Problem Lotusa tkwi w przednim zawieszeniu?

Według niemieckich dziennikarzy E20 będzie gotowy na ostatnią turę testów
26.02.1212:45
Mateusz Szymkiewicz
4861wyświetlenia

Według Auto Motor und Sport, problemy Lotusa z bolidem E20 nie są związane z mocowaniem silnika, lecz z przednim zawieszeniem maszyny.

Lotus wycofał się z udziału w drugiej turze testów, ponieważ ekipa wykryła w swojej tegorocznej maszynie dosyć poważną wadę. Według niemieckiej gazety, Kimi Raikkonen zgłaszał już podczas testów w Jerez problemy z dziwnie zachowującym się układem kierowniczym.

Okazuje się, że problem tkwi w obszarze mocowania przedniego zawieszenia - możemy przeczytać w raporcie. Auto Motor und Sport również podał, że Lotus zatrudnił w ubiegłym roku specjalistów ds. włókna węglowego z Red Bulla, którzy ponoć postawili sobie ambitny plan, jakim było maksymalne zmniejszenie wagi E20. Brytyjska ekipa jednak nie potwierdza tych doniesień.

Dobrą wiadomością jest to, że E20 będzie gotowy, aby rozpocząć na czas przyszłotygodniowe testy - powiedział niemiecki dziennikarz.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

27
mich909090
27.02.2012 03:59
Nie bardzo rozumiem ? Chodziło mi o to że RBR już raczej się nie psuje tak jak np. początek sezonu 2010.
IceMan11
27.02.2012 03:50
Wystarczy napisać jedno niepewne zdanie, a ludzie dopowiedzą sobie sami całą historię...
mich909090
27.02.2012 02:57
Ale chyba te czasy już minęły. Niestety.
dancom
27.02.2012 02:53
Specjaliści z RedBulla = lekki i kruchy bolid. RBR słynął swego czasu, że coś mu się odrywało przejeżdżając przez np. tarkę
mich909090
27.02.2012 02:53
bmw też nie było złe ale Mcl zdecydowanie ładniejszy i szybszy!
sebasKERS
26.02.2012 07:30
[quote="mich909090"][/quote] mp4-23 byl piekny ale to..... http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/3/37/Nick_Heidfeld_2008_test.jpg/800px-Nick_Heidfeld_2008_test.jpg
Aeromis
26.02.2012 06:59
@svt Jasne że materiał ma znaczenie nie od dziś, jednak ze względu na rozwój nanotechnologii materiał może zacząć determinować osiągi bolidów (co już pisałem), co samo w sobie złe jeszcze nie jest, jednak jednocześnie ten najlepszy materiał może być dostępny tylko dla wybrańców (koszta) i tego się serio obawiam. Oczywiście różnice zawsze będą wolałbym jednak aby objawiały się np. w silniku niż nieomal całej konstrukcji.
Yurek
26.02.2012 06:24
Ale jeśli chodzi o malowania, to zdecydowanie wśród wozów lat 90. przodują Brabham BT60B i BAR 01 ;)
mich909090
26.02.2012 06:19
Szczególnie fajny był MP4-23.
Simi
26.02.2012 06:10
Też uważam, że były fajne. Wyglądały efektownie i ciekawie. Ale fakt, SF2 był ładny.
mich909090
26.02.2012 05:52
Mi tam się podobały te dodatki aerodynamiczne ale każdy ma inny gust.
Yurek
26.02.2012 05:45
@SF1stak - tamte bolidy też piękne nie były, bo miały brzydkie przednie spojlery i za dużo dodatków. Piękne były bolidy z lat 90. Taki Stewart SF2 to arcydzieło.
svt
26.02.2012 05:44
@Aeromis Im mniejszy rozmiar procesu technologicznego, tym większa wydajność, mniejszy pobór mocy... Kiedyś szło się w kolejne GHz, teraz się minimalizuje. Oczywiście niedługo dojdziemy do nieprzekraczalnej granicy. Nie rozumiem kompletnie tego porównania po prostu. Tutaj jest postęp i nie wiem dlaczego chcesz go traktować jak coś złego. A czy materiał od dzisiaj mają znaczenie w F1? Technika zawsze była ważna w tym sporcie.
Aeromis
26.02.2012 05:16
@svt To czy mikroprocesor nowej firmy ma szanse zaistnieć na rynku zależy w ogromnej mierze od rozmiaru procesu technologicznego, im mniejszy tym lepiej i drożej. W efekcie jest on niedostępny dla nowych firm przez koszta. Włókno węglowe (i nie tylko) z których są budowane bolidy powstaje w oparciu o nanotechnologię, więc jeśli materiał zacznie determinować osiągi bolidów to jak dla mnie będzie to gorsze niż silniki elektryczne w F1.
mich909090
26.02.2012 05:09
Najlepsze było zawieszenie Toro Rosso w Chinach. http://youtu.be/t94NJXCL2SI
xdomino996
26.02.2012 05:06
@kovalf1 rozpadł się niczym HRT w Monaco :)
mich909090
26.02.2012 05:03
Zgadzam się . Chyba nie będzie juz ładniejszych.
SF1stak
26.02.2012 05:00
@kovalf1 Ten filmik przypomniał mi jak piękne były bolidy w tamtych czasach... a tu trzeba się przyzwyczaić do dziobaków ;)
svt
26.02.2012 04:55
@up O czym Ty mówisz? O co chodzi z tymi mikroprockami? Sorry za OT.
Aeromis
26.02.2012 02:09
Nanotechnologia w sportach powinna mieć ten sam poziom dla wszystkich, w innym wypadku rodzi spore zagrożenie co do ciekawości ów spotu, zupełnie tak samo jak dzieje się to na rynku mikroprocesorów. FIA powinna serio zadziałać, zanim zajdzie to za daleko.
kovalf1
26.02.2012 01:20
http://www.youtube.com/watch?v=wbaecegIqpw Tutaj też nie było za ciekawie z ich zawieszeniem
Mahilda111
26.02.2012 01:14
Red Bull miał w 2008 roku w Malezji jakieś niesamowicie badziewne zawieszenie, które po mocniejszym najechaniu na tarkę rozleciało się w drobny mak.
Kazik
26.02.2012 01:06
Ja tam w tym porównaniu @Gie nie widzę nic śmiesznego.Co prawda zawieszenie obecnego Lotusa pewnie nie ma nic wspolnego z dawnym Red Bullem ale faktem jest,że tamto potrafiło się rozsypać w najmniej spodziewanym momencie po zwykłym najechaniu na tarkę.(przednie koło raz wylądowało obok głowy Coultharda).
Vinc
26.02.2012 12:43
@Gie to żeś porównał HAAA!
Gie
26.02.2012 12:34
Jeśli dobrze pamiętam to pierwsze RedBulle też były delikatne.
damian1987
26.02.2012 12:20
@maciejas512 zespoły zgodziły się aby lotus miał jeden dodatkowy dzień testów
maciejas512
26.02.2012 11:59
Raczej się nie dowiemy co tak "naprawdę" było powodem wycofania się ekipy Lotusa z testów. Swoją drogą ciekawe co z tym odzyskaniem straconych dni testowych.