De la Rosa pragnie nadal jeździć w F1
"Na inne rzeczy zawsze będę miał czas. Poczekam na nie do czasu, aż będę za stary na F1"
26.06.1122:12
1497wyświetlenia

Pedro de la Rosa powiedział w piątek, że czuje, iż jeśli odejdzie z padoku Formuły 1 już teraz, to najprawdopodobniej nigdy się w nim już nie pojawi ponownie.
Hiszpan jest obecnie oficjalnym kierowcą rezerwowym w zespole McLaren, a przed dwoma tygodniami zastępował Sergio Pereza w Sauberze. Gazeta AS pytała 40-letniego weterana F1, czy nie czyni starań, by ponownie regularnie ścigać się, np. w Le Mans czy w DTM.
Owszem, są inne sposoby, lecz moje życie to Formuła 1- odpowiedział Pedro.
Jeśli już raz się prowadziło ten samochód, to nic innego nie jest nawet porównywalne. Biorąc pod uwagę mój wiek przyznaję, że nie mogę wystawić teraz stopy poza F1, bo wtedy już będę na straconej pozycji. Na inne rzeczy zawsze będę miał czas, nie ma pośpiechu. Poczekam na nie do czasu, aż będę za stary na F1.
De la Rosa przyznał ponownie, że w Montrealu był bardzo zaskoczony, kiedy przyszło mu zastąpić Pereza. W tamten weekend żona i jedna z córek hiszpańskiego kierowcy ruszyły w ostatnim momencie do Kanady, by oglądać go już na torze.
Moim córkom trudno jest wytłumaczyć charakter mojej pracy. Nie rozumieją, dlaczego ich ojciec nie jest w domu i czemu się nie ściga w zespole Red Bull i nie wygrywa wszystkich tych wyścigów- zażartował de la Rosa.
Źródło: onestopstrategy.com
KOMENTARZE