Kobayashi, Alonso i Raikkonen są "cool" - Vettel nie

Tak uważa Ari Koivula z firmy sponsorującej zespół Sauber - Mad Croc
17.03.1117:53
Nataniel Piórkowski
3942wyświetlenia

Szef jednego ze sponsorów zespołu Sauber - firmy Mad Croc, Ari Koivula dokonuje ciekawego porównania kilku charakterystycznych kierowców związanych z Formułą 1.

Uwaga Fina skupiła się na trzech popularnych osobistościach z padoku F1: Kimim Raikkonenie, Kamuim Kobayashim i Sebastianie Vettelu. W rozmowie z Turun Sanomat, Koivula powiedział: Mogę przyznać, że dzisiejszy wizerunek Kimiego Raikkonena jest bardzo popularny wśród młodych ludzi, w przeciwieństwie do dużo młodszego Sebastiana Vettela.

Warto przypomnieć, że Mad Croc jest producentem napojów energetyzujących, więc nie powinna dziwić krytyczna opinia w stosunku do mistrza świata wspieranego przez konkurencyjny koncern: Dynamiczni, współcześni młodzi ludzie nie mają włosów i języka ciała jak Vettel, który sprawia wrażenie maminsynka. Tego co mu brakuje, to agresywność.

W tym miejscu warto zwrócić uwagę na to, że Vettel jest bez wątpienia ulubionym kierowcą szefa F1 - Berniego Ecclestone'a. W wywiadzie dla Sport Bild 80-latek określił Niemca jako dar niebios dla Formuły 1. Wracając jednak do fińskiego pojęcia popularności, Ari Koivula wymienia najbardziej wyróżniających się kierowców z tegorocznej stawki. Zdaniem szefa Mad Croc, najbardziej „cool” jest Fernando Alonso, choć podobne wrażenie sprawia także kierowca Saubera - Kamui Kobayashi.

