BMW sprawdzi możliwość wyprzedzania z nowymi skrzydłami

Próba taka planowana jest na grudniowe testy na torze Jerez
21.11.0813:37
Marek Roczniak
4334wyświetlenia

Kierowca testowy zespołu BMW Sauber - Christian Klien twierdzi, że zmiany w przepisach dotyczących aerodynamiki bolidów Formuły 1 na sezon 2009 mogą w istocie ułatwić wyprzedzanie. Stajnia z Hinwil zamierza to dokładnie sprawdzić podczas testów na torze Jerez.

W tym tygodniu BMW korzystało w trakcie testów na Circuit de Catalunya z dwóch mocno zmodyfikowanych bolidów F1.08B, które były wyposażone we wstępną wersję skrzydeł w specyfikacji na przyszły sezon. Klien ujawnił, że zauważył, iż nowe skrzydła ułatwiają jazdę w zakrętach blisko za innym bolidem, co było zamierzeniem twórców nowych przepisów.

Jeszcze ważniejsze są turbulencje powietrza tworzone przez samochód jadący z przodu. - cytuje słowa Austriaka serwis motorline.cc. W 2009 roku powinny być wyraźnie mniejsze ze względu na mniejsze tylne skrzydło, ale ponieważ większość zespołów nadal używało aerodynamiki z tego roku (w Barcelonie), to trudno było to jednoznacznie stwierdzić.

Klien dodał, że zespół BMW Sauber podczas testów w przyszłym miesiącu na torze Jerez zamierza lepiej przyjrzeć się wpływowi nowego pakietu aerodynamicznego na wyprzedzanie poprzez zorganizowanie swoistego wyścigu pomiędzy dwoma bolidami F1.08B. Próbował też umniejszyć znaczenie swoich wcześniejszych komentarzy na temat 'urody' zmodyfikowanych bolidów BMW.

Powinienem prawdopodobnie wyjaśnić, że samochód wyścigowy nie musi być piękny. - powiedział Christian. Jeśli działa jak należy i jest szybki, to nie ma najmniejszego znaczenia, jak wygląda - kierowca i tak go pokocha. Piękno i elegancja mają dość istotne znaczenie dla zwykłych samochodów drogowych, jednak w wyścigach liczy się tylko szybkość.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

