Lotus potwierdza zmianę nazwy w sezonie 2011

Dzisiaj nie będzie jednak najprawdopodobniej ogłoszonego nowego dostawcy silników
24.09.1009:47
Marek Roczniak
3018wyświetlenia

Zgodnie z przewidywaniami zespół Lotus Racing potwierdził dzisiaj oficjalnie, że od przyszłego roku będzie już startował pod legendarną nazwą Team Lotus po tym, jak Tony Fernandes nabył do niej prawa.

Ogólnym celem było posiadanie naszej własnej przyszłości, a nie działanie dalej pod licencją Lotus Racing - powiedział Fernandes. Od przyszłego roku będziemy już startowali pod nazwą Team Lotus, co spowoduje, że historia zatoczy pełne koło i zespół będzie działał pod taką samą nazwą, jak za czasów Colina Chapmana.

Szef malezyjsko-brytyjskiej ekipy przyznał, że mają już zapewnionego nowego dostawcę silników, ale nie chciał jeszcze potwierdzić, czy będzie nim Renault. Oczywiście coś już mamy - odpowiedział na pytanie na temat umowy w sprawie silników. Dzisiaj chcieliśmy się skupić na kwestii nazwy. Umowa dotycząca dostawy silników jest na stole i kiedy będziemy już gotowi na ogłoszenie jej, to uczynimy to.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

4
MaxKapsel
24.09.2010 09:30
Yurek, przyganiał kocioł garnkowi, ty też przy swoim...;) Ale skoro frakcja cieszących się z "powrotu Lotusa" jest tak liczna na f1wm, pozwolę sobie przypomnieć jak tłumaczono tę nazwę w latach 60-tych i 70-tych: Lot Of Trouble,Usually Serious. Jak widać "nowy Lotus" jednak ma coś wspólnego ze starym...;)
Yurek
24.09.2010 09:13
MaxKapsel jak zwykle przy swoim, ja jak zwykle też, on się smuci, ja się cieszę, a Węgrzy mówią, że show megy tovább :)
noofaq
24.09.2010 08:52
sprawiają wrażenie profesjonalistów zaczynających od zupełnego zera.. jesli im sie to uda bedą lepsi niż FI - oni juz mieli coś na start..
MaxKapsel
24.09.2010 07:57
Grrr... Szkoda słów... No ale trudno, pozostaje mi kibicować Virginowi i HRT...;)