GP Japonii: wyniki wyścigu

Button wygrywa, Vettel mistrzem świata

REZULTATY WYŚCIGU

1. Jenson Button 453 okr. 1h30m53,427
2. Fernando Alonso 553 okr. +0:01,160
3. Sebastian Vettel 153 okr. +0:02,006
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 +1Jenson Button 4McLaren MP4-26531h30m53,4273
2 +3Fernando Alonso 5Ferrari 150° Italia53+0:01,1603
3 -2Sebastian Vettel 1Red Bull RB753+0:02,0063
4 +2Mark Webber 2Red Bull RB753+0:08,0713
5 -2Lewis Hamilton 3McLaren MP4-2653+0:24,2683
6 +2Michael Schumacher 7Mercedes GP W0253+0:27,1203
7 -3Felipe Massa 6Ferrari 150° Italia53+0:28,2403
8 +9Sergio Perez 17Sauber C3053+0:39,3772
9 +1Witalij Pietrow 10Renault R3153+0:42,6072
10 +13Nico Rosberg 8Mercedes GP W0253+0:44,3223
11 =Adrian Sutil 14Force India VJM0453+0:54,4473
12 =Paul di Resta 15Force India VJM0453+1:02,3263
13 -6Kamui Kobayashi 16Sauber C3053+1:03,7052
14 =Pastor Maldonado 12Williams FW3353+1:04,1943
15 +1Jaime Alguersuari 19Toro Rosso STR653+1:06,6232
16 -7Bruno Senna 9Renault R3153+1:12,6282
17 -4Rubens Barrichello 11Williams FW3353+1:14,1913
18 =Heikki Kovalainen 20Lotus T12853+1:27,8243
19 =Jarno Trulli 21Lotus T12853+1:36,1403
20 +1Timo Glock 24Virgin MVR-0251+2 okr.3
21 -1Jerome d'Ambrosio 25Virgin MVR-0251+2 okr.3
22 =Daniel Ricciardo 22HRT F11151+2 okr.3
23 +1Vitantonio Liuzzi 23HRT F11150+3 okr.3
Niesklasyfikowani
Sebastien Buemi 18Toro Rosso STR611niedokręcone koło1
Najszybsze okrażenie: Jenson Button (McLaren MP4-26) - 1:36,568 na 52 okr.

KOMENTARZE

77
modlicha
09.10.2011 08:27
@Kamikadze2000 - to mało wiesz. Nie jestem fanem Mclarena ani żadnego innego zespołu, a tym bardziej Hamiltona. W ogóle nie kibicuje jakoś szczególnie zespołom. Raczej podążam z sympatiami za tym czy innym kierowcą - od paru lat za Buttonem. Uważam, że HAM nie tyle jeździ chamsko czy nie fair (przynajmniej nie dorówna w tym Schumacherowi) co ma problem ze swoją koncentracją, instynktem i generalnie tym co siedzi w głowie. Do tej pory wielu uważało go za super szybkiego i precyzyjnego kierowcę. Sam miał o sobie takie mniemanie. Teraz gdy doszła frustracja z powodu szybszego średnio o ponad pół sekundy RBR co jest niemożliwością pokonanie takiego bolidu z dobrym kierowcą + lepiej spisujący się Button - coś przestało funkcjonować. Została szybkość, ale brakło precyzji. O ile manewr na Massie w Monaco uważam za chamski to pozostałe manewry to brak tej precyzji. Czy to w Singapurze brakło mu tych 5 cm, czy dziś o te 5cm zostawił za mało miejsca Massie...zupełnie niepotrzebne idiotyczne błędy. Ale przyczyna tkwi w Hamiltonie, a nie jest ukierunkowaną agresją na biednego Massę. Do Vettela nie mam żadnych poprzednich zarzutów ani za potrzebnie sezony, ani za ten (wszystkie crashe z Kubicą, Webberem czy Buttonem w 2010 wynikały z braku umiejętności/doświadczenia/oceny sytuacji - dowolne skreślić lub zostawić). Z wyjątkiem dzisiejszego manewru, który był z premedytacją. No cóż uczy nam się baby Schumacher...szkoda że od mistrza nieczystej walki :-)
Kamikadze2000
09.10.2011 06:15
@modlicha - wiem, że jesteś fanem McL, więc zapytam - czy Hamilton jeździ fair?? O ile w zeszłym sezonie Seba nabroił, o tyle w tym jeździ na prawdę fair. To chyba jeden z pierwszych w tym sezonie "agresorów" ze strony Sebka. Jeżeli masz przykłady, to wypisz mi chamskie zachowanie Vetka w tym sezonie, poza Suzuką. Odśwież mi pamięc.
IceMan11
09.10.2011 03:26
@modlicha Nie chcę mi się po prostu dyskutować. Dziękuję.
Arya
09.10.2011 02:14
@modlicha No skoro uważasz, że Vettel powinien jechać przyklejony do boku Alonso (bo na tyle miał miejsca, żeby nie wyjeżdżać poza tor), to może i miał wystarczająco przestrzeni. Ale tego już nie rozstrzygniemy.
modlicha
09.10.2011 01:46
[quote="IceMan11"]Masz wykresy z telemetrii od RBR i McLaren'a, że wiesz, który zespół był szybszy?[/quote] Wczoraj nie potrzebowałeś, a dziś potrzebujesz telemetrii? Myślę, że wystarczy Twoja chłodna i obiektywna obserwacja. @marla - Racja , marrus dziś sypnął dowcipem. @Arya - dziekujemy za linki. Wszystkie udowadniają że Alonso zostawił wystarczająco dużo miejsca, a to Vettel się wystraszył tylko. Poza tym jak pisałem Alonso gdy zobaczył że obrona nie ma szans odpuścił. Zachował się fair. Vettel zachował się jak Schumi. Oczywiście kara się nie należała bo nie posypały się części skrzydeł więc sprawy nie ma. Ale nie smak za zachowanie i kłamstewko pozostał.
marla
09.10.2011 12:47
@marrcus [quote]Jakby była kolizja to kare powinien dostać Buton, nie musi sie wpychać. [/quote] Rozbawiłeś mnie :D
Aeromis
09.10.2011 12:37
@Arya Nie porównywałbym tych dwóch sytuacji, bo ta z Alonso miała miejsce na wyjściu z zakrętu (gdzie zawsze się zjeżdża na zewnętrzną), trudno żeby ten który jest jeszcze górą hamował lub dobijał do wewnętrznej by wpaść w poślizg. Uważam, że na ostrą walkę powinno się pozwolić, czy dziś Vettel przegiął - nie potrafię ocenić jednoznacznie, na pewno chciał zablokować Buttona ale to mu się nie udało, nie wierzę w ściemę że go nie widział, bo niby na co miał patrzeć widząc że Jeson lepiej ruszył, niby po co zjeżdżał usilnie do wewnętrznej przed zakrętem? Nie wiem czy na takie zagrywki powinno się pozwalać, wiem że mnie się one nie podobają i że między blokowaniem (obrona Alonso przed Vettelem na paru ostatnich okrążeniach dzisiejszego GP), a spychaniem jest wielka różnica. edit: poza przy sytuacji VET-ALO gdy ALO jeszcze zjeżdżał do zewnętrznej to koła bolidów jeszcze się nie zazębiały, imo zrobił to na styk, VET miał czas i na pojechanie po trawce i na odpuszczenie.
thesign
09.10.2011 12:32
Sądzę, że właśnie dla takich chwil oglądamy F1. Widok wzruszonego i szczęśliwego kierowcy, który właśnie stał się podwójnym mistrzem świata jest naprawdę piękny :) i jeszcze ten obrazek jak Jens przekracza linie mety i podnosi ręce do góry, a za nim Seba, który robi tak samo, świetne ;) ;D Wyścig ciekawy, może nie bardzo emocjonujący, ale ciekawy. Gratulacje zarówno dla Seby podwójnego mistrza świata jak i dla Jensona za wygranie wyścigu, bardzo się cieszę bo obu ich lubię. Świetnie jechał też Alonso, Schumacher też miał dobry wyścig i Perez, tylko 2 pit-stopy imponujące :) Hamilton jak zwykle w swoim stylu, choć na szczęście dziś oprócz jednego incydentu był dość niewidoczny, tak samo Mark, w pewnym momencie myślałam, że go po prostu nie ma bo dzisiaj zupełnie nie istniał. Trochę szkoda mi Kamui, myślałam że będzie wyżej. Co do ewentualnej kary dla Seby to ja jestem przeciwna może było trochę ostro, ale już nie takie rzeczy sędziowie przepuszczali. A gdyby dali mu karę to możliwe, że to by bardziej zepsuło wyścig Vettelowi niż stracenie jednej pozycji Buttona.
marrcus
09.10.2011 12:20
Przecież to jasne ze Vetel będzie bronił pozycji, jechał jednostajnym ruchem do prawej krawedzi, nie zmieniał kierunku. Jakby była kolizja to kare powinien dostać Buton, nie musi sie wpychać. Vetel pojechał tak samo jak Peres z Szumacherem ostatnio albo to co zrobił Buton Hamiltonowi w kanadzie.
marios76
09.10.2011 11:46
Następnym razem niech tak spróbuje z Hamiltonem. Polecą iskry, bo jeden nie widzi, a drugi nie widzi problemu. :D
Arya
09.10.2011 11:31
@modlicha Weźmy filmik http://www.youtube.com/watch?v=QFhPAvr_OMo W sekundach 30-31 Alonso zjeżdża ciągłym ruchem na lewo, więc Seb też równolegle zjeżdża na lewo. Nie wiem, czy jazda na parę centymetrów w zakręcie jest bardziej rozsądna od zjechania lekko poza tor. Jak w tym momencie (http://oi54.tinypic.com/futds3.jpg) niby Alonso zostawia szerokość bolidu, to chyba tak, żeby stykali się przednimi skrzydłami. A że chwilę po tym odbił, to co innego. Może trochę mniejsza była odległość dzisiaj, ale za to prędkość była sporo mniejsza i działo to też się na prostej. Moim zdaniem te manewry są siebie warte, niezbyt przyjemne, ale na karę nie zasługują. Vettel też nawiązał do incydentu z Fernando :P http://www.autosport.com/news/report.php/id/95217
IceMan11
09.10.2011 11:07
@modlicha Masz wykresy z telemetrii od RBR i McLaren'a, że wiesz, który zespół był szybszy?
Adakar
09.10.2011 10:26
Kamui - schrzanili mu taktykę. Gdy zakładali mu srebrne oponki powiedziałem ... dobra decyzja. Na ostatnie 10 kółek dadzą mu żółte gumy i będzie Kamikaze szalał ... a później ... [color=red]o_O .... FUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU[/color]
modlicha
09.10.2011 10:00
Iceman11 jak zwykle jeśli chodzi o Sebe to jesteś kompletnie nieobiektywny i wymyślasz wszelkiego rodzaju bzdury aby tylko usprawiedliwić niepowodzenia/błędy (łącznie z tym słabszym bolidem - jak się okazało nie miałeś wczoraj racji ). Przede wszystkim różnica między manewrem Vettela a Alonso z Monzy jest taka, że Alonso zostawił Vettelowi miejsce dokładnie na szerokość bolidu. To raczej Vettel się wtedy spłoszył i w sumie niepotrzebnie wyjechał na trawę, bo miejsce na asfalcie jeszcze było. Poza tym Alonso od razu gdy zorientował się że obrona i tak się nie uda to odbił w prawo i zostawił więcej miejsca. Vettel podobnie jak miesiąc temu Schumacher chamsko i z premedytacją spychał do końca aż przeciwnik znajdzie się na trawie. Trzeba być ślepym albo zaślepionym sympatią do Vettela aby nie widzieć różnicy między tymi manewrami. Kary jednak nie dostał bo nie byłaby ona poprawna politycznie. Vettel nie wróciłby już do TOP3 a mistrza nie mogło dziś zabraknąć na podium. [quote="jpslotus72"]chciał wjechać na trawę, żeby nazrywać kwiatuszków do mistrzowskiego wianeczka?[/quote] - dobre :-) Dziwie się że są tacy którzy wierzą we wszystko co mówią kierwowcy i jak się usprawiedliwiają. PS. Żeby udowodnić że staram się być obiektywny to również nie wierzyłem kierowcy któremu kibicuje najbardziej (Buttonowi) gdy mówił że nie widział Hamiltona w Kanadzie. Aczkolwiek byłoby to bardziej prawdopodobne bo były kurtyny z wody za samochodem.
marla
09.10.2011 09:59
@IceMan11 Ależ ja nie napisałam, że według mnie należała się kara. Zresztą w perspektywie tego, że Jenson wygrał pozostaje mi napisać jedno: WHATEVER. ;) @Arya Nie widział mówisz. A to dobre, dobre. :) Mi się wydawało, że jednak miał lusterka w swoim RB7. To ciekawe po co zjechał? Żeby zrobić na Lewisa miejsce po lewej? ;) Co do Monzy, jak już o tym mowa, to IMO Vettel na własne życzenie podjął zwiększone ryzyko atakując Alonso w akurat w tym miejscu i w tym momencie. A Alonso nie wykonał najmniejszego ruchu żeby zepchnąc VET, po prostu jechał swoim torem. Poza tym, jeżeli dobrze pamiętam, to po Monzie sympatycy Vettela raczej zachwycali się tym manewrem podając to jako argument, że Seba jednak jest fighterem, a teraz nagle, w odniesieniu do tematu VET-BUT, okazuje się, że biedy Sebek również kiedyś został zepchnięty, na Monzie właśnie. Hmm... Zresztą, powtórzę się, ja nigdzie nie napisałam, że powinna być kara. Po za tym wielki plus dla mechaników McLarena. Dziś w końcu grało wszystko co powinno. No, może oprócz Lewisa...
jpslotus72
09.10.2011 09:55
@Zomo Masz rację - patrząc na dzisiejszy start: "Niemcom rosnie nowy Schumacher!"... Irvine twierdził niedawno, że Jenson na pewno nie zdobędzie już mistrzowskiego tytułu - jeszcze się zdziwi. PS Gratulacje dla Mistrza! (W Post Scriptum - bo dzisiejsze punkty były tylko PS do tegorocznego tytułu...) @Arya "nie widział, że spycha Jensona" - chciał wjechać na trawę, żeby nazrywać kwiatuszków do mistrzowskiego wianeczka? :)
Arya
09.10.2011 09:50
@marla No już nie przesadzaj, perfidne zapachnięcie? Vettel z tego co zrozumiałam powiedział, że nie widział, że spycha Jensona i to nie było jego intencją, i porozmawiali o tym. Alonso zepchnął na Monzy Vettela przy większej prędkości, na zakręcie, na żwir i nawet nie było to rozpatrywane przez sędziów, a i Seb z tego afery nie robił. Jakby za to dzisiaj była kara, to za tamto tym bardziej. I dla Hamiltona kolejna, tu było dużo bliżej, nawet wióry z Ferrari poleciały. I wiele innych incydentów było nieukaranych. W końcu byśmy co wyścig po kilka kar dawali. I co to za ściganie by było.
Aeromis
09.10.2011 09:46
@Kamikadze2000 Za spychanie są kary, choćby przykład z zeszłego sezonu gdy Barichello wyprzedzał Szumiego. Vettel nie zostawił miejsca Jesonowi, a Lewis Felippe i w obu przypadkach spychany poniósł stratę. Nie twierdzę, że kary się należały bo i na "małe co nieco" kierowcom się pozwala, ale nie pisz, że kara jest jak ktoś poniesie stratę bo to jest już konfabulowanie.
