Status Grand Prix myśli o przyszłości w Formule 1
Simon Cayzer: "Myślę, że nasza ekipa jest ambitna, chcemy rozwijać się bardzo szybko"
15.01.1010:12
1491wyświetlenia

Jak twierdzą włodarze mistrzowskiej ekipy ostatniego sezonu A1GP - Status Grand Prix, obecnie przygotowującej się do rywalizacji w serii GP3, zamierzają oni dołączyć do Formuły 1 w najbliższych latach.
Status GP doprowadził do tytułu A1 Team Ireland w ostatnim sezonie A1GP, zaś teraz oczekuje na mającą nastąpić za tydzień dostawę swojego pierwszego bolidu GP3 przed inauguracyjnym sezonem tej serii, będącej bezpośrednim zapleczem GP2.
Podczas imprezy AUTOSPORT International, szef ekipy Simon Cayzer powiedział, że Formuła 1 także zawarta jest w planach teamu.
Jednym z naszych udziałowców jest Teddy Yip Jr, syn Teddy'ego Yipa, który prowadził zespół Theodore Racing, startujący w Formule 1 w latach 70. i 80., zatem nie chcę mówić nie dla F1. Myślę, że nasza ekipa jest ambitna, chcemy rozwijać się bardzo szybko. Nie powiedziałbym, że nie rozejrzymy się za F1.
Ambicje Cayzera potwierdza dyrektor techniczny Status Grand Prix - Gary Anderson, który w przeszłości projektował samochody F1 dla takich teamów, jak Jordan, Stewart czy Jaguar.
Zespół jest bardzo ambitny, a więc dlaczego nie? Jeśli spojrzeć na mające właśnie zadebiutować ekipy Formuły 1, to czeka ich ostre przebudzenie, ponieważ jest to czas, kiedy musisz podpisywać wiele czeków i jeśli masz mnóstwo pieniędzy to dobrze, możesz rywalizować w F1.
Jednakże sądzę, że w najbliższych kilku latach sytuacja się uporządkuje. Nie twierdzę, iż będzie taniej, ale zapanuje większy porządek, dzięki czemu nie będzie traconych tyle pieniędzy. Zatem istnieje szansa dla zespołu, by go stworzyć, zaczynając od GP3. Dlaczego nie?
Źródło: Autosport.com