'Nerwowy' Buemi przejedzie oba piątkowe treningi w Australii

Tym samym Alguersuari jako pierwszy odda swój kokpit obiecującemu Danielowi Ricciardo
21.03.1110:57
Michał Roszczyn
1919wyświetlenia

Pierwszym kierowcą Toro Rosso, który przekaże swój bolid obiecującemu Danielowi Ricciardo podczas pierwszego piątkowego treningu w sezonie 2011 będzie Jaime Alguersuari.

Niemniej dwa tygodnie później w Malezji przyjdzie kolej na Sebastiena Buemiego, co potwierdza, że na duecie ekipy z Faenzy będzie spoczywała ogromna presja, by ci udowodnili, że zasługują na dalsze wsparcie Red Bulla.

Buemi i Alguersuari powiedzieli niedawno, że odpowiada im pomysł zaangażowania Ricciardo w roli piątkowego kierowcy, jednakże atmosfera za kulisami musi być inna, sądząc po wypowiedzi Szwajcara. Ciągłe zmienianie kierowcy jest dość problematyczne - stwierdził Sebastien, którego uważa się za pierwszego kandydata do utraty posady w Toro Rosso. Nabieranie szybkości przez kolejnego zawodnika oznacza stratę czasu.

Sebastian Buemi jest oficjalnie obserwowany przez wymagającego szefa programu wspierającego kariery młodych kierowców Red Bulla - Helmuta Marko, według którego największą słabością 22-latka są nerwy. Jeśli zdoła się ich pozbyć, to w sezonie 2011 ponownie będziemy mieli razem wiele zabawy, podobnie jak przedtem - cytuje Austriaka gazeta Blick. W tym roku Sebastien musi naciskać na swój talent.

Szwajcar w przerwie międzysezonowej zyskał nowego szefa mechaników i nowego trenera, jak i podobno przybrał trochę na masie mięśniowej. Jestem gotowy i nie mogę się doczekać pierwszego treningu, ponieważ dysponujemy dobrym samochodem.

Źródło: onestopstrategy.com

OSTATNIE POKREWNE TEMATY