buran
09.10.2011 09:35
Button!! w kwestii starcia Massy i Hamiltona, to chyba wiem co by powiedział JPM gdyby był na miejscu Brazylijczyka http://www.youtube.com/watch?v=41IN1u2MYBY ;D odnośnie startu to cóż… zagranie Vettela było bardzo ostre, ale z racji, że nie doszło do kontaktu kar nie było. Gdyby jednak się dotknęli kara na pewno by była (sytuacja identyczna jak na Nürburgringu w 2009)
MairJ23
09.10.2011 09:31
@Kamikadze2000 To prawda, chcialo by sie widziec 10 kierowcow walczacych blisko siebie, plus Kubica zacznie jezdzic moze, wiec do szybkiego wozu by sie przydalo aby wskoczyl ;) tak czy inaczej sezon 2012 zapowiada sie ciekawie Pozdro
Kamikadze2000
09.10.2011 09:24
@Aeromis - a nie jest tak?? ;) @andy - zniszczyc wyścig, to znaczy uszkodzic mu bolid, albo doprowadzic do crashu poszkodowanego. Tym argumentuje brak kary zarówno dla Seby, jak i Lewisa. ;) @rafaello85 - myślę, że w Indiach jest już na to szansa. pzdr :) @rvs - byłem pewien, że Mark dobrze wystartuje. Będąc z tyłu, po prostu się nie podpala. pzdr :) @andy - stracic dużo, to spaśc poza czołową dziesiątkę. Jenson stracił tylko jedną. Seba miał prawo się bronic, a takie manewry przecież nigdy nie były karane.
rafaello85
09.10.2011 09:23
WIELKIE BRAWA dla nowego-starego Mistrza Świata:) Seba zasłużył na ten tytuł jak mało kto. Świetny cały sezon: multum pp, dużo zwycięstw, praktycznie zawsze na podium. Dziś baby Schumi, łoooo sorry tj. baby Vettel jest już dwukrotnym:) Sądzę, że na tym nie koniec. On będzie wielokrotnym mistrzem. Teraz jeszcze kwestia obrony tytuł konstruktoskiego. Mam nadzieję, że RBR się uda.
rvs
09.10.2011 09:20
Teraz została już tylko walka o wicemistrza, w której kibicuję Buttonowi (ma już 32 pkt nad Hamiltonem)... Im więcej tych punktów, tym więcej sióstr Michibata na padoku, a wszystkie 3 są modelkami:) Jessica najładniejsza, ale tamte też ciekawe:)... Ciekawe też czy nagle forma Webbera skoczy, już dziś normalnie wystartował nawet:) Myślę, że walka o wicemistrza potrwa do końca, natomiast rozstrzygnięcie w konstruktorach nastąpi w Abu Zabi... A potem grudzień, styczeń i od nowa - testy i sezon:)
benethor
09.10.2011 09:12
Inna sprawa, że tutaj mieliśmy sytuację jak Senna vs Prost w 91. Odpadnięcie Buttona rownież dawałoby tytuł Vettelowi niezależnie od wyniku tego drugiego.
andy
09.10.2011 09:08
[quote="Aeromis"][/quote] Co to znaczy kiedy kierowca zniszczy wyścig drugiemu? Dla mnie np. może to być spadek o 1 pozycję! Dla ciebie nie? Poza tym myślisz, że opony Buttona lepiej się poczuły po kontakcie z poboczem? Tak jest w regulaminie? "Kiedy kierowca zniszczy wyścig drugiemu"
Amalio
09.10.2011 09:08
Moim zdaniem wyścig był całkiem ciekawy. Trochę szkoda, że już po mistrzostwach, ale Vettel był po prostu po za konkurencją.
NEO86
09.10.2011 09:07
Gratulacje dla Mistrza Świata 2011 :D Wyścig dużo ciekawszy niż ten w Singapurze. Jenson pokazał dzisiaj klasę i odniósł zasłużone zwycięstwo. Fantastyczny wyścig pojechał dzisiaj Fernando- pomimo tego że Ferrari odstawało od Red Bulla i McLarena zdołał wywalczyć 2 miejsce :) Seba powinien dostać karę za to co zrobił na starcie. Rozumiem blokowanie ale nie wypychanie z toru. W tym wypadku sędziowie się nie popisali :( Kolejny słaby wyścig w wykonaniu Hamiltona i Massy. Hamilton znowu nabałaganił na torze podczas kontaktu z Massą. Dobry wyścig pojechali również Schumi i Perez. Brawa dla Rosberga za przebicie się z 23 na 10 miejsce. Sebastian aż się wzruszył na mecie :)
Aeromis
09.10.2011 09:05
@Kamikadze2000 [quote]Kara wlepiana jest wtedy, kiedy jeden kierowca zniszczy wyścig drugiemu[/quote]Nie wymyślaj ;)
andy
09.10.2011 09:03
Kamikadze2000, 09.10.2011 10:56 "Ponieważ Massa nie stracił na tym manewrze. Tak samo Jenson nie stracił dużo". Kiedy jest dużo, a kiedy mało? Możesz wyjaśnić. Strata jeden pozycji to niedużo. Dwóch pewnie też nie. Trzy pozycje to prawie jak starta dwóch czyli też nie dużo. Może 4? To też prawie jak trzy! Cholera zrobiła się już strata 4 pozycji! Kiedy dużo a kiedy mało?
Aeromis
09.10.2011 09:00
@RY2N Z Twoją ocena prawie się zgodzę, tzn.: 1. Alonso 2. Button 3. Vettel 4. Perez Vettel gdyby dał radę zmienić na twardsza mieszankę okrążenie później to walczyłby o 1 miejsce. Perez-owi dopasowała się taktyka, oczywiście to nie zmienia faktu, że Perez był tym, który najbardziej zaskoczył na plus.
