a, który stara się utrzymać w stawce przynajmniej jednego brazylijskiego kierowcę.

Zdaniem Auto Motor und Sport, Barrichello oprócz ogromnego doświadczenia, może również zaoferować wsparcie sponsorów. Jak donosi niemiecka gazeta, zwycięzca 11 Grand Prix mógłby zasilić kasę zespołu wielomilionową kwotą, na której początku są dwie cyfry.

41-latek, który pracuje w telewizji Globo jako ekspert, ujawnił, iż jedyną przeszkodą przed powrotem do Formuły 1 są niewytrenowane mięśnie szyi. Musiałbym tylko popracować nad szyją. Wtedy mógłbym ścigać się nawet jutro - powiedział Barrichello.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

24
Aquos
28.09.2013 05:38
@Yurek Wtedy też są dwie - pierwsza i ostatnia ;)
Yurek
28.09.2013 07:58
@olek - a jeżeli jest liczba jednocyfrowa?
olek
28.09.2013 05:23
[quote="Sir Wolf"]Na początku KAŻDEJ wielomilionowej liczby są co najmniej dwie cyfry ;)[/quote] Ściślej rzecz ujmując, na początku KAŻDEJ liczby są dwie cyfry :P
ManiakF1
28.09.2013 12:05
Bardzo fajnie by było. Trzymam kciuki, żeby Rubinho wrócił do F1, legenda :)
Simi
27.09.2013 08:04
@kabans Chyba posunąłeś się za daleko..
Aquos
27.09.2013 04:40
@Yurek Niezłe :) @kabans Oj, chyba o krok za daleko...
kabans
27.09.2013 03:10
[quote="Yurek"]...[/quote]Słyszałem, ponoć też Senna ma wrócić (nie Bruno)
iceneon
27.09.2013 01:58
@jpslotus72 Czyli jazda w Marussi czy Caterhamie to jak picie wody z kałuży ;) IMHO jak wróci, to będzie jeszcze gorzej niż z Michałem Szewcem z błędem w nazwisku :)
Yurek
27.09.2013 01:07
Alain Prost wyraził chęć powrotu do McLarena po tym, gdy w wątpliwość zaczęto podawać posadę Sergio Pereza. Czterokrotny mistrz świata chętnie wróciłby do zespołu, w którym święcił największe triumfy, ponadto powiedział, że ciekawie byłoby rywalizować z takimi kierowcami jak Vettel czy Hamilton. Podobno chęć powrotu do Mercedesa po wygaśnięciu kontraktu Nico Rosberga zgłasza także Stirling Moss.
Mahilda111
27.09.2013 12:31
@Sir Wolf Ale przed sześcioma zerami zawsze coś się znajduje :P
Adam2iak
27.09.2013 10:36
No nie wierzę, Barrichello paydriverem :D :D Jeśli jakiś Brazylijczyk miałby wracać do F1, to wolałbym gdyby był to di Grassi.
THC-303
27.09.2013 09:44
Powrót Barrichello to nie jest najlepszy pomysł. Mam ogromną sympatię do tego zawodnika, ale po co? Wygrywał już wyścigi, był na podium generalki, zostało mu tylko jedno wyzwanie - mistrzostwo. Ale tego już nie zdobędzie. Więc po co? Mimo wszystko wolę go od Kobayashiego, Japończykowi mówię zdecydowane 'nie'.
Sir Wolf
27.09.2013 09:37
Tak! Tak! Tak! BTW. Na początku KAŻDEJ wielomilionowej liczby są co najmniej dwie cyfry ;)
djescape
27.09.2013 09:35
Kobayashi i Senna znaleźli swoje miejsce w WEC, gdzie ostatnio stoczyli ładny pojedynek. Kobayashi jeździ dla AF Corse więc wątpię że śpieszno mu F1 skoro ma sobie spokojną posadkę w WEC. A co do powrotu Rubensa to pewnie będzie to podobny powrót jak "Szumakera": trochę pojeździ, widzowie będą się cieszyć, pieniądze dla Subera będą i wszyscy będą zadowoloeni :).
fordern
27.09.2013 09:20
To będzie chyba jedyny paydriver, którego będę tolerował :D
jpslotus72
27.09.2013 09:14
Podobno argumentem Massy w negocjacjach z Lotusem ma być również potencjalne zaplecze sponsorskie. Więc skoro Felipe dysponowałby takim wsparciem, to mógłby je (w opcji rezerwowej) zaoferować także Sauberowi. Z wielu względów (wiek, moment i ciągłość kariery) Massa byłby bardziej wartościowym i jeszcze na pewien czas bardziej perspektywicznym "towarem wyścigowym" niż Rubens - przynajmniej jeśli chodzi o F1. Na razie wciąż nie wiadomo, czy Massa - który zapowiadał, ze interesuje go tylko w miarę konkurencyjny bolid - zdecydowałby się na Saubera, czy wolałby już raczej Mercedesa w DTM lub coś w tym guście... (Ogólnie to przykre, że jeżdżenie dla Saubera uważane jest teraz, nieco rzecz przerysowując, niemal za coś takiego, jak w potocznym języku "zamiatanie ulic"... [Nie chcę nikogo urazić, podkreślam, że chodzi mi o rozumienie potoczne.] Posada dla zdesperowanych żółtodziobów albo emerytów - faceci w sile wieku raczej się do niej nie kwapią.) Ale w sumie wolałbym już chyba w Sauberze niedoświadczony skład z perspektywami na przyszłość - dla zespołu, który znowu musi zaczynać z niskiego pułapu i dla młodych kierowców, jakich Sauber zawsze potrafił wychowywać...
FelipeF1.
27.09.2013 09:08
Pomimo tego że lubię Rubensa zdecydowanie bardziej wolałbym Kobayashiego, brakuje mi go w F1.
Carolius
27.09.2013 09:08
Jakby wrócił ale bym się cieszył! Ale ile w tym prawdy?
Simi
27.09.2013 08:25
Massa teoretycznie byłby dobrą opcją, ale nie wydaje mi się, by mógł dołączyć do Saubera. Sam przyznawał, że jeśli nie uda mu się pozostać w czołówce na rok 2014, przypuszczalnie zakończy swoją karierę jako kierowca F1. I myślę, że tak się właśnie stanie.
Aquos
27.09.2013 08:19
@Kamikadze2000 Massa ma zapewne nieco większe ambicje niż Sauber (w jego obecnej formie), choć może mu być trudno je zrealizować, wiec kto wie...
Kamikadze2000
27.09.2013 08:17
Z pewnością lepszą opcją jest Kobayashi. Ja także mam dużo sympatii do Rubensa, ale ma już swoje lata. Najlepszą opcją wydaje się jednak Felipe Massa. :)
Simi
27.09.2013 08:09
Cóz, Rubens wiele osiągnął i przejeździł masę kilometrów bolidem F1 - to fakt. Podobnie jak kolega @Aquos - mam do niego dużo sympatii, natomiast nie wierzę w to, by te plotki były prawdziwe. A co do Kobayashiego - jakoś nie tęskno mi za nim. Nie uważam, że powinien wracać.
Aquos
27.09.2013 07:58
@Adakar Chyba myślimy podobnie. Mam dla Barrichello bardzo dużo sympatii, ale wolałbym powrotu Kobayashiego.
Adakar
27.09.2013 07:27
Ciekawe co z Kamuim ... Rubens już swoje wyjeździł ... Rubens jak polski emeryt, do 67 roku życia w zawodzie :D