Źródło: motorsport.com

KOMENTARZE

24
yaper
19.03.2011 04:25
@jps, o JPM i Coulthardzie zapomniałeś? ;)
kabans
18.03.2011 12:03
raikonnen nie jest cool tylko jak to sie mówi potocznie ma wyje........... na wszystko
jpslotus72
18.03.2011 10:29
Po chwili namysłu doszedłem do wniosku, że w historii F1 znam tylko jednego kierowcę, który był 100% cool - James Hunt.
mateo36wrx
17.03.2011 10:19
Kimi jest cool:)
trawa4444
17.03.2011 09:53
ha ha, Ari jak zwykle daje do pieca - tak naprawde to on sam naprawde jest cool. Ale z tym Kamui to juz przesadzil... To jeden z najwiekszych mrukow wsrod kierowcow F1... I to obiektywnie - to nie ma nic wspolnego z narodowoscia, jak to ktos napisal, bo np. taki Sakon to strasznie wesoly gosc. Moim zdaniem "coolowi" kierowcy to: Bruno, Lewis, Jenson, Sakon, Tonio, Karun, Mark i mimo wszystko Vettel (choc go nie trawie), najmniej cool to zdecydowanie Kamui, N. Hulkenberg (chyba najbardziej) i Adrian...
akkim
17.03.2011 07:52
@cyklop >>> Nie chodzi o loda, to symbol w przenośni luzu w pełnym wymiarze, co niektórych złości.
jednooki_cyklop
17.03.2011 07:45
@akkim Widzę, że dalej się szerzy ten mit o Kimim, który wszystko olał i poszedł zjeść loda :) Dla jasności - w jego bolidzie wystąpiła awaria KERSu, przez co nie mógł kontynuować wyścigu.
SirKamil
17.03.2011 07:39
chyba helmucimsynkiem patataj patataj na kolankach wujka Marko co weekend.
kabans
17.03.2011 07:21
pewnie chodzi w tej wiadomości że jest fajny bo można z nim pójść na imprezkę do akademika i na browarek, a na drugi dzień opowiadać -no zrobiliśmy flaszkę a potem wypiłem 4 albo pięć piw
QubaSPL
17.03.2011 07:19
Pojechał po Vettelu jak po łysej .... ups przepraszam upierzonej kobyle :) . Ale z tym maminsynkiem to jestem w stanie przyznać rację :)
Aeromis
17.03.2011 06:24
Hm, to są kierowcy - wojownicy w bolidzie, a "cool" to sobie może być Sherk czy Fiona. Wypowiadając się na tak małostkowe tematy Ari Koivula sam się odsłonił i pokazał, że kto jak kto, ale on to na pewno "cool" nie jest.
Arya
17.03.2011 06:21
Cóż, dłuży się chyba to oczekiwanie na F1 :P A w ogóle co oznacza to "bycie cool"? Jak dla mnie dziwne jest nawet stawianie Alonso i Kimiego w jednym rzędzie. Przecież to zupełnie inne charaktery. A Kobayashi? Obiecujący młody kierowca, ale jeżeli chodzi o wizerunek, nie zauważyłam, żeby się czymś szczególnie wyróżniał... Aaaa, no tak, przecież to opinia człowieka Saubera. A jesli chodzi o Vettela, to co ciekawe, był chyba jednym z kierowców, którzy mieli najlepszy kontakt z Icemanem, gdy ten był jeszcze w F1. Nawet potem jeszcze czytałam, że Seb jest bodajże jedynym kierowcą, z którym Kimi utrzymuje kontakt ;) Punktsnotdead, nie martw się :P Ja nie mam specjalnie nic do włosów Vettela. Do włosów Kimiego gdzieś od połowy 2009 już bardziej, nie są cool :P Ma na głowie bałagan prawie jak James May, tylko blond :P Ale to naprawdę idiotyczny ten news, kierowca jest cool bo ma takie a nie inne włosy? :D Kabans - gburowaty? nie wydaje mi się, żeby kogoś obrażał, nie zawsze udzielał wylewnych wywiadów, ale żeby gburowaty? :D Kimiego lubiano za to, że był inny niż pozostali kierowcy F1, nieprzesiąknięty PR-em do szczętu, ale jednak uczciwy i bezkonfliktowy. Umiał się odgrodzić od tego cyrku F1, mediów, miał wokół siebie taką zasłonę tajemniczości. Z drugiej strony dużo dystansu, którego brakuje w F1. Ech, nie będę tutaj wypisywać, dlaczego Kimi jest fajny, jest ograniczenie znaków :< O, akkim to ładnie streścił :)
akkim
17.03.2011 05:51
@kabans >>> Kimas to jest osobowość w każdym calu wielki, nie bawi się w żadne głupkowate gierki, w nic nie zaplątany, nie podkłada kłody, inni wolą moknąć, On idzie na lody.
punksnotdead
17.03.2011 05:50
Hm. jestem młodym człowiekiem i mam włosy podobne do Vettela. Chyba nie jestem cool xD
kabans
17.03.2011 05:43
SAP A NIBY ZA CO KIMI JEST FAJNY? Nie obrażając go był to chyba najbardziej gburowaty kierowca
killer whale
17.03.2011 05:41
Co za PR-owy bełkot. @Jacobbs - 100% racji. A najbardziej "cool" poza torem to dla mnie jest Button. Co, kto lubi...
SAP
17.03.2011 05:39
Ja akurat nawet lubię podejście "robię swoje i walę innych bo jestem tu by wykonywać swoją pracę, a nie mieć przyjaciół". Ale od sezonu 2007 Alonso ma u mnie opinię przestępców i płaczka. :) Ten PR mógłby już skończyć się. Ja chcę wyścig, a nie nic nie znaczące słowa! Już nie mogę doczekać się.
AleQ
17.03.2011 05:32
@up Jesli byś porównał Alonso poza "wyścigowym weekendem" a jego podczas GP to mozna by rzec ,że to zupełnie inne osoby. Nie warto wchodzić mu w drogę podczas wyścigu, ponieważ jest skonentrowany na 100% a takie zawracanie mu tyłka może się skończyc niezbyt dobrze :D Co do wypowiedzi to PR w slabym wydaniu ,ale zgdzam się w 100% ;)
SAP
17.03.2011 05:27
A ja się nie zgadzam! Jeśli nie bierzemy pod uwagę umiejętności kierowcy to co jest "cool" w Alonso, najbardziej niefajnym kierowcy w stawce? Ale Kamuiego i Kimiego lubię.
jpslotus72
17.03.2011 05:24
"Dar niebios dla Formuły 1" - a więc jednak cherubinek! No cóż, Bernie myśli marketingowo - showbiznes czerpie dzisiaj zyski nie z prawdziwych talentów, ale z idolów nastolatek - pop music i Hollywood. W Sebastianie F1 zyskała postać, która może konkurować ze stałymi bywalcami okładek kolorowych pisemek - młody, piękny, uśmiechnięty i na topie... Z mrukowatym Kimim za dużo bym nie pogadał, z Fernando nie miałbym ochoty gadać, ale z Kobayashim (po wyścigu - nie przed jego jazdą!) wybrałbym się na piwo, żeby poplotkować o F1 - chociaż dzisiaj pewnie Kamui, jak jego rodacy, nie miałby ochoty na takie pogawędki.
Jacobss
17.03.2011 05:14
Dla mnie jest wazne jak kierowca jezdzi, a nie jak wyglada czy sie zachowuje poza samochodem. Dlatego tez jestem fanem Raikkonena i Vettela. To dobre dla dzieci i nastolatkow bez wzorcow, aby zwracac uwage na takie pie.rdoly w stylu kto jest cool, jak wyglada czy tez jaki ma jezyk ciala.
akkim
17.03.2011 05:04
Napiszę może jedynie, by Kogoś nie złościć, przyjąłem ten ranking do swej wiadomości :))
Master
17.03.2011 05:03
Polać gosciowi!
Ducsen
17.03.2011 05:03
Ilekroć w tym PRu, chęci dogryzienia komukolwiek to ciężko się z tym facetem nie zgodzić :<