Kamikadze2000
09.10.2011 08:58
@MairJ23 - zaprośmy jeszcze LRGP. :)
IceMan11
09.10.2011 08:58
@RY2N Radzę następnym razem uważniej oglądać wyścig/wyścigi. Seba bez problemu mógłby mieć co najmniej P2, ale startegia jego zespołu + ~1s straty przy 1-szym postoju pozowliła Alonso wyjechać przed nim. Później widział, że nie ma szans go wyprzedzić i dał sobie spokój. Noo, ale obstawiaj przy swoim.
Kamikadze2000
09.10.2011 08:56
@IceMan11 - dokładnie! Czemu Hamilton dostał karę w Singapurze, a tutaj nie?? Ponieważ Massa nie stracił na tym manewrze. Tak samo Jenson nie stracił dużo. Kara wlepiana jest wtedy, kiedy jeden kierowca zniszczy wyścig drugiemu (bo np. musiał zjechac po nowe skrzydło). Gdyby Seba doprowadził do wypadku Jensa, na bank zostałby ukarany. A tak to uznano to za "incydent wyścigowy". Sędziował Alan Jones - Australijczyk. ;]
MairJ23
09.10.2011 08:55
Nie sadze ze sa jakies przepisu ktore dziela caly wyscig na wyscig wlasciwy i na sekwencje startowa... wiec jak tylko sie zielone swiatlo wlacza to mamy wyscig wiec te same zasady obowiazuja. Niczym nie rozni sie manewr Alonso na Vettelu na Monza od tego co widzielismy podczas startu w wykonaniu Sebastiana. Wtedy kary nie bylo to i teraz nie moglo byc.
Kamikadze2000
09.10.2011 08:53
@RY2N - Seba miał trochę pecha z DAM. Stracił do Alonso, od którego był szybszy. Mógłby równie dobrze dogonic Buttona, gdyby nie utknął za Alonso. Ale to jest gdybanie. Fakt jest faktem - Jenson zwyciężył w pełni zasłużenie, natomiast Seba w pełni zasłużenie zdobył tytuł! Przestańcie smucic o sekundzie przewagi nad innymi, bo to się żałosne robi. Nigdy takiej przewagi nie mieli faktycznie. W kwalifikacjach kilka razy prawie sekundę mieli, ale powtarzam - tempo qualu, a wyścigu to inna sprawa, tym bardziej w tym sezonie. Zresztą uważam, że Seba nieraz dał od siebie wiele. W tym GP McL był równie szybki, a może nawet trochę szybszy (nie wnikam). Za tydzień Korea - myślę, że tam będą mocniejsi. :)
IceMan11
09.10.2011 08:52
@marla Gdyby, gdyby, gdyby... Gdyby Jenson miał przez to wypadek kara byłaby na pewno. Tu chodzi o to, że nikomu nic się nie stało stąd też brak kary. Podobnie było na Monzy. Gdyby Vettel wtedy rozbił bolid Alonso dostałby karę. Przynajmniej jak ja byłbym sędzią obstawiałbym za swoim i dałbym w takim przypadku karę. Poza tym piszecie, że kiedyś było lepiej. Właśnie tak było. Ostra walka i koniec: http://www.youtube.com/watch?v=laycGPT3sJY&feature=related
MatiXF1
09.10.2011 08:51
Sędziowie są trochę za bardzo pobłażliwi... To mnie denerwuje
Kamikadze2000
09.10.2011 08:49
Co do kary, gdyby ją wlepili, nie byłoby to niesprawiedliwe. Ale wielokrotnie takie rzeczy widzieliśmy i nikt za takie rzeczy nie dostawał kary. Hamilton broniąc się przed Massą, także przegiął. Na szczęście jednak nie dostał, bo przecież nie zniszczył tym manewrem wyścigu Felipe.
RY2N
09.10.2011 08:48
Gdy przewaga bolidu RB nad Ferrari wynosi nie więcej niż 0,3-0,4 sek na okrążeniu, a z McLarenem są porównywalni (patrząc po kwalifikacjach) to już Vettel nie ma za dużych szans przyjeżdżać przed nimi w wyścigu. Stąd też moja ocena kierowców w dzisiejszym wyścigu jest taka, że 1.Alonso; 2. Button, 3.Perez, 4.Vetttel
Q_be_2
09.10.2011 08:48
marios76 OK troche generalizuje, ale napisałem - chyba niektórym - , zresztą Sebastian i tak został mistrzem a Jenson wygrał, każdy może czasem zagra ostro nie tylko Lewis. kemek - zacząl zjeżdżac do prawej dużo wcześniej
Kamikadze2000
09.10.2011 08:47
Hehe, nic nie odbierze Sebowi tytułu!!! Button pokazał klasę - był klasę wyżej od Hamiltona, który pokazał, że mając dobrego partnera i na równych zasadach udowadnia, że nie jest wybitny, jak wielu nadal stara się twierdzic. ;) No i Fernando - to wybitny kierowca. BRAWO dla tych PANÓW!!! :))
marios76
09.10.2011 08:46
MairJ23- masz rację z Alonso- ale co innego walka w wyścigu, a co innego zajeżdżanie zaraz po starcie, opis w poście z 10:40 Pozdrawiam. @archibaldi- niezbyt dokładnie, przyznam serce mi stanęło, jak zobaczyłem Buttona dwoma kołami na trawie... :)
MairJ23
09.10.2011 08:46
@MatiXF1 to si enazywal stall the engine - dzisiaj Markowi Webberowi sie to nie przydarzylo ale zazwyczaj to sa jego bledy wlasnie - Dzisiaj Kamui
archibaldi
09.10.2011 08:45
@marios76 Widziałeś onboard startu Kobayashiego? Wyraźnie coś nie poszło, to był start w stylu Webbera.
