Lotus nie przejmuje się spadkiem formy
Eric Boullier uważa, że forma poszczególnych ekip będzie zmieniała się w zależności od toru
25.03.1319:40
2983wyświetlenia

Szef Lotusa, Eric Boullier, nie jest zaskoczony zmienną formą swojego zespołu podczas dwóch pierwszych tegorocznych wyścigów.
Po zwycięstwie w Australii ekipa z Enstone nie była w stanie nawiązać walki z Red Bullami na torze Sepang i ukończyła wyścig ponad pół minuty za Sebastianem Vettelem.
Boullier stwierdził, że spodziewał się takich zmian formy ekipy zwłaszcza, jeśli weźmiemy problemy wynikające z nowych opon Pirelli.
Już po testach wiedzieliśmy, że tak będzie. Walka jest bardzo zacięta. Myślę, że z powodu różnic w zarządzaniu oponami, można spodziewać się innego zwycięzcy w każdym wyścigu. Zdecydowanie jednak jesteśmy w czołowej czwórce, bardzo blisko Ferrari, McLarena i Red Bulla.
Francuz uważa również, że problemy ze znalezieniem odpowiednich osiągów na mokrym torze, w głównej mierze przyczyniły się do wykluczenia Raikkonena i Grosjeana z walki o podium w Malezji.
Najpierw mieliśmy mokre kwalifikacje, a później niezbyt dobrze wystartowaliśmy. Po tym dużo straciliśmy do liderów, zwłaszcza do Mercedesa. Tempo na suchym torze nie było już takie złe. Moglibyśmy walczyć.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE