Gutierrez oraz Webber z karami przesunięcia na starcie do GP Bahrajnu

Meksykanin zostanie cofnięty o pięć miejsc, natomiast Australijczyk o trzy
14.04.1312:13
Mateusz Szymkiewicz
4175wyświetlenia

Esteban Gutierrez zostanie cofnięty o pięć pozycji na starcie do Grand Prix Bahrajnu za staranowanie Adriana Sutlia, natomiast Mark Webber otrzymał karę przesunięcia o trzy pola za kolizję z Jeanem-Erikiem Vergne.

Gutierrez na czwartym okrążeniu o Grand Prix Chin staranował w czternastym zakręcie Sutila, kończąc tym samym swój jak i jego dalszy udział w wyścigu.

Natomiast na szesnastym kółku Webber postanowił dosyć optymistycznym manewrem wyprzedzić Vergne'a, jednakże doprowadził do kontaktu, w wyniku którego Francuz obrócił się i uszkodził przednie skrzydło zawodnika Red Bull Racing.

KOMENTARZE

25
modlicha
14.04.2013 02:04
[quote="THC-303"]No wyobraź sobie, że nie miałem[/quote] Błąd, poważny błąd - warto zacząć od zachęcania do tego samego siebie. Zwłaszcza że dobrze byłoby obejrzeć wcześniej jakiś filmik niż coś palnąć głupiego i wpakować się w taką sytuacje jak Ty. Potem ciężko z tego wybrnąć, bo wyjścia są dwa: albo przyznać rację komuś innemu albo brnąć w coraz bardziej bezsensowne i nielogiczne "niby" argumenty. W przeciwieństwie do Ciebie ja NAJPIERW sobie obejrzałem co najmniej 3 filmiki z tego zajścia i miałem okazję sobie wyrobić o tym zdanie. [quote="THC-303"]Z mojej strony koniec.[/quote] Całkowicie słuszna decyzja.
THC-303
14.04.2013 01:49
[quote]Mam poważne obawy, że to pisząc niestety nie miałeś na myśli siebie.[/quote] No wyobraź sobie, że nie miałem! Chciałem do tego zachęcić... Ciebie. Dziwne, prawda? Też na Twoim miejscu bym na to nie wpadł. Przepraszam, że zaproponowałem tak trudną czynność. Z mojej strony koniec.
modlicha
14.04.2013 01:24
A co ma do tego kiedy nastąpił kontakt??? Równie dobrze mógł w ogóle nie nastąpić tylko KIMI zaryć w piasku. Chodzi o przepis, który mówi że nie wolno wypychać z toru. I to od 2012 roku nad wyraz precyzyjnie. Czy byłby kontakt czy też Kimi poleciałby na trawkę/żwir całkowicie bez kontaktu i tam się rozbił to cała wina jest po stronie Pereza i nie przestrzeganie tego konkretnego i PRECYZYJNEGO przepisu. [quote="THC-303"]Myślimy.[/quote] Mam poważne obawy, że to pisząc niestety nie miałeś na myśli siebie. A przede wszystkim pomyśl dlaczego Kimi w 28 sekundzie znalazł się znowu za Perezem...w dodatku przez chwilę połową samochodu na trawie, akurat gdy ratował się gwałtownym hamowaniem. Może to naprowadzi Twoje procesy myślowe na właściwe ścieżki..no myśl myśl.
mariok77
14.04.2013 01:20
Biorąc pod uwagę przepisy wina Webbera. Jednak myślę że Vergne go nie widział, może przez to, że szykował się już na zrobienie miejsca Vettelowi. Wyglądało to tak jakby patrzył tylko w lewe lusterko.
THC-303
14.04.2013 01:16
Cieszę się modlicha, że kontakt jest w tym momencie co Kimi 'zrównany' z Perezem, naprawdę się cieszę. A w 25 i 28 sekundzie Kimi jest za Perezem. Czyli jednak ja mam rację, bo takich sekund jest więcej? Myślimy.
modlicha
14.04.2013 01:04
@THC-303 To zamiast gdybać to sobie zobacz powtórki i onboardy i wtedy już będziesz wiedział kiedy i w którym momencie Kimi uszkodził nosek a kiedy prawie zrównał się z Perezem... a potem się dopiero wypowiedz. Patrz 26 sekunda i się nie kompromituj. http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=s2Y63MN-Lqc#t=26s
THC-303
14.04.2013 12:55