marla
09.10.2011 08:45
@IceMan11 A gdyby ten manewr Seby, który jak twierdzisz był w porządku, zakończył wyścig Jensona i przy okazji kilku innych kierowców, dalej byś tak samo sądził? A było bardzo blisko o nieszczęście. To nie było nawet zajechanie, ale perfidne zepchnięcie. Czy na karę? Nie wiem. Ale jak dla mnie fail. Rzeczywiście Seba nie miał powodu żeby w końcówce cisnąc (zresztą zespół zalecił odpuścić), ale myślę, że nie dałby rady Alonso. Jak mój tata skomentował: "Ten stary wyga nie puści gówniarza" ;)
kemek
09.10.2011 08:44
[quote="IceMan11"] Poza tym według przepisów raz zjechać można, a to uczynił Sebastian, więc tym bardziej nie rozumiem oburzenia tutejszych forumowiczów.[/quote] Ale zjechać nie można, kiedy przeciwnik jest już na naszej wysokości, a Jenson już przednim skrzydłem dogonił tylną oś Vettela.
marios76
09.10.2011 08:44
@Q bee 2- nie nazbierało się- zacząłem mu w tym sezonie wystawiać coraz lepsze oceny. Sprawdź. Moim zdaniem przegiął. Niby o nic nie walczył... ale za wszelką cenę. Nie chce się kłucić, ale pewnie Wasze zdanie byłoby nieco inne, gdyby jednak Jenson nie opanował bolidu?
MairJ23
09.10.2011 08:44
@marios76 Sebastian sie uczy od najlepszych...swoja droga - jadac na granicy ryzyka i przepisow - czasami je naciagajac i liczac na poblazliwosc sedziow - tak sei wygrywa mistrzostwa - wiec Sebastian sie juz musi przygotowac na "bratobojcza" walke w przyszym roku. Stawiam cale $20 ze RBR nei bedzie tak dominowal w 2012 wiec licze na wspaniala walke... zapraszamy Mercedesa takze :P Chyba Alonso na Monza wlasnie podobnie pojechal z Sebastianem a on sie tam nie ugial :)
MatiXF1
09.10.2011 08:43
@marios76 Dało by się szybciej, bo Kamui popełnił błąd na samym starcie, nie wskoczył chyba odpowiednio na obroty i to go zwolniło
Q_be_2
09.10.2011 08:41
IceMan11 dokładnie, ale chyba niektórym się za dużo zebrało ze względu na Mistrzostwo Vettela i jakoś się musi ulac. @marios76- to nie opony Kamui zawalił start było widac na powtórce
MairJ23
09.10.2011 08:41
@andy nie badz za bardzo optymistycznie nastawiony do wyniku ktory nie jest miarodajny bo przeciez Sebastianowi juz nie zalezalo na tym aby za wszelka cene wygrac - z samym soba musze sie tu nie zgodzic patrzac na ruch jaki wykonal na pierwszej prostej podczas startu :) Ale nie wydaje mi sie ze RBR stracil fotel lidera jezeli chodzi o tempo. McLaren jest baaardzo blisko. Fantastycznie sie zapowiada sezon 2012.
marios76
09.10.2011 08:40
@archibaldi- Kamui startował na twardych oponach, więc dużo szybciej by się nie dało. I na pewno nie chciał się rozbić w domowym wyścigu. @marla- Lepiej od razu pokazywać takie "numery" bo potem się kłucimy kto mistrz, a kto nie... a nie pamiętamy jakim kosztem. Nie zaimponował mi. DT by go trochę ochłodziło, a przyznam, że większość sezonu był dość czysty. Szkoda- bo to psuje trochę jego wizerunek. Zawsze twierdziłem, że powinno się zostawiać miejsce, jak obok nie ma asfaltu! Tym bardziej drażni fakt, że to nie w trakcie walki w wyścigu, a zaraz po starcie, żeby go nie wyprzedził! Powiedzmy szczerze- przez pierwsze okrążenia Jenson by trochę odjechał i Seba już by go nie dogonił, bo nawet by DRSu nie mógł użyć, a potem to już żegnaj:) @IceMan11- tylko że w tym przypadku było to nie w afekcie, ale z premedytacją.
katinka
09.10.2011 08:38
Gratulacje dla Seby za mistrza i fajnie, ze potrafi tak wzruszajaco sie cieszyc. Ten sezon byl jego bez 2 zdan i fajnie sie bronil dzis przed Buttonem, pokazal ze ma co trzeba. Brawa tez dla Jensa za P1, chociaz nic tam ciekawego sie nie dzialo i dla Fernando, ktory pojechal swietny wyscig. Perez i Schumi tez wysoko, co mnie cieszy. Ehh, no i ten moj najlepszy :( Bardzo slabe tempo Hamiltona przez te opony, az przykro bylo patrzec jak tracil pozycje i jedzie coraz gorszym tempem, a zespol tez mu wcale nie pomaga, wkurzaja mnie ci mechanicy. No i co to za gumy, przy ktorych trzeba jezdzic jak panienka i nie mozna nic agresywniej. A ten kontakt z Felipe tez nie potrzebny, wiedzialam, ze bedzie wiecej gadania niz to warte. Ale nic, zostaly jeszcze 4 wyscigi i 4 zwyciestwa, bede trzymac jeszcze bardziej kciuki za Lewisa. @rvs Palce cale, paznokcie troche mniej ;)
IceMan11
09.10.2011 08:36
@rvs Wyraźnie pisałem o kwalifikacjach, nie o wyścigu :) Brawo Button zasłużył. Vettel byłby przed Alonso gdyby nie wyjechał za wolniejszymi bolidami, ale takie są wyścigi. Dziwię się też osobom, które głoszą, że sędziowie powinni dać karę Sebie. Sytuacja o wiele bezpieczniejsza od tej w wykonaniu Alonso na Monzy i jakoś wtedy nikt pretensji nie miał. Ciekawe! Słabo Rosberg. Noo dobra jest w 10, ale myślałem, że wskoczy do pierwszej 8. Tak się nie stało. Webber cały wyścig bezbarwnie i znowu przyśpiesza w końcówce. Albo inaczej. Inni nie forsują tempa. Massa kolejny słaby występ. Poza tym według przepisów raz zjechać można, a to uczynił Sebastian, więc tym bardziej nie rozumiem oburzenia tutejszych forumowiczów.