16
Huckleberry
22.11.2008 09:21
Co do tych skrzydeł to zastanawia mnie też czy po wyskoczeniu w powietrze na jakims krawężniku nie zostawi się skrzydła na torze bo przecież narożniki są skrajnie nisko w porównaniu z tegorocznym bolidem... Tak czy inaczej wniosek jest jeden: to będzie widowiskowy sezon :>
Falarek
21.11.2008 08:23
Nie pamiętam dokładnie kto te słowa wypowiedział (chyba Bruce McLaren?) ale brzmiały mniej więcej tak "Najładniejszy samochód to ten co wygrywa wyścigi" :)
Huckleberry
21.11.2008 07:32
Uważam tak samo - krytycy nowych bolidów ulegają stereotypom mody. Za chwile będzie modne coś nowego i będą mówić że nie ma to jak szerokie przednie skrzydła ;) Co do wymiarów skrzydła to myślę, że zawarli je w maksymalnym dozwolonym obrysie bo tak się pewnie opłacało ze względów aero. Jeśli tak się opłaca to prędzej czy później wszyscy będą mieli tak szerokie skrzydła.
zawias
21.11.2008 06:39
Zobaczycie, że po kilku wyścigach większości będą się nowe budy podobały. Martwi mnie szerokie przednie skrzydło. Przy takim nie da się 'otrzeć' o sąsiada bo grozi to wiadomo czym. Czy ktoś z Was wie czy to taki nowy wymóg czy dowolna interpretacja przepisów ze strony BMW?
biela
21.11.2008 05:31
"Powinienem prawdopodobnie wyjaśnić, że samochód wyścigowy nie musi być piękny." Z jednej strony dobrze, że Marian zapewnił mu opiernicz, a z drugiej strony to są zawody organizowane dla fanów i bolidy muszą jako tako wyglądać. ;) Nikomu nie będzie się chciało kibicować wyścigom furmanek tudzież pługów śnieżnych.
Jędruś
21.11.2008 04:22
No to Marian ładnie ustatkował Kliena ...
sisiorex
21.11.2008 03:13
Jeszcze tak nie dawno jechano BMW za odpuszczenie, a tutaj taka zmiana :) Spok wiem oco kaman, ale mała ironia nikomu nie zaszkodzi :)
Aquos
21.11.2008 02:52
Huckleberry -> pisałem to już w dyskusji pod poprzednia wypowiedzią Kliena, ale powtórzę - ten zupełnie inny kształt nosa nieco mnie niepokoi, bo mam wyraźnie w pamięci Williamsa z 2004. Nowatorskie podejście wcale nie musi oznaczać, że odrobili lekcję (choć mam nadzieję, że jednak tak właśnie jest).
Dale65
21.11.2008 02:42
jeszcze się okaże że za rok BMW będzie walczyć o konstruktora z... Hondą :P
Jankes
21.11.2008 02:41
mogli się ugadać z Williamsem/Hondą, aby się po ścigać jeden za drugim podczas ostatnich testów :P
virescens
21.11.2008 02:31
Będzie powtórka sezonu 2008. Na początku BMW będzie miało świetnie wyniki. Potem inne teamy ściągną tzn dopracują szczegóły i potem będą wygrywały tylko bolidy z mocniejszymi silnikami czyli Mclaren i Ferrari.
LowR
21.11.2008 02:29
a w sprawie wyglądu bolidów, super że wróciły slicki. Właśnie oglądałem fotki z testów Rossiego (tradycyjne gumy) a chwilę później z testów BMW w wersji B i stwierdzam że za same gumy daję nowym bolidom 100 pkt. Będzie dobrze.
kmk
21.11.2008 01:30
no i mam nadzieje, że wkoncu zobaczymy prawdziwą walke na torze i wiecej manewrów wyprzedzania, nawet kosztem wyglądu bolidów, bo gdy zobaczymy piekny manewr to nikt na wygląd bolidu patrzeć nie bedzie, dobrze, ze BMW jest aż tak z przodu, bo nikt nie posiada jeszcze aż tak zmodyfikowanego bolidu, czyli bedą mogli sobie wiecej wariantów potestować i będą mieli wiecej czasu na poprawki, co powinno im dać przewage nad innymi zespołami oby pokazali że odpuszczenie sezonu 08 sie opłaciło
rafaello85
21.11.2008 01:19
Słowa Kliena napawają optymizmem:) Takie właśnie było zamierzenie - umożliwienie wyprzedzania.
Huckleberry
21.11.2008 12:51
Czyli była pogadanka z szefostwem... :] Ale przecież nie projektował go Bangle więc nie wiem co im zależy... ;) radzio - wysoki nos i segmentowe przednie skrzydło w przeciwieństwie do innych "nowych" bolidów wg mnie świadczą o zupełnie innej koncepcji przepływu powietrza. Równiez dlatego wydaje mi się że BMW odrobiło lekcję a inne zespoły dopiero sprawdzają co trzeba zmienić w starych bolidach. Wydaje sie że Honda ma podobną koncepcję, ale oni tę koncepcję [wysokiego nosa] mają od kilku lat więc to żaden postęp. ;)
radzio_z
21.11.2008 12:49
Pragnę zauważyć że BMW było najszybszym zespołem z tych które testowały nowy pakiet aerodynamiczny. Dodatkowo bolid BMW jest najbardziej zmodyfikowanym bolidem pod nowe przepisy. Jeśli zsumujemy to ze słabnącą formą BMW w drugiej części sezonu, jest bardzo prawdopodobne że BMW już od dłuższego czasu większość swoich sił inwestowało w przyszłoroczny bolid, co miejmy nadzieję im się opłaci.