No fantastycznie się Kimi zrównał z tylnym kołem Pereza, że odpadł mu czubek 'nosa'... Jeśli przednie skrzydło byłoby na wysokości tylnych kól to nos też musiałby być, a jeśli byłby to gwarantuje Ci, że Kimiego na mecie by nie było. Że tak pogdybam. Dzisiejsze decyzje sędziów jak dla mnie całkowicie słuszne, to że Kimi wylewa żale przez radio nie świadczy, że należy karać przeciwnika. To nie sędziowie popełniają błąd nie karząc ostatnio Hulkenberga a teraz Pereza tylko Raikkonen myśląc, że trzeba mu zjeżdżać z drogi.
modlicha
14.04.2013 12:46
W 2012 roku dopracowano dość precyzyjnie przepis o blokowaniu rywala: gdy tylko przednie skrzydło bolidu wyprzedzającego znajdzie się na równi z tylnymi kołami broniącego się, zobowiązany jest on zostawić atakującemu miejsce przy krawędzi toru na szerokość bolidu. Przykłady Vettel vs. Kobayashi z Brazylii 2012 i dzisiaj Raikkonen vs. Perez pokazują, że to w zasadzie przepis martwy. Po co było tworzyć coś czego sami sędziowie nie mają zamiaru egzekwować??
marrcus
14.04.2013 12:26
Ciekawy czy Vergn taki nie winny, mysle że dostanie opierd@!
Mahilda111
14.04.2013 12:14
@adamo342 Nie
adamo342
14.04.2013 12:14
A co z karami za DRS czy będą jakieś kary?
Adakar
14.04.2013 11:51
@Masio Mark był DALEKO z tyłu. W normalnych warunkach byłoby to jedynie zamarkowanie ataku. Jean miał 100% prawo składać się w zakręt po swojemu, na racing line. Marka NIE BYŁO po wewnętrznej. Wciskał się niepotrzebnie pod łokieć. Jak daleko Mark był od Vergne'a pokazuje rezultat ich kontaktu. Uszkodził tylko kawałek przedniego spojlera o tylne koło STR. Przednia oś RBR NIE była nawet zrównana z tylną osią STR, więc o jakiej winie Vergne'a chcesz mówić ?
villy
14.04.2013 11:33
@Masio Ja też na początku myślałem, że to wina Vergne'a, ale jedna z ostatnich powtórek pokazała ewidentną winę Webbera.
FelipeF1.
14.04.2013 11:28
@Masio Obejrzyj sobie powtórke, Webber niepotrzebnie się wciskał po wewnętrznej mógł poczekać na lepszy moment do wyprzedzania
Masio
14.04.2013 11:21
@THC-303 Ja mówię poważnie. Webber był po wewnętrznej, a Vergne zamknął mu drzwi.
THC-303
14.04.2013 11:20
[quote]To Jean Eric Vergne był winny tej kolizji, więc to Francuz powinien dostać tą karę.[/quote] Było śmiesznie, było zabawnie, ale pierwszy kwietnia był 2 tygodnie temu. Dziś wolałbym poważne komentarze.
Kamikadze2000
14.04.2013 10:57
I dziwić się jeszcze, czemu Mark jest traktowany w taki sposób. Kangur nadaje się na emeryturę. ;]
IceMan11
14.04.2013 10:55
@Masio Bo Vergne był z tyłu... Pojechał złą linią, ale nadal był z przodu. Chyba oczywistym jest, że ten z tyłu ogarnia co się dzieje z przodu, a Webber w typowy dla siebie sposób skopał swój wyścig. No i oczywiście młodszemu koledzie, za co sędziowie nie omieszkali nałozyć na kangura kary.
michal132
14.04.2013 10:53
[quote="Masio"][/quote] to chyba źle oglądałeś
Masio
14.04.2013 10:47
To Jean Eric Vergne był winny tej kolizji, więc to Francuz powinien dostać tą karę.
IceMan11
14.04.2013 10:29
@TommyYse Jakies info było, że nie?
TommyYse
14.04.2013 10:28
@IceMan11 Nie dostanie.
Mahilda111
14.04.2013 10:17
@Grzesiek1713 Jeśli chodzi Ci o 'DRS under yellow', to tutaj raczej obędzie się bez jakichkolwiek kar. Podczas tego weekendu ponownie nie działa telemetria i kierowcy nie byli informowani o flagach poprzez zółtą lampkę na kierownicy.
IceMan11
14.04.2013 10:17
@Grzesiek1713 Jeszcze co najmniej Perez dostanie karę.
Grzesiek1713
14.04.2013 10:14
i to jeszcze nie koniec kar :)