Sauber czeka na decyzję FIA w sprawie ukarania Toyoty

Ciało zarządzające F1 zastanawia się nad karą dla Toyoty za zerwanie kontraktu
20.11.0912:06
Łukasz Godula
2823wyświetlenia

FIA rozważa karę w sprawie decyzji Toyoty o nagłym odejściu z Formuły 1. Zespół z bazą w Kolonii podpisał niedawno porozumienie Concorde na lata 2010-2012 - trójstronny kontrakt łączący uczestników F1 z posiadaczem praw komercyjnych oraz ciałem zarządzającym.

Odejście Toyoty teoretycznie oznacza, że Sauber/Qadbak może objąć wolne miejsce w stawce na rok 2010, jednak nie zostało to jeszcze potwierdzone przez FIA. Gazety Auto Motor und Sport oraz Blick sądzą, że potwierdzenie zależy od decyzji w sprawie kary dla Toyoty za zerwanie kontraktu.

Blick wspomina o kwocie 20 milionów franków szwajcarskich za każdy z sezonów, w którym Toyota nie będzie uczestniczyła, co daje sumę niecałych 60 milionów dolarów. Auto Motor und Sport twierdzi, że na decyzję będzie trzeba poczekać co najmniej tydzień, w którym to czasie Sauber nie może podpisywać kontraktów z kierowcami i sponsorami.

Tymczasem pieniądze od konsorcjum Qadbak wpłyną na konto Saubera po tym, jak zostanie oficjalnie potwierdzone ich miejsce w stawce na 2010 rok.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

1
Anderis
20.11.2009 01:59
Ehh, mogli by już skończyć całą zabawę i ogłosić, że Sauber ma miejsce w stawce na sezon 2010. Tak byłoby lepiej dla wszystkich. Nie liczą chyba, że Toyota nagle zdecyduje się wrócić, albo odsprzedać zespół innemu właścicielowi?