archibaldi
09.10.2011 08:34
@andy - dokładnie. Jak nie ma bolidu dającego sek przewagi na kółku to wychodzi szydło z worka. Start zmaścił to postanowił zepchać Buttona na trawę, bardzo fair i zagranie godne mistrza... ale wg standardów Schumiego. Szkoda że Koba zepsuł start, pewnie trema go zjadła i przez to też skomplikował start bolidów Renaulta a zyskały FI. Perez pokazał klasę za to.
marla
09.10.2011 08:33
@marios76 Jeszcze raz dzięki :) Ojjj Seba... Tak się nie bawimy. Co on chciał go zepchnąć z toru?? Może pobiera nauczki od Lewisa. ;) A już prawie go lubiłam. Tym bardziej się cieszę, że Jenson przyjechał na P1.
MatiXF1
09.10.2011 08:29
Tak tylko Jenson stracił pozycję po tym jak został wypchnięty... a kara za takie chamstwo powinna być
MairJ23
09.10.2011 08:26
Hamilton to chyba ma cos ze wzrokiem.... nie wiem jak mam juz tlumaczyc jego glupie bledy... Swietna jazda Buttona. Ale Vettel powinien jakis DT dostac za swoj start ale z drugiej strony nic sie nikomu nei stalo wiec... nie popadajmy w jakies skrajnosci.
konradosf1
09.10.2011 08:25
mistrza już mamy, ale jeszcze 4 wyścigi przed nami tak więc jeszcze nie koniec. Ciekawie zapowiada się walka o 2 miejsce
marios76
09.10.2011 08:24
@marla- http://www.youtube.com/watch?v=-ODzKD4-2Ok - tu masz wszystko- dobrze, że doświadczony Jenson odpuścił! Stracił też pozycję na rzecz Hamiltona... trochę Schumacherowska zagrywka.
andy
09.10.2011 08:16
Wystarczy, że inni mieli konkurencyjne bolidy w stosunku do Red Bulla i zakończyła się dominacja Vettela! Ciekawe! Za incydent na starcie powinien dostać w ...
marla
09.10.2011 08:09
@Masio Myślę, że by wygrał nawet przy większej ilości okrążeń. Cały czas kontrolował sytuację. Gdy dostał wiadomość, że Felipe się zbliża, zaczął wykręcać besty i uciekł znowu na bezpieczną odległość. Chociaż przyznam, że Alonso mi podniósł na koniec ciśnienie. Podobnie jak Button jest świetny. Masz rację, Jenson w pełni zasłużył sobie na P1. I zasługuje na wicemistrza! :) A tak w ogóle, Lewis wake up! Chyba ostatnie wydarzenia odbiły się na nim negatywnie. Było gorąco jak znowu miał kontakt z Massą... :/ @marios76 Dzięki za info. Widzę, że mnie sporo ominęło jak tak. Myśl, że Button mógł skończyć wyścig zanim jeszcze ten na dobre się zaczął... Ostro... :/ A ja tu wzruszam się nad, okazuje się, że niegrzecznym, Vettelem ;) Muszę koniecznie zobaczyć powtórkę. Wtedy skomentuję.
MatiXF1
09.10.2011 08:07
@marios76 Sędziowie się ogólnie w tym sezonie nie popisują, podobnie jak całe FIA
Zomo
09.10.2011 08:06
No i sezon posprzatany. Znamy mistrza a reszta to przegrani (w dowolnej kolejnosci). Gratulacje dla Vettela - Niemcom rosnie nowy Schumacher! Do zobaczenia na wiosne 2012!!
Marcin27
09.10.2011 08:06
Gratulacje Jenson!!! przez cały wyścigowy weekend był najszybszy co teraz udowodnił. Gratulacje dla Seba za drugie mistrzostwo. Duże słowa uznania la Fernando, sposób w jaki bronił się przed Vettelem był niesamowity. Co do wyścigu do ostatnich metrów trzymał w napięciu więcej takich.
Aeromis
09.10.2011 08:05
Gratulacje dla Vettela! Cały wyścig uważam za świetny, bardzo wyrównany ze sporą ilością walki i wymijań (...), ale co Suzuka to Suzuka, tu zwycięstwo smakuje wybitnie, bo i umiejętności kierowcy liczą się nieco bardziej. Button - świetny i równy wyścig, McLareny choć chwilami (tylko chwilami) wyglądały na ciut słabsze od RBR, to jednak oszczędzanie opon dało Jesonowi sukces (przeciwieństwo - Lewis) Alonso - fantastyczny wyścig, Ferrari ustępowało wyraźnie od RBR i McLarena, a pomimo to aż 2-gie miejsce zawdzięcza już tylko wybitnemu talentowi, w dodatku świetna obrona przed Vettelem. Moim zdaniem to on był najlepszym kierowca w tym wyścigu. Vettel - bardzo mocny wyścig, miał jednak nieco pecha z oponami, o jedno okrążenie za blisko rzec by można, oszczędzanie opon to także umiejętność którą być może jeszcze zdąży się nauczyć. Perez - po dłuższej przerwie dał o sobie znać, jest to o tyle istotne że to jego pierwszy udział w F1 na Suzuce, ma to coś czego brakuje Bruno Sennie (choć Bruno usprawiedliwia nieco pechowy start przez Kamui i SC). Pietrow - błysk po dłuższej przewie, niby tylko 9 miejsce, ale warte podkreślenia
marios76
09.10.2011 08:05
Gdyby Button miał taki bolid jak Sebastian... to by była walka! Jako jedyny pokazuje coś więcej w tym sezonie i w moich oczach zasługuje na wszystko co jest jeszcze do zdobycia w tym roku! Seba- o ile w zeszłym roku mu się udało- to w tym udowodnił bezapelacyjną przewagę (głównie technologiczną, ale też unikał błędów). Gratulacje dla obu i Alonso, który wycisnął z Ferrari co mógł! Zostają dwa małe "ale"- pierwsze- kolejna wpadka Lewisa, przy wyprzedzaniu z Massą! I nie wińcie Filipa, bo nic nie zrobił. Niby RA, ale znowu Hamilton :/ Drugie- Sebastian przesadził z manewrem obrony przed Buttonem jak przegrał start spod świateł. Gdyby nie chamski manewr- Jenson byłby z przodu już przed pierwszym zakrętem! Spowodował zagrożenie- Button musiał uciec na trawę, odpuścić gaz... strach pomyśleć co by było, gdyby wpadł w poślizg jak Liuzzi na Monza i wpadł przed rozpędzającą się stawkę. Sędziowie się moim zdaniem nie popisali. Podobnie z SC- decyzja zbyt późno. @marla- MatiXF1 ma rację- opisałem wyżej. Żeby się chłopak nie nosił jak Schumacher czy Lewis- bo im wszystko wolno!
Masio
09.10.2011 08:02
Brawo Jenson Button!!! Zasłużył sobie na to zwycięstwo. Dobrze, że wyścig miał tyle okrążeń a nie więcej, bo inaczej nie wygrałby. Alonso też bardzo dobrze bronił się przed Vettelem. No cóż mistrza już znamy. Hamilton pojechał kolejny słaby wyścig. Bardzo dobrze spisał się Perez, ale szkoda mi też Kobayashiego. Pietrow w końcu ma jakieś punkty. Wyścig nie był jednak zbyt ciekawy.
Q_be_2
09.10.2011 08:01
Brawo Sebastian Vettel. Jenson bądź człowiekiem i miej litośc dla Lewisa. Alonso dla mnie nadal najlepszy, ale z Perezem w zespole będziesz miał wesoło.
H5N1
09.10.2011 07:57
Vettel zachował się na starcie niczym schumacher rok temu.
marla
09.10.2011 07:56
Brawo Jenson!!! :D Oby tak do końca sezonu. :) Wiecie co, nie przepadam za Vettelem, ale mimo wszystko jak cieszył się z majstra po wyścigu, to się wzruszyłam... Gratulacje. :) W ogóle zaspałam na start :/ Ale nadrobię zaraz :) @MatiXF1 O jakim wybryku Vettela piszesz? Bo chyba przegapiłam.
Mariusz
09.10.2011 07:55
Szkoda, że wyścig nie zakończył się na 39 okrążeniu.
MatiXF1
09.10.2011 07:55
I po mistrzostwach... Gratulacje dla Jensona, znakomity wyścig, należało mu się Fernando też dobrze, lecz nie olśniewająco Dziwne, że Vettel nie został ukarany za swój gówniarski wybryk Webber i Hamilton niczym nie zachwycili Dobrze Schumacher, czyżby wracał do swojej mistrzowskiej formy? Massa też nie zachwycił Perez znakomicie, ma chłopak talent, nie zdziwię się jeśli dostanie kontrakt od Ferrari Renault rozczarowało (znowu) Dobrze Rosberg, z 23 na 10, brawo No i Kamui, zapowiadało się pięknie, wyszło na odwrót
ari2k5
09.10.2011 07:54
Brawo Team Lotus - nie zostali zdublowani ni razu :) Sebastian, You're World Champion 2011 :D !!
Karol26
09.10.2011 07:53
Gratulacje dla Seba nie jestem jego wielkim fanem ale należą mu się brawa. Wykorzystał mocny samochód ale pokazał też swój talent. Ciekawa jazda Jensona i wygrana. Gratulacje!
rvs
09.10.2011 07:53
Brawo Button! Kolejny krok do wicemistrzostwa! I kolejny raz zwiększona przewaga nad Hamiltonem. Gratulacje dla Najmłodszego (prawie pod każdym względem)... @Iceman11 Czy dalej uważasz, że McLaren nie wykorzystuje szans? @katinka? obgryzłaś palce?:)
jaszczur
09.10.2011 07:50
Gratulacje dla nowego mistrza świata :) Zasłużył! Brawo Button!