Massa nie chce już wracać do incydentu z Hamiltonem w Monako
"Najważniejszą rzeczą jest to, że zrozumiał co zrobił źle i to jest w porządku"
09.06.1122:11
1565wyświetlenia

Felipe Massa powiedział, że wciąż uważa, iż Lewis Hamilton zachowywał się niewłaściwie podczas wyścigu o Grand Prix Monako, lecz Brazylijczyk poprosił, by nie wracać już do tej sprawy.
Kierowca zespołu Ferrari skrytykował Brytyjczyka, po tym jak miał wypadek w tunelu, gdy walczył o pozycję z Hamiltonem. Massa sądzi, że kierowca ekipy z Woking był zbyt agresywny.
Po wyścigu wicemistrz świata z 2008 roku wezwał sędziów do nakładania kolejnych kar na Hamiltona za jego styl jazdy i dzisiaj potwierdził, że przystaje przy tym poglądzie.
Wszystko co powiedziałem jest moją opinią, ale później do mnie zadzwonił i przeprosił- powiedział Brazylijczyk dziennikarzom w Montrealu.
Najważniejszą rzeczą jest to, że zrozumiał co zrobił źle i to jest w porządku.
Teraz spoglądamy w przyszłość - niczego nie zyskujesz lub uczysz się, gdy patrzysz wstecz. Więc nie mogłem ukończyć wyścigu lub zdobyć punktów i to już się w moim przypadku wydarzyło, ale teraz oczekujemy przyszłości. Mam nadzieję, że zdaje sobie sprawę z tego co wydarzyło się w wyścigu.
Jednakże Massa jasno dał do zrozumienia, że był niezadowolony z jazdy Hamiltona w Monako, ale nie ma żadnych pretensji do jego stylu.
Nie myślę, że to co robi jest złe, ale niewłaściwym jest to, czego dokonał w poprzednim wyścigu. Chciał mnie wyprzedzić w miejscu do tego nieprzeznaczonym, ale to wszystko.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE