Hamilton zdobywa pole position na Monzy

Opis przebiegu kwalifikacji na torze Monza
08.09.1215:13
Dawid Hojczyk
7005wyświetlenia

McLareny nie pozostawiły cienia szans rywalom i jutro Lewis Hamilton i Jenson Button wystartują z pierwszej linii. Czołową trójkę uzupełnił Felipe Massa.

Na Monzy jak zwykle było bardzo ciasno i stawka mocno się wymieszała. To pozwoliło Paulowi di Rescie zdobyć czwartą pozycję. Standardowo już w tym roku nie zabrakło niespodzianek, mocny przez cały weekend Alonso wystartuje z zaledwie dziesiątego pola. Webber nie wszedł do Q3, a powracający do ścigania Jerome d'Ambrosio znalazł się na szesnastym miejscu.

Q1

Pierwszym kierowcą, który pojawił się na historycznym obiekcie był reprezentant STR - Daniel Ricciardo. Zaraz po nim, na tor wyjechał zastępujący Grosjeana - Jerome D'Ambrosio, a po nim kolejni zawodnicy, walczący o wejście do drugiego segmentu kwalifikacji.

Większość kierowców zdecydowała się używać twardego ogumienia podczas pierwszych okrążeń. Po pięciu minutach w tabeli przewodził Nico Rosberg. Na torze pojawiła się żółta flaga po tym, jak Nico Hulkenberg zatrzymał bolid z powodu problemów ze skrzynią biegów.

Od pierwszych okrążeń, bardzo dobrą formę prezentowały bolidy Ferrari, Mercedesa oraz McLarena - najlepszym czasem legitymował się Alonso, przed Rosbergiem i Hamiltonem - do końca sesji pozostawała jeszcze połowa czasu. W momencie kiedy większość bolidów zniknęła w garażach, popis zaczęły McLareny, jednak szybkie okrążenia nie pozwoliły poprawić wyśrubowanego rezultatu Alonso.

W samej końcówce, w tarapatach znalazł się Jerome D'Ambrosio, przed którym znalazł się Caterham Kovalainena, spychając Belga na 18 pozycję. Ostatecznie, D'Ambrosio uzyskał czas pozwalający mu przejść do drugiej części kwalifikacji, jednak był to dopiero 17 rezultat.

Do Q2 nie awansowali: Kovalainen, Petrov, Glock, Pic, Kathikeyan, De La Rosa i Hulkenberg.

Q2

Już na samym początku drugiej części czasówki, na torze zrobił się dość spory ruch - kierowcy postanowili nie tracić czasu i od razu uzyskać czas, który pozwoliłby im awansować do finałowego segmentu.

Jako pierwszy, czas uzyskał Paul Di Resta, który zostanie cofnięty o pięć pól na starcie - 1:24,668s. Szkot uzyskał lepszy rezultat od takich kierowców jak Raikkonen, czy Maldonado. Kierowcę Force India, na prowadzeniu zmienił dopiero lider mistrzostw świata - Fernando Alonso z czasem 1:24,242s. Jako ostatni, na tor. wyjechali kierowcy McLarena, od razu uzyskując bardzo dobre rezultaty. Button wykręcił minimalnie gorszy czas od Hiszpana, natomiast Lewis był niewiele wolniejszy od zespołowego kolegi.

Na sześć minut przed końcem wszyscy zjechali do boksów, w oczekiwaniu na ostatnią serię okrążeń. Na próbę poprawy czasu nie zdecydowały się ekipy Ferrari, McLarena oraz Mercedesa - reszta postanowiła walczyć o lepsze rezultaty. W końcówce kolejny raz zabłyszczał Di Resta, rozdzielając dwa McLareny. O awans do Q3 ostro walczyli Vettel, Webber i Raikkonen, , którzy znaleźli się na granicy. Ostatecznie okrążenie Australijczyka nie wystarczyło na pokonanie kierowcy Lotusa i Webber był pierwszym, który nie przeszedł dalej.

Prócz kierowcy Red Bulla, do Q3 nie awansowali także Maldonado, Perez, Senna, Ricciardo, D'Ambrosio i Vergne.

Q3

Ostatnia część kwalifikacji zaczęła się od wyjechania na tor duetu Ferrari, co spowodowało ogromną wrzawę na trybunach. Niedługo potem dołączyli do nich pozostali kierowcy, którzy zaoszczędzili dwa komplety świeżych, średnich opon.

Pierwsze okrążenie pomiarowe dało Massie pierwszy czas, natomiast jego partner nie zaliczył udanego kółka, tracąc ponad 6,5 sekundy do zespołowego partnera. Niesamowitym rezultatem popisał się Lewis Hamilton - mistrzowi świata z roku 2008 zabrakło zaledwie 0.011s do złamania bariery 1:24. Za Brytyjczykiem znajdowali się kolejno Massa i Button.

Bardzo solidnie zaprezentowały się Mercedesy, które wskoczyły na 4 i 5 miejsce, wyprzedzając aktualnego mistrza świata, Sebastiana Vettela. Przed Niemca wskoczył jeszcze Kimi Raikkonen. Kolejny raz fantastycznie pojechał Di Resta, który pojechał wolniej jedynie od Hamiltona. Po wywieszeniu flagi w biało-czarną szachownicę, na drugą lokatę wskoczył Button, zapewniając McLarenowi pierwszy rząd. Z drugiej linii ruszą Massa i Schumacher. Później mamy Vettela, Rosberga, Raikkonena i Kobayashiego. Fatalnie kwalifikacje zaliczył Alonso, który ruszy jutro dopiero z dziesiątego pola.

•  Wyniki kwalifikacji do wyścigu o Grand Prix Włoch

Pogoda na koniec sesji
Temperatura toru: 41°C
Temperatura powietrza: 28°C
Prędkość wiatru: 0,9m/s
Wilgotność powietrza: 37%
Sucho

KOMENTARZE

19
IceMan11
09.09.2012 12:07
@marios76 Piszę naprawić, bo nie wiem co trzeba zrobić w takiej sytuacji. Alonso też tak powiedział - naprawić. Może się wymienia? Skąd mam wiedzieć? ;D
marios76
08.09.2012 09:48
@mrxns Takiego numeru nie zrobią- mimo wszystko za dużo do stracenia. P10 jest o wiele lepsze niż P15! Skrzynię mogli by wymieniać tylko gdyby miał startować z pit lane... ale po co? Jest "nówka" i nie ma takiej potrzeby.Jutro Alonso w Top 5! @IceMan11 Stabilizator chyba się wymienia... nie sądzę by był elementem do naprawy. Chyba, że dla naszych mechaników:P
Dante
08.09.2012 04:57
@mrxns - Kolejną? Ledwo co nówkę dostał.
mrxns
08.09.2012 01:45
Może się jeszcze okazać, że Alonso wymieni skrzynie i będzie startował z 15 pola.
IceMan11
08.09.2012 01:37
@damian8126 Hahaha ;D @Xjumpaytech Zależy w sumie od wielkości usterki, ale przy popsutym stabilizatorze jedna cześć bolidu ma tendencje do odrywania się od nawierzchni, więc jazda jest mało przyjemna ;)
Simi
08.09.2012 01:37
Dobra, dzięki. Ciśnienie mi walnęło tak, że nie mam głowy na nic. Dzięki raz jeszcze.
IceMan11
08.09.2012 01:36
@Simi Nic. Vettel także stracił PP przez stabilizator w Turcji, a miał znacznie większą usterkę. Żadnych strat na starcie na pewno nie będzie. Naprawią stab. i tyle :)
Nitz
08.09.2012 01:35
A może od razu zrobi dubel całej stawki na pierwszym okrążeniu? ...
marrcus
08.09.2012 01:34
No ciekawe czy Alonso nie będzie musiał z Boxów startować ;pp Szkoda diResty ale przynajmniej przed Alonso staruje, w sumie kilku kierowców nie poprawiło swoich czasów z Q2, fajnie że MSC wysoko.
Simi
08.09.2012 01:34
To musiała być awaria, niektórzy (na innych portalach) piszą jakieś bzdury o nie wytrzymaniu presji przez Alonso. Idiotyzm. Widać, że czasy były słabiutkie, a to może oznaczać tylko i wyłącznie awarię. Powiedzcie mi - jeśli faktycznie nawalił stabilizator, będzie to coś kosztowało Fernando na gridzie?
damian8126
08.09.2012 01:31
@michal5 Może od razu całą stawke wyprzedzi na starcie?
Xjumpaytech
08.09.2012 01:31
@IceMan11 Dlaczego miałoby to nie pozwalać na normalną jazdę? Monza to tor, w którym praktycznie jedzie się po prostym, więc słabo działający stabilizator mógł tutaj dać ponad sekundę straty. Szczególnie, że we wszystkich wcześniejszych okrążeniach Alonso robił czasy dające miejsca koło P3, a na pewno mógł pojechać na PP lub P2.
Q_be_2
08.09.2012 01:24
Czyżby Fernando za ostro poszedł po jakiejś tarce badz krawezniku?
michal5
08.09.2012 01:21
‏@InsideFerrari It looks like there was a mechanical failure on the rear of Fernando's car, possibly the rear anti-roll bar. jutro będzie ciekamy wyścig. mam nadzieje ze alonso na starcie wyprzedzi 3-5 kierowców i będzie walczył
IceMan11
08.09.2012 01:20
@Xjumpaytech To samo miał Vettel w Turcji. Tyle, że usterka stabilizatora nie pozwoliłaby w ogóle na jakąkolwiek normalną jazdę.
Xjumpaytech
08.09.2012 01:18
@Szadi Stabilizator poprzeczny podejrzewa Ferrari.
Simi
08.09.2012 01:18
Bardziej spodziewałbym się jakiejś awarii. Koszmar, po prostu koszmar. Chyba odetnę się od TV i radia i o wynikach sezonu dowiem się w grudniu. ;(
IceMan11
08.09.2012 01:17
Fantastycznie Vettel. Z tego P6 cieszyłem się jak z PP!!! P5 to idealna pozycja do ataku, zwłaszcza, że Alonso jest na P10! Ciekawe co poszło nie tak? Zawalił 1 sektor? @Shirako Nie wraca tylko zamierza. I nie spamuj, będzie od tego odpowiedni news.
Szadi
08.09.2012 01:16
Co się stało z Ferrari Fernando? Bo domyślam się że taka nagła utrata tempa była spowodowana awarią..