Bourdais: Wybór kierowców w STR to kwestia pieniędzy
"Gdyby to zależało tylko od szefów, już dawno mielibyśmy podjętą decyzję"
20.11.0816:41
2553wyświetlenia

Jak wynika ze słów Sebastiena Bourdaisa, zespół Toro Rosso nie podpisał jeszcze kontraktu z kierowcami na przyszły sezon, ponieważ stara się znaleźć najlepszych kierowców z największym budżetem.
Francuz był kierowcą włoskiego zespołu w tym roku, ale nie jest zdolny do sprowadzenia do Scuderii Toro Rosso odpowiednio dużego sponsora na sezon 2009 i z tego powodu może nie dostać miejsca w zespole na kolejny rok.
Zespół sprawdzał w tym tygodniu trzech kierowców w Barcelonie. Do Bourdaisa dołączyli były kierowca Super Aguri - Takuma Sato oraz kierowca testowy Red Bull Racing - Sebastien Buemi. Jest raczej pewne, że zespół podpisze kontrakty z dwoma kierowcami z tej trójki, ale według Francuza wybór nie będzie zależał tylko od talentu, ale również od wsparcia finansowego sponsorów.
Gdyby to zależało tylko od szefów, już dawno mielibyśmy podjętą decyzję.- powiedział Bourdais serwisowi GPUpdate.net.
Niestety, jest to kwestia czysto finansowa. Oczywiście nie jest ważne, czego oni chcą, jeśli nie masz pieniędzy. Teraz to prosta, lecz perfidna gra. Jeśli znajdziesz pieniądze, to będziesz w dobrej sytuacji, ale jeśli ich nie znajdziesz, to musisz czekać. Oni nie mogą podjąć decyzji do czasu, gdy nie będą mieli wszystkich kart w swoich rękach, a ja po prostu muszę czekać na ich ruch.
Nigdy nie spodziewałem się takiego rozwoju wydarzeń.- dodał.
To nie było częścią umowy. Kiedy podpisywałem kontrakt z zespołem wyglądało na to, że mają wystarczające fundusze, ale potem... (pauza)... Nie sądzę, abym był uprawniony do komentowania tej sytuacji, ale pan Mateschitz po prostu robi to, co zapowiedział. Będzie inwestował mniej i sytuacja prawdopodobnie pogorszy się jeszcze w przyszłym roku. Zespół nie potrafi znaleźć dobrych sponsorów, a gdy taka sytuacja ma miejsce, musi dobrze finansowanych kierowców.
Źródło: GPUpdate.net
KOMENTARZE