Wolff: Maldonado wyciągnie lekcje ze swoich problemów

Toto Wolff ma nadzieje, że Pastor Maldonado wyciągnie lekcje ze swoich tegorocznych przygód na torze i dzięki temu stanie się lepszym kierowcą.

Wenezuelczyk od swojego sensacyjnego zwycięstwa w Hiszpanii nie zdobył ani jednego punktu, doprowadzając w tym czasie do ogromnych ilości kolizji, za które często był karany przez sędziów. Według Toto Wolffa, przyczyną tych wszystkich błędów była kolizja Maldonado z Sergio Perezem podczas GP Monako, która załamała formę kierowcy.

Posiada wrodzony talent, jest bardzo szybki, miły, a to ważna rzecz w środowisku Formuły 1, bo trzeba jakoś w nim funkcjonować - powiedział Wolff. Nowa generacja kierowców Formuły 1 po prostu tak wygląda. Podczas kilku wyścigów pewne sytuacje go przerosły. Niektóre zdarzenia były głupie, a kolizja w Monako sprawiła, że na Pastora wszystkie problemy spadły niemal naraz. To ma wpływ na jego osiągi, ale myślę, że zrozumiał, iż trzeba zmienić swoje podejście do niektórych rzeczy. To nie jest GP2.

Jest inteligentnym kierowcą i dzięki temu wszystkiemu będzie mógł się czegoś nauczyć. On wie, że znajduje się w ciężkiej sytuacji, lecz wzniesie się ponad to. Jestem tego pewien w stu procentach. Pamiętacie początki Ayrtona Senny? Nikt nie chciał mieć z nim do czynienia. Gdyby w tamtych czasach były kary przesunięcia o kilka pozycji na starcie, to prawdopodobnie dostałby ich trochę.

Austriak powiedział również, iż Williams nie chce zbyt długo zwlekać odnośnie ogłoszenia swojego przyszłorocznego składu kierowców. Jest zbyt wcześnie, aby cokolwiek powiedzieć, wszyscy mamy różne spojrzenia na tę sprawę, ale nie możemy zbyt długo dyskutować, ponieważ stworzy się bałagan i mogą na tym ucierpieć tegoroczne osiągi Pastora oraz Bruno. Poczekamy jeszcze miesiąc z realizacją naszych pomysłów. Ogłaszanie składu kierowców jest zawsze ciekawym tematem, który pobudza niektórych ludzi. Czy decyzja zapadnie jeszcze w trakcie tego sezonu? Nie wiem, ale nie możemy tego zbyt długo przeciągać.

Źródło: